Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Na 2024 rok Mazda wprowadza liczne poprawki do najpopularniejszego roadstera na świecie - MX-5.
Mazda MX-5 ma patent na panowanie w segmencie małych aut sportowych - rywale pojawiają się i znikają, ale nikt nie potrafi na stałe podważyć pozycji numer jeden na liście sprzedaży. Nie zmienia się to nawet teraz, gdy generacja ND zbliża się do 9 lat na rynku, ale Mazda sukcesywnie wprowadza zmiany mające utrzymać dystans do rywali. Na rok modelowy 2024 zaplanowano kolejny tego typu mini-lifting obejmujący układ jezdny MX-5 i jej technologie pokładowe.
Pełen ostrych linii design aktualnej generacji MX-5 prawie się nie zmienił - wyjątkiem są lampy, nowe opcje kolorystyczne i nowe wzory 17-calowych felg aluminiowych. Japończycy skupili się na poprawieniu dynamiki MX-5, aby sprawiała więcej przyjemności kierowcy. W związku z tym pojawią się minimalne zmiany w zawieszeniu i napędzie.
Wszystkie MX-5 ze skrzynią manualną otrzymają nowy asymetryczny mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, który został dostrojony pod kątem optymalnej charakterystyki blokowania zarówno podczas dodawania gazu jak i odejmowania przy pokonywaniu zakrętu. W szczególności wzmocniono efekt blokowania w fazie wejścia w zakręt, aby poprawić stabilność.
Aby to wykorzystać, zastosowano również łagodniejszy program stabilności DSC-Track, a zmieniona mapa przepustnicy zapewnia bardziej liniową i ostrzejszą reakcję silnika. W międzyczasie układ kierowniczy zyskał nową kalibrację wspomagania, która zmniejsza tarcie w przekładni. Niezbyt płynny i nienaturalnie zestrojony układ kierowniczy był słabym punktem dotychczasowego modelu MX-5.
Nie ma żadnych zmian jeśli chodzi o silniki - na rok modelowy 2024 Mazda zachowa w gamie dwa wolnossące motory benzynowe. Mniejszy z nich ma 1.5 litra i 132 KM (niedostępny w Polsce), a większy 2 litry i 184 KM. Mazda będzie montować standardowo generator dźwięku, aby nieco podkręcić wrażenia akustyczne i odgłos z dolotu, ale nie ma pewności czy dotyczy to obu wersji silnikowych.
W kabinie zmieniły się głównie multimedia. Nie ma już starego 7-calowego ekranu dotykowego, zastąpiono go nowym ekranem o przekątnej 8,8 cala z najnowszym oprogramowaniem Mazdy. Klienci mogą teraz wybrać tapicerkę skórzaną w nowym kolorze - brązowym. Cenniki nowej Mazdy MX-5 MY2024 nie zostały jeszcze opublikowane. W tej chwili model sprzed modernizacji kosztuje w zależności od wersji od 151 900 do 169 900 zł.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Startujemy materiałem okładkowym z Audi R8 V10 performance RWD w roli głównej.
Razem z Team Bołtowicz ruszamy na Tor Modlin by w gronie niemal 300 osób uczcić klubowy jubileusz.
Jakie są korzyści wynikające z użycia AI w motoryzacji? Czy samochody zostaną wkrótce „smartfonami na kołach”?
Przyszedł czas na prawdziwie rasowy wariant Range Rovera, który rozbudzi emocje jak żadne inne auto w tym segmencie.
Nowozelandzki rywal Aston Martina Valkyrie Rodin FZero właśnie wchodzi w kluczową fazę rozwoju.
Startujemy materiałem okładkowym z Audi R8 V10 performance RWD w roli głównej.
Brytyjski Morgan stworzył elektrycznego trójkołowca na bazie Super 3, aby eksplorować możliwości napędu EV.
Zadebiutowała pierwsza odmiana Mercedesa CLE od AMG, ale topowy model wciąż jest w drodze…
Hyundai wykorzystał każdy możliwy trik, aby stworzyć fun z jazdy EV. Rezultat jest oszałamiający.
Choć poprzednik sprzedawał się znakomicie, w odbiorze był dość przeciętny. Co nowego wnosi Austral?
Razem z Team Bołtowicz ruszamy na Tor Modlin by w gronie niemal 300 osób uczcić klubowy jubileusz.
Po kilku latach przekładania terminów pikap Tesla Cybertruck zaczyna trafiać do odbiorców.
Francuzi opublikowali pierwsze zdjęcia zapowiadające Renault 5 EV, nowego konkurenta dla Mini EV.
BMW M3 kolejnej generacji dostanie napęd elektryczny. A to nie koniec złych wieści.
Nowa ładowarka Lotusa ma oferować 450 kW i niesamowicie szybkie ładowanie. Przynajmniej w teorii.
Hondę ostatnio już niemal głównie kojarzymy z autami o wyższym prześwicie. Do gamy dołącza ZR-V, które powinno być bestsellerem japońskiego producenta.