BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Nabywcy hybrydowego BMW M5 będą mogli dokupić lekkie karbonowe dodatki z palety M Performance.
Nowe hybrydowe BMW M5 w wersji G90 (sedan) i G99 (Touring) jest już dostępne w salonach sprzedaży. Do tych modeli można też już zamawiać akcesoria z gamy M Performance, dzięki którym sportowe M5 jest w stanie wycisnąć jeszcze więcej osiągów. Są to przedmioty dostępne jako opcje dealerskie lub do samodzielnego montażu, których zadaniem jest poprawa wyglądu auta, a w niektórych przypadkach także aerodynamiki przy wysokich prędkościach. W katalogu znajdziemy też elementy wystroju wnętrza.
Do M5 G90 i G99 producent przewidział sporo dodatków, ale najbardziej znaczące są elementy tylnej części auta. Przede wszystkim nowy dwuczęściowy, karbonowy dyfuzor okalający cztery karbonowo-tytanowe końcówki wydechu (osobna opcja), identyczny w sedanie jak i w Touringu. Do kompletu można dobrać niewielką lotkę na tylną klapę, również z karbonu. Dla przedniej części auta są w ofercie analogiczne dodatki.
Jednym z największych jest lekki (pomijamy, że wóz waży aż 2435 kg) karbonowy przedni splitter, taki sam dla obu wersji M5. Nie generuje on docisku, ale podobno ma wpływ na aerodynamiczną stabilność samochodu podczas jazdy z wysoką prędkością. Do tego producent proponuje poszerzenia progów bocznych z gustowną lotką przed tylnym kołem pasującą do dyfuzora.
W przygotowaniu jest zestaw akcesoryjnych lekkich felg (ich cena może sięgnąć kilkudziesięciu tysięcy złotych), które powinny dołączyć do oferty dealerskiej mniej więcej za rok. Dodatki nie ingerują w obszar silnika i oprogramowania, więc M5 w “full opcji” nadal ma standardowe 727 KM i 1000 Nm generowane przez nowy napęd hybrydowy plug-in.
Oczywiście możesz pójść jeszcze bardziej w detale, bo BMW oferuje do M5 karbonowe nakładki lusterek, a nawet osłonę na antenę radiową. Pod klapką wlewu paliwa może znaleźć się karbonowy (a jakże) korek wykończony szczotkowanym aluminium. Kolejną opcją są czarne okleiny M Performance z charakterystycznymi paskami pasującymi do linii progów i zderzaka.
Jeśli chodzi o wnętrze, na razie oferta obejmuje specjalne dywaniki M Performance z kontrastowymi przeszyciami i dopasowany do nich pokrowiec na kluczyk ze skóry Nappa. Jeśli chcesz mieć do swojego M5 drugi komplet opon, dealer chętnie sprzeda ci też specjalne motosportowe pokrowce M Performance do ich przechowywania.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.
Obecna klasa G w końcu zrzuca dach. Mercedes zapowiada nową odmianę Cabriolet.