Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Inspirowana rajdami wersja Alpine A110 trafi do małoseryjnej, limitowanej produkcji.
Firma inżynierska Ravage ogłosiła, że jej mocno zmodyfikowany, inspirowany Grupą B, samochód sportowy Alpine A110 wejdzie do limitowanej produkcji. Dla uświetnienia tego faktu pokazali egzemplarz w malowaniu pasującym do myśliwca Mirage 2000c.
Przed stworzeniem serii zamawianych przez klientów egzemplarzy specjaliści z Ravage przemalowali oryginalny Modèle Zéro na wzór myśliwca Mirage 2000c przy pomocy zawodowego designera lotniczego Regisa Rocca. Firma twierdzi, że Ravage rymuje się z Mirage i to było zbyt chwytliwe, żeby nie pójść w tę stronę i nie podkreślić kooperacji obu firm, nawet tak odległej.
W przeciwieństwie do maszyn, którym Alpine oddaje hołd, A110 od Ravage nie dostał ziejącej ogniem jednostki napędowej z ogromnym turbo. Zamiast tego za plecami kierowcy znajduje się ten sam 1.8-litrowy, czterocylindrowy motor z turbiną, co w zwykłym A110. Silnik ten generuje swoje seryjne 252 KM i 320 Nm, co pozwala na sprint do 100 km/h w 4,5 s i 250 km/h maksymalnie.
Firma badała grunt pod modyfikacje jednostki napędowej, która zgodnie z ich sugestią mogłaby mieć nawet 315 KM i 350 Nm. Nietrudno to sobie wyobrazić, bo seryjne A110 w wersji S i jego wersja wyczynowa mają podobne osiągi.
Pomimo poszerzenia nadwozia i subtelnego zmodyfikowania detali masa własna Alpine pozostała niezmieniona, a to przez staranne dobieranie materiałów. Przeprojektowane tylne nadkola i zderzak wykonano z aluminium i karbonu w następstwie pełnego projektu w CAD, a następnie modelowania w glinie.
Kolejna nowość to przelotowy układ wydechowy, którego końcówka wystaje spod tylnego zderzaka w stylu Lancii Delty S4 - można go mieć w wersji z tytanu. Wisienką na torcie są dedykowane felgi Giotti o wzorze inspirowanym dawnymi rajdówkami Alpine.
Przedni pas także nie pozostał bez zmian. Są stylowe reflektory zabarwione na żółto i para dalekosiężnych halogenów LED od Cibie zamontowanych po bokach zderzaka. Nie zabrakło delikatnego paska w kolorach francuskiej flagi.
Wizualne zmiany nie sprawią, że samochód będzie szybszy czy zwinniejszy, ale poszerzone tylne nadkola kryją większe opony. Konkretnie Ravage instaluje Micheliny Cup 2 o szerokości 225 mm z przodu i 265 mm z tyłu, a one dają lepszą stabilność i trakcję.
Ravage podało informację, że koszt zbudowania tego samochodu oscyluje wokół kwoty 100 tysięcy funtów. Szczegóły na temat nadchodzących iteracji A110 zostaną ujawnione w odpowiednim czasie.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Odświeżony crossover VW ciągle ma idealne wręcz rozmiary i jest… skutecznym Volkswagenem.
Ta Corsa to czysta fantastyka, ale jednocześnie przedsmak faktycznego Opla Corsa GSE na prąd.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
Le Mans GTR oraz S1 LM to dwa nowe samochody z działu zamówień specjalnych Gordon Murray Automotive.
Ringbrothers Octavia to nie popularny liftback Skody z silnikiem V8, a nowy restomod Aston Martina…
Marka Longbow buduje lekki i prosty elektryczny samochód sportowy, który ma mieć rozsądną cenę.
Jeszcze kilkanaście lat temu męska półka w łazience często ograniczała się do żelu pod prysznic 3w1 - jak jest dziś?
To jeden z najmniej emocjonujących segmentów, ale nieustannie mogący sporo zaoferować.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Kamm Manufaktur właśnie pokazało samochód będący idealnym antidotum na współczesny wyścig mocy.
Kto powiedział że W16 zniknęło? Jeśli masz kasę i wyobraźnię, Bugatti jest gotowe współpracować.