Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Koniec mitu PHEV: Dlaczego plug-in hybrydy przestają mieć sens?

Hybrydy plug-in (PHEV) miały być złotym środkiem między elektrykiem a spalinówką. W praktyce stały się narzędziem do omijania norm emisji CO2

20 maja 2025
Marcin Mroziewicz w Mclarenie
1

Kolejny bastion europejskiego fikołka, który w głównej mierze służył optymalizacji koszyka emisyjnego producentów aut, pada! Mowa o hybrydach plug-in (PHEV), czyli „autach na wtyczkę”, ale również z silnikiem spalinowym. Pojazdy z tego typu napędem od kilku lat zyskiwały na popularności, w tym również te sportowe. Według mnie pomysł na nie zrodził się nie na podstawie racjonalnych przesłanek, związanych z potrzebami kierowców, ale z racji furtki w normach Unii Europejskiej w zakresie emisji CO2, która w cyklu testowym pozwalała przypisać im skrajnie niskie wartości tego parametru. PHEV najczęściej wykazywały spalanie według normy – na poziomie jednego litra na 100 km. Rzeczywistość była skrajnie inna, bo warunki, w których takie wyniki byłyby możliwe, wymagają ładowania auta co kilkadziesiąt kilometrów.

Oczywiście nie jest to nierealne, ale większość użytkowników tak nie postępuje. Według badań w zakresie zwyczajów użytkowania aut, wyniki emisji były nawet trzykrotnie wyższe. Typowy PHEV pozwala na przejechanie kilkudziesięciu km na samym prądzie. Oczywiście część przejeżdża mniej, są i takie, które oferują więcej. Z założenia ładujemy je w domu w nocy lub w biurze, będąc w pracy. W praktyce, wiele tych aut ładowanych jest okazjonalnie, a przez spory akumulator trakcyjny, wozi dodatkową wagę. To nie bez znaczenia, bo mówimy często o różnicach względem aut z tradycyjnym napędem w okolicach 300 kg. 

Odklejona rzeczywistość stworzyła auta nikomu niepotrzebne. Również producentom

Przestrzeń, którą dawała norma, była łakomym kąskiem dla producentów, bo eko-wartości PHEV, najczęściej stanowiące mniej niż 50% ustalonych norm, robiły dobrze koszykowi emisji wszystkich aut sprzedawanych przez producentów w danym roku, co z kolei pozwalało uniknąć zapłaty wysokich kar na rzecz UE za ich przekroczenie. Z jednej strony, racjonalizacja patologicznie różnych od rzeczywistości „zielonych parametrów” tych aut, to słuszna decyzja, z drugiej – zmienne otoczenie i decyzje polityczne powodują, że nie da się rozsądnie prowadzić biznesu i oddawać klientom aut, które mają sens długoterminowo. Nie bez znaczenia pozostanie fakt, że za setki milionów euro wydanych na opracowanie technologii PHEV i spadek jej opłacalności zapłacimy na końcu my – klienci. 

Poprzedni model BMW M5 Competition F90, który miał silnik 4.4 V8, emitował ok. 240 g/km CO2 (WLTP). Nowe M5 G90, które jest hybrydą plug-in, na prądzie przejeżdża – według normy – 67 km, posiada spalinowy motor o tych samych parametrach (innego typu, ale to bez znaczenia dla tych rozważań) i tę emisję ma na poziomie 40 g/km! Sześć razy niższy wynik w aucie, które dysponuje podobnym silnikiem i waży ponad 500 kg więcej. Bzdura, ale tak to wygląda na papierze. Być może w świecie idealnym dla tej normy miałoby to rację bytu, ale w obecnych realiach praktycznie nigdy nie kształtuje się w ten sposób. Żeby było zabawniej, według tych założeń, auto tego typu miałoby zapewniać spalanie na poziomie 1,7 l/100 km. To przykład z górnej półki. Dla aut bardziej cywilnych dysproporcje będą mniejsze, ale nadal mówimy o dwu-, trzykrotnym zaniżeniu realnych wartości.

Reklama

Z początkiem roku zaktualizowana została norma Euro 6. Wprowadzono wspomnianą racjonalizację wyników, która rzecz jasna jest niekorzystna dla tego typu napędów. Czy będę z tego powodu ubolewał? Zdecydowanie nie. PHEV uważam za półśrodek – ani najlepszy elektryk, ani wóz z konwencjonalnym napędem. Dla jednych sumuje zalety tych aut, inni, z którymi się utożsamiam, uważają, że do połączenia tych rozwiązań doszło tylko po to, żeby skorzystać z absurdalnej promocji na CO2, którą dawała im norma.

