BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Włoska marka wprowadza wersje specjalne inspirowane barwami miasta Modena w swoich czołowych modelach.
MC Edition - tak będą się nazywały specjalne wersje topowych Maserati Trofeo inspirowane dawnymi sukcesami wyścigowymi marki z Modeny. Najbardziej widocznym elementem tych wersji będzie z pewnością lakier Giallo Corse, ale jako alternatywę Maserati proponuje bardziej stonowany odcień Blu Vittoria. Pakiet będzie oferowany dla wszystkich trzech modeli Trofeo - Ghibli, Levante i Quattroporte - i z pewnością podkreśli ich sportowe aspiracje, choć każdy z nich ma swój indywidualny charakter.
Oprócz wspomnianych barw odnoszących się do historii i symboliki miasta Modena pakiet ingeruje jeszcze tylko w elementy wykończenia zewnętrznego i wewnętrznego. Producent nie przewiduje żadnych modyfikacji mechanicznych ani elektronicznych.
Wszystkie zewnętrzne chromy i jasne elementy wykończenia w wersjach MC Edition są zastąpione elementami lakierowanymi na czarny połysk. Dotyczy to także emblematów na słupkach i na tylnej klapie. Felgi w rozmiarze 21 cali w Quattroporte i Ghibli, a 22 cali w Levante, także są polakierowane na czarno.
W środku zastosowano jeszcze więcej zabiegów stylistycznych mających podkreślać wyjątkowość wersji MC Edition. Należą do nich jeansowe wstawki w środkowych partiach foteli zestawione z niebiesko-żółtym przeszyciem tapicerki na fotelach, boczkach drzwiowych i desce rozdzielczej. Ciekawym dodatkiem jest lakierowane na niebieski połysk włókno węglowe służące jako panele dekoracyjne konsoli i deski. Wisienką na torcie są haftowane logo MC Edition na zagłówkach foteli i grawer na konsoli środkowej.
Nie znamy jeszcze wysokości dopłaty jakiej ten pakiet będzie wymagał od nabywców, ale już normalne Maserati w wersjach Trofeo o mocy 580 KM nie należą do tanich. Najbardziej “przystępne” jest Ghibli z ceną nieco powyżej 700 tys. zł, ale za Levante Trofeo trzeba już zapłacić ponad 800 tys., a najdroższe jest Quattroporte Trofeo - około 865 tys. zł. Pakiet dodatków MC Edition na pewno pobudzi zainteresowanie klientów tymi wersjami modeli Maserati, ale ma też inny wymiar. To po części prezentacja możliwości jakie daje klientom program personalizacji aut o nazwie Fuoriserie i zabieg marketingowy zachęcający do korzystania z dodatków na zamówienie także w innych wersjach tych samych modeli.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.