Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.
Zespół SCG wycofał się z rywalizacji w Le Mans, ale zamierza działać w branży samochodów drogowych.
Scuderia Cameron Glickenhaus - niezależny zespół wyścigowy kierowany przez reżysera filmowego i entuzjastę samochodów sportowych Jima Glickenhausa - ogłosił wczoraj wycofanie się z wyścigów długodystansowych WEC. Amerykańska stajnia uczestniczyła w tej serii przez trzy ostatnie sezony.
Glickenhaus ogłosił, że SCG ponownie skupi się na tworzeniu samochodów drogowych wytwarzanych w manufakturze w Connecticut. Jednym z nich jest supersportowy model 004S, a drugim offroadowy łazik Boot inspirowany samochodem Baja buggy Steve’a McQueen’a. Pierwszy z nich, 004S (Stradale) to drogowa odmiana modelu 004C (Competizione), który startował w wyścigach długodystansowych zajmując pierwsze miejsce podczas Nürburgring 24h. Po wycofaniu z WEC, na którym zespół skoncentrował się w sezonie 2023, prawdopodobny staje się powrót do N24, w którym Scuderia uczestniczyła po raz ostatni w 2022 roku.
Jim Glickenhaus zasugerował dziennikarzom, że powrót do N24 - wyścigu, w którym SCG ma długą historię, po raz pierwszy startując w P4/5 opartym na Ferrari w 2011 roku - miałby bardziej bezpośrednią korelację ze sprzedażą samochodów drogowych marki. Dzięki uwolnieniu funduszy z WEC, Scuderia Cameron Glickenhaus może również rozpocząć rozwój nowych modeli drogowych.
SCG był jednym z pierwszych zespołów jaki przystąpił do nowej klasy Hypercar w Długodystansowych Mistrzostwach Świata, co było podyktowane limitem budżetowym na rozwój wynoszącym zaledwie 20 milionów euro. Od tamtego czasu koszty poszły w górę w wyniku dołączenia kolejnych graczy: Peugeota, Porsche, BMW, Ferrari, Lamborghini i innych. Właśnie wzrost kosztów działalności i ogromna konkurencja sprawiły, że Glickenhaus zdecydował się wycofać i skupić na działalności wokół samochodów drogowych.
Stajnia Jima Glickenhausa aktywnie wspierała inicjatywę wprowadzenia klasy Hypercar w WEC, a później odnosiła w tej klasie sukcesy mimo ograniczonego budżetu. Przez trzy sezony SCG wraz z partnerem technicznym Joest Racing osiągnęło stuprocentową skuteczność w dowożeniu samochodów do mety maratonu w Le Mans, raz osiągając podium (pierwsze dla amerykańskiej marki od dawna) klasyfikacji generalnej w 2022 roku. Dwa razy SCG sięgało po pole position, a raz o włos przegrało zwycięstwo na torze Monza w wyniku usterki samochodu tuż przed finiszem.
W ramach skupienia na samochodach drogowych SCG ma też dokończyć prace nad drogowym odpowiednikiem swojego wyścigowego hipersamochodu - 007S - który ma powstać w krótkiej serii 24 egzemplarzy.
Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.
Ducati Multistrada Pikes Peak V4 ocieka sportem, dzięki wprowadzonym innowacjom i nowemu zawieszeniu Öhlins.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.
Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.
Nowoczesne coupe Caterhama z elektryczną technologią Yamahy zakończy proces rozwojowy w 2025 r.
Mulliner to wersja specjalna dla klientów, którym zwykły Continental GT wydaje się zbyt pospolity.
RS5 następnej generacji zastąpi jednocześnie modele RS4 Avant i RS5 Sportback.
McLaren zapowiada premierę nowego hipersamochodu W1 - duchowego następcy F1 i P1.
Nasilają się plotki o powrocie na rynek Nissana Silvia opartego o elektryczną architekturę Alpine.
Toyota testuje Corollę GR na Nürburgringu, co wywołało lawinę spekulacji o przyszłości tego modelu.
Firma CNC Motorsport podjęła się stworzenia nowych Fordów Sierra RS500 Cosworth wyścigowej grupy A.
Szybki coupe-crossover A390 będzie drugim modelem w elektrycznym portfolio marki Alpine.
Technologia sześciosuwowa Porsche to szansa na zwiększenie mocy silnika przy zmniejszeniu emisji.
Ducati Multistrada Pikes Peak V4 ocieka sportem, dzięki wprowadzonym innowacjom i nowemu zawieszeniu Öhlins.
Na potrzeby serii Australian Supercars Toyota zamontuje w Suprze jednostkę 5.0 V8 2UR-GSE Lexusa.