Tym samym sprzedaż PHEV za chwilę przestanie opłacać się producentom albo ich ceny będą musiały istotnie wzrosnąć, co znowu przełoży się na popyt. A to nie zamyka listy problemów. Nadal udział elektryków, uznawanych przez normę jako bezemisyjne, stanowi skromną część całkowitej sprzedaży większości producentów. Tym samym, to właśnie PHEV wzięły na siebie ciężar obniżania wartości koszyka emisyjnego i producentom udawało się nie przekraczać wyznaczonych norm. Po ich aktualizacji, dla nowo homologowanych PHEV (od 2025 r.) i nowo rejestrowanych (od 2026 r.), sytuacja może ulec zmianie. A jeśli producenci zaczną dopłacać za nadwyżkę emisji do każdego auta, to możecie być pewni, że tego kosztu nie poniosą sami. Opłacimy go wszyscy.

Nie jestem przeciwny zracjonalizowaniu tej normy. Drażni mnie, że tak odklejona od rzeczywistości sytuacja wytworzyła auta, które za chwilę nikomu, łącznie z producentami, nie będą potrzebne, a które swój główny ślad w historii motoryzacji pozostawią w sprawozdaniach finansowych marek, w sekcji kosztów badań i rozwoju oraz tam, gdzie nie pojawiły się straty, wynikające z kar za emisję. Piękno głupoty współczesnej polityki oraz jej przełożenia na biznes i konsumentów w pełnej krasie! 

Michał Sztorc z nową okładką EVO Magazine
PREMIERA EVO
Już jest nowe EVO Magazine. Rower na okładce?! Co im strzeliło do głowy?!

Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!

28 lutego 2025
Yokohama on Tour - Puszcza Białowieska - zimą
Prezentacja Partnera
Ruszamy na wschód do Puszczy Białowieskiej

Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!

28 lutego 2025
Ducati Panigale V4 na torze
Prezentacja Partnera
Co na nas czeka w salonach Ducati w 2025 roku?

Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji

25 lutego 2025
Test opon 2024
Test opon 2024
EVO TEST OPON 2024 - w corocznym teście wyłaniamy najlepsze opony

Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?

25 lutego 2025
Pagani Huayra Codalunga Speedster debiut
Pagani / Huayra
Pagani Huayra Codalunga Speedster ma 864 KM i opcjonalny manual

Pagani pozbawiło swój klejnot koronny dachu i dodało opcję manualnej skrzyni. Hipersamochód idealny?

13 lipca 2025
Ariel Atom 4RR
Ariel / Atom
Ariel Atom 4RR ma lepszy stosunek mocy do masy niż Bugatti Chiron

Podkręcony silnik Hondy Type R wystarcza, aby nowy Atom 4RR miał więcej mocy niż potężny Atom V8.

13 lipca 2025
Honda e:Ny1 test PL
Honda / e:Ny1
Honda e:Ny1 - trudna nazwa trudnego samochodu

Tylko pozornie model ten jest elektryczną wersją udanego HR-V.

12 lipca 2025
VW Transporter T7 test
Volkswagen / Transporter
Volkswagen Transporter T7 - nie dla ortodoksów

Przywiązani do klasycznego furgonu z Niemiec mogą nie znaleźć wspólnego języka z T7. I nie chodzi tu o to, co oferuje.

11 lipca 2025
Aston Martin DBX S debiut w Polsce
Aston Martin / DBX
Aston Martin DBX S w Polsce

DBX nie miał dobrych początków, ale zdaje się, że wkracza na odpowiednią ścieżkę.

11 lipca 2025
992.2 Porsche 911 Carrera 4S debiut
Porsche / 911 Carrera S
2025 Porsche Carrera 4S - czteronapędowe 911 bez wsparcia elektryki

Debiutuje poliftowe Porsche 911 992 w wersji AWD oraz z nadwoziem Targa.

2 lipca 2025
2026 Ferrari Amalfi debiut
Ferrari / Amalfi
Nowe Ferrari Amalfi - następca Romy odzyskuje fizyczne przyciski

Nowa nazwa, odświeżony design i wnętrze - Ferrari Amalfi ma być nowym bazowym GT w miejsce Romy.

1 lipca 2025
Lamborghini Fenomeno i przyszłość marki
Lamborghini / Fenomeno
Lamborghini Fenomeno zadebiutuje podczas Monterey Car Week

Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.

27 czerwca 2025
Jaguar Type 00 spysyhot
Jaguar / Type 00
Nowy Jaguar GT rozpoczyna testy na torze Nürburgring

Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.

27 czerwca 2025
Hennessey Venom F5 Evolution jazda
Hennessey / Venom F5
Hennessey Venom F5 Evolution - pretendent do rekordu prędkości

Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.

26 czerwca 2025
Mercedes-AMG GT XX Concept premiera
Mercedes / GT XX
Mercedes Concept AMG GT XX wkrótce zmieni się w produkcyjny model AMG

Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.

26 czerwca 2025
Koenigsegg Sadair's Spear przód
Koenigsegg / Sadair's Spear
Nowy Koenigsegg ma dziwną nazwę, 1625 KM i bardzo agresywne aero

Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.

25 czerwca 2025