Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Ofensywa produktowa Aston Martina trwa w najlepsze - nowy hardcore’owy Vantage to klucz planu na auta sportowe marki, które mogą zagrozić nawet Porsche 911 Turbo S
Aston Martin snuje interesujące plany na przyszłość. Chociaż ich lwią część stanowią rentowne SUV-y i bardziej wydajne auta z silnikiem centralnym, nie zapomniano o samochodach tworzonych w myśl starej szkoły wozów sportowych. Nowa strategia dyrektora generalnego marki - Tobiasa Moersa - zakłada partnerstwo techniczne z Mercedesem-AMG przy opracowywaniu szeregu nowych wariantów istniejącego asortymentu sportowych aut, w tym bardziej ekstremalnej odmiany modelu Vantage, którą przyłapano podczas testów na torze Nurburgring.
Moers otwarcie mówi o tym, że paleta modeli Aston Martina musi się znacznie poszerzyć. Wspomniany Vantage ma korzystać z podwójnie doładowanego V12, nie zabraknie jednak też wariantów z wykorzystywaną do tej pory V8-ką. Silnik M177 oferuje spore pole do popisu jeśli chodzi o rozwój, czego przykładem może być chociażby jeden z jego modeli zastosowany w 4-drzwiowym Mercedesie-AMG GT 63 S, gdzie rozwija 631 KM. Aston Martin nie zamyka się przy tym na indywidualne przygotowanie silników pod swoje produkty.
Najszybszy Vantage ma osiągać ponad 600 KM, jednak aby zachować hierarchię modelową, raczej nie przekroczy wartości 690, zarezerwowanej na ten moment dla limitowanej edycji modelu DBS oraz V12 Speedster. Nieuniknione wkrótce będzie zastosowanie rozwiązań hybrydowych zapożyczonych z Niemiec, ale kompaktowa konstrukcja Vantage prawdopodobnie uchroni go przed elektryfikacją. Na pewno zmiany obejmą także podwozie auta oraz układ chłodzenia, co widać po zmodernizowanym zderzaku oraz otworach w masce. Już teraz widać szerszy rozstaw kół przednich i tylnych, a testowy muł korzysta z 21-calowych obręczy zapożyczonych z DBS. Prototyp posiada także centralny układ wydechowy, znany m.in. z V12 Speedster. Można zauważyć też tylną klapę przygotowaną pod zastosowanie nowego pakietu aerodynamicznego.
Wygląda więc na to, że Aston Martin ma jeszcze sporo do zaoferowania jeśli chodzi o gamę aut z silnikiem z przodu. Świat patrzy na ambicje Moersa, który może się pochwalić szerokim wachlarzem doświadczeń z AMG.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.
Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.
Lando Norris miał okazję przetestować na Silverstone odtworzonego z klocków Lego McLarena P1.
Nabywcy hybrydowego BMW M5 będą mogli dokupić lekkie karbonowe dodatki z palety M Performance.
16 września Lotus pokaże koncept Theory 1, który potencjalnie może być elektrycznym następcą Emiry.
Najbardziej analogowy model z rodziny Venoma F5 nadal ma 1842 KM, ale obsługiwane trzema pedałami.
Silniki elektryczne w połączeniu z V8 twin turbo skutkują najmocniejszym sedanem w historii Bentleya.
Najważniejszym zadaniem Adriana Neweya będzie przygotowanie bolidu Aston Martin na sezon 2026.
Pięć lat po prezentacji konceptu, drogowa Ginetta z wolnossącym silnikiem V8 wchodzi do produkcji.
Elektryczne Renault R17 to jeden z tych konceptów, które bardzo byśmy chcieli zobaczyć w produkcji.
Nowy wóz Alonso brzmi lepiej niż bolid i jest prawie tak samo szybki. Ale ma tablice rejestracyjne…
Cupra Terramar to sportowy kuzyn VW Tiguana z silnikiem od Golfa GTI lub hybrydą plug-in.
Aston Martin Vanquish w 2024 roku powraca z nowym designem i podwójnie uturbionym V12 o mocy 835 KM.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.