Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Za rok pojawi się nowa Skoda Kodiaq RS i będzie to jeden z ostatnich spalinowych modeli tej marki.
Popyt na SUV-y nadal nie słabnie. Nawet dla wolumenowej marki takiej jak Skoda usportowione wersje tych aut są propozycją nie do pogardzenia, dlatego nowa generacja Kodiaqa wkrótce dostanie wersję RS. Będzie ona szybsza i mocniejsza od poprzednika, ale wiele wskazuje na to, że będzie to też jeden z ostatnich modeli Skody wyposażonych w silnik spalinowy.
W rozmowie z Johnem McIlroyem z naszego siostrzanego tytułu Auto Express, szef rozwoju technicznego Skody Johannes Neft powiedział: "Już w tej chwili coś testujemy. Mieliśmy wcześniej RS-a i odniósł on duży sukces, więc będziemy mieli również nowego RS-a".
Neft potwierdził, że nowy Kodiaq RS który dzieli platformę MQB Evo z najnowszym Volkswagenem Tiguanem, nie będzie w żaden sposób zelektryfikowany. Zamiast tego prawie na pewno wykorzysta pochodną czterocylindrowego silnika benzynowego EA888 z turbodoładowaniem, który znamy z poprzednika. Można spodziewać się parametrów wyższych niż dotychczasowe 245 KM i 370 Nm połączone z napędem na wszystkie koła. Być może sportowy Kodiaq dostanie tylny dyferencjał z systemem torque vectoring wzorem innych modeli z grupy Volkswagena. Ten element miałby zasadniczy wpływ na możliwości dynamiczne nowego SUV-a.
Niemal na pewno mocny napęd pójdzie w parze z modyfikację zawieszenia, przede wszystkim adaptacyjnych amortyzatorów zintegrowanych systemem Dynamic Chassis Control. Jak zawsze, wersja RS będzie się wizualnie różnić od reszty gamy modelowej dla podkreślenia jej statusu. Do tej pory standardowymi dodatkami były nieco inne zderzaki i ozdoby zewnętrzne, wzory felg czy efektowne fotele sportowe we wnętrzu.
Szef Skody Klauss Zellmer powiedział Auto Express, że modele RS będą nadal rozwijane, o ile pozwolą na to przepisy i zapotrzebowanie klientów: “RS to nasza submarka i na niej też musimy budować naszą przyszłość”.
"Z mojego punktu widzenia to konsumenci będą decydować; to, co robimy opiera się na ich preferencjach. Chcemy zapewnić wybór; to jest nasze zadanie. Naszą racją bytu nie jest przekonywanie ludzi, by jeździli tym czy tamtym, ale dawanie im tego, czego chcą. Jeśli więc istnieje rynek na Kodiaqa RS i jest on zgodny z przepisami, to tak, zbudujemy go".
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
443 kW - tyle mocy Lotus wycisnął ze swojej elektrycznej architektury 800V w modelu Emeya.
Z mocą 1156 KM nowe Cayenne w wersji Turbo jest najmocniejszym seryjnym Porsche w historii.
Podczas Grand Prix Las Vegas McLaren zaprezentuje wyjątkowy model 750S Spider od MSO.
Limitowany model Leon VZ TCR to najbardziej torowo nastawiona Cupra w historii.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Nowy Supersports nie jest szybszy od poprzednika, ale to najbardziej sportowy Bentley od 100 lat.
Sezon 2026 Formuły 1 będzie pierwszym dla Audi jako samodzielnego producenta, a ambicje są ogromne.
Po intensywnym półroczu w WRC Kajetan Kajetanowicz rusza w Wielką Wyprawę Maluchów – charytatywny rajd dla dzieci poszkodowanych w wypadkach.
Limitowana wersja 911 GT3 Ocelot łączy sportową duszę Porsche z kulturą Ameryki Łacińskiej.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Lamborghini Temerario Super Trofeo ma w kolejnych latach być podstawą programu wyścigowego marki.
Po rundzie w Bahrajnie znamy ostateczne rozstrzygnięcia tego sezonu WEC. Ferrari może świętować.