Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Subaru podało informację, że nie będzie nowego, spalinowego STi, bo firma stawia na elektryfikację.
W czasach, gdy ceny paliw szybują w górę, a przepisy zakazujące rejestracji nowych samochodów spalinowych zbliżają się wielkimi krokami, presja na elektryfikację w branży motoryzacyjnej jest coraz większa. Każdy producent szuka sposobów, by szybko pozbyć się najbardziej zanieczyszczających powietrze modeli i wprowadzić w ich miejsce auta na prąd i Subaru nie jest tu wyjątkiem. Pomimo sporej liczby plotek na temat nadchodzącego WRX STi nowej generacji, firma ucięła spekulacje krótkim oświadczeniem: nie będzie kontynuacji legendy w formie samochodu spalinowego.
Wspomniane plotki mówiły o przygotowaniach do wdrożenia nowego STi, które mocą miałoby równać się z nową klasą mocnych hothatchy z Mercedesem A45 S od AMG na czele. Turbodoładowany silnik Subaru wspomagany systemem hybrydowym miał mieć około 400 KM, ale jeśli coś takiego faktycznie było rozważane, to właśnie możemy o tym zapomnieć.
Japoński producent ujawnił w oficjalnym oświadczeniu, że pracuje nad tym, aby każdy nowy model o wysokich osiągach spełniał wyśrubowane normy emisji. Ta sytuacja oczywiście wyklucza istnienie spalinowego WRX STi.
To nie znaczy, że w ogóle nie będzie już żadnego STi. W komunikacie możemy przeczytać "(...) następna generacja spalinowego WRX STi nie będzie produkowana w oparciu o nową platformę WRX." Firma przyznaje, że "bada wszystkie możliwości" dla nadchodzących modeli Subaru, w których główną rolę będzie grała elektryfikacja. Kierunek już został wskazany za pomocą konceptu STI E-RA.
W przeciwieństwie do niektórych innych firm Subaru jest świadome legendy jaką obrosły te trzy litery wśród entuzjastów motoryzacji przez ponad dwie dekady istnienia. "Subaru WRX STi i samo STi jako marka stanowią szczytowe osiągnięcie wśród samochodów Subaru o wysokich osiągach i podkreślają unikalne DNA marki oraz jej dziedzictwo. Gdy patrzymy w przyszłość, widzimy tam również miejsce, aby przekazać wartości związane z symbolem STi kolejnej generacji samochodów Subaru."
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Flagowe Corvette ZR1X już tu jest i ma dokładnie tak ogromną moc jakiej się spodziewaliśmy.
Ferrari prezentuje wersję specjalną 296 Speciale przeznaczoną dla bardzo wąskiej grupy odbiorców.
Dwa nowe “modele specjalne” GMA już czekają na sierpniowy debiut podczas Monterey Car Week.
Jeśli po Le Mans nie macie dość długodystansowych emocji, w ten weekend startuje Nürburgring 24h.
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzyli się na torze pod Le Mans, ale to znów Ferrari było górą.
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.