Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Za rok rynek wejdzie ELegend EL1 - współczesna interpretacja Audi Sport Quattro z napędem EV.
Cechą charakterystyczną raczkującej ery elektryczności jest to, że producenci przywołują kultowe projekty z przeszłości, aby nadać swoim nowym EV jakikolwiek czynnik pożądania i charakter. Bawarska firma ELegend jest tego dobrym przykładem prezentując stylizowany na retro model EL1. Samochód zaprojektowano od zera i stanowi on swego rodzaju hołd dla Audi Sport Quattro z lat 80. W przyszłym roku samochód ten wejdzie do produkcji w liczbie zaledwie 30 sztuk.
Klasycznie kanciasta karoseria budzi słuszne skojarzenie z Quattro, nawet jeśli EL1 nie jest aż tak nienaturalnie krótki jak słynna wersja homologacyjna z 1984 roku. Trzy wloty na masce i “napompowane” błotniki to oczywiste odniesienia do oryginału, ale już pod spodem EL1 zawiera całkowicie współczesną technologię.
ELegend stworzyło karbonowy monokok, do którego przymocowano aluminiowe ramy pomocnicze i zawieszenie na podwójnych wahaczach. Z masą 1790 kg trudno nazwać EL1 lekkim, ale dwa motory elektryczne o łącznej mocy 816 KM dają naprawdę dobre osiągi. Pierwsza “setka” w 2,8 s, druga w 7,5 s i prędkość maksymalna 300 km/h. O hamowanie zadbają 360-milimetrowe tarcze hamulcowe z czterotłoczkowymi zaciskami.
Energia jest gromadzona w bateriach 80 kWh umieszczonych na kształt litery “T” w tunelu środkowym i poprzecznie za dwoma fotelami. Producent deklaruje zasięg 400 km (WLTP), ale zapewne będzie on szybko spadał jeśli korzystacie z całego potencjału auta. Według ELegend samochód jest w stanie przejechać pełnym tempem dwa okrążenia Północnej Pętli Nurburgringu zanim potrzebne będzie uzupełnienie energii. Samo ładowanie odbywa się z mocą do 200 kW.
Auto ma dwa tryby jazdy: Standard i Sport, dodatkowo uzupełnione o trzy ustawienia poziomu tłumienia amortyzatorów. EL1 nie jest spartańskim autem - ma na wyposażeniu luksusowe wykończenie i przyzwoite wyposażenie m.in. moduł bluetooth, kamerę cofania, nawigację czy elektrykę szyb. Kokpit pokryto materiałami wysokiej jakości w połączeniu z karbonowymi detalami. Limitowana do 30 sztuk ręczna produkcja niemal gwarantuje, że każdy samochód przejdzie dokładny proces personalizacji. Cena EL1 zaczyna się od 890 000 euro (1,8 mln zł) bez podatków.
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Mnogość konfiguracji Range Rovera poraża, ale może być też zgubna.
Najtańszy z elektryków koreańskiej marki wyceniono na 103 900 zł.
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Choć istnieje określona, wąska grupa odbiorców Vitary, brakuje na rynku takich aut.
Od 2026 roku w Europie będzie można kupić nową Hondę Prelude z innowacyjnym napędem hybrydowym.
Ducati Diavel V4 2025 z nowym malowaniem Black Roadster Livery łączy moc i styl w jednym cruiserze.
Inspirowane F1 nadwozia to próbka możliwości jakie daje nowy program personalizacji Chapman Bespoke.
Nadal postrzegasz Polestar tylko jako elektryczny odłam Volvo? Model 5 zamierza to zmienić.
Prawie 50 lat po kultowym Renault 5 Turbo, francuski producent wypuszcza jego duchowego następcę.
Trzecia generacja najmniejszego sedana-coupe w gamie Mercedesa wkrótce pojawi się na rynku.
BMW M3 kolejnej generacji dostanie napęd elektryczny. Mamy pierwsze zdjęcia.
“Kontynuacja” Forda Escorta MK1 od Boreham Motorworks ma kilka usprawnień np. silnik o mocy 300 KM.