Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Inspirowana rajdami wersja Alpine A110 trafi do małoseryjnej, limitowanej produkcji.
Firma inżynierska Ravage ogłosiła, że jej mocno zmodyfikowany, inspirowany Grupą B, samochód sportowy Alpine A110 wejdzie do limitowanej produkcji. Dla uświetnienia tego faktu pokazali egzemplarz w malowaniu pasującym do myśliwca Mirage 2000c.
Przed stworzeniem serii zamawianych przez klientów egzemplarzy specjaliści z Ravage przemalowali oryginalny Modèle Zéro na wzór myśliwca Mirage 2000c przy pomocy zawodowego designera lotniczego Regisa Rocca. Firma twierdzi, że Ravage rymuje się z Mirage i to było zbyt chwytliwe, żeby nie pójść w tę stronę i nie podkreślić kooperacji obu firm, nawet tak odległej.
W przeciwieństwie do maszyn, którym Alpine oddaje hołd, A110 od Ravage nie dostał ziejącej ogniem jednostki napędowej z ogromnym turbo. Zamiast tego za plecami kierowcy znajduje się ten sam 1.8-litrowy, czterocylindrowy motor z turbiną, co w zwykłym A110. Silnik ten generuje swoje seryjne 252 KM i 320 Nm, co pozwala na sprint do 100 km/h w 4,5 s i 250 km/h maksymalnie.
Firma badała grunt pod modyfikacje jednostki napędowej, która zgodnie z ich sugestią mogłaby mieć nawet 315 KM i 350 Nm. Nietrudno to sobie wyobrazić, bo seryjne A110 w wersji S i jego wersja wyczynowa mają podobne osiągi.
Pomimo poszerzenia nadwozia i subtelnego zmodyfikowania detali masa własna Alpine pozostała niezmieniona, a to przez staranne dobieranie materiałów. Przeprojektowane tylne nadkola i zderzak wykonano z aluminium i karbonu w następstwie pełnego projektu w CAD, a następnie modelowania w glinie.
Kolejna nowość to przelotowy układ wydechowy, którego końcówka wystaje spod tylnego zderzaka w stylu Lancii Delty S4 - można go mieć w wersji z tytanu. Wisienką na torcie są dedykowane felgi Giotti o wzorze inspirowanym dawnymi rajdówkami Alpine.
Przedni pas także nie pozostał bez zmian. Są stylowe reflektory zabarwione na żółto i para dalekosiężnych halogenów LED od Cibie zamontowanych po bokach zderzaka. Nie zabrakło delikatnego paska w kolorach francuskiej flagi.
Wizualne zmiany nie sprawią, że samochód będzie szybszy czy zwinniejszy, ale poszerzone tylne nadkola kryją większe opony. Konkretnie Ravage instaluje Micheliny Cup 2 o szerokości 225 mm z przodu i 265 mm z tyłu, a one dają lepszą stabilność i trakcję.
Ravage podało informację, że koszt zbudowania tego samochodu oscyluje wokół kwoty 100 tysięcy funtów. Szczegóły na temat nadchodzących iteracji A110 zostaną ujawnione w odpowiednim czasie.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Gama Bentleya powiększa się o bazowe warianty Continentala GT i Flying Spura z napędem hybrydowym.
Mali producenci będą mogli sprzedawać w UK samochody spalinowe do 2030 roku, a hybrydy do 2035.
Karbonowe dodatki, bodykit i ponad 500 KM to pakiet jaki Abt proponuje do limitowanego Audi RS3 R.
Zenvo Aurora będzie pierwszym z wielu hipersamochodów korzystających z modułowego silnika V12.
McLaren i Forseven razem stworzą McLaren Group Holdings, a strategia firmy obierze nowy tor.
Wkrótce Ioniq 6 N dołączy do elektrycznej gamy sportowych Hyundaiów obok znakomitego Ioniq’a 5 N.
Skoda Elroq RS o mocy 340 KM to pierwszy elektryczny SUV o sportowym charakterze w swoim segmencie.
Lotus upraszcza nazewnictwo wewnątrz gamy Emeyi i Eletre oraz wprowadza nowe wersje wyposażenia.
Hyundai podzielił się zdjęciami małego, zwariowanego hot hatcha EV. Czy to duchowy następca i20 N?
Z pomocą AI Pirelli opracowało nową oponę z serii P Zero - bezpieczniejszą i bardziej wydajną.
Flagowy hipersamochód Aston Martin Valhalla przechodzi ostatnie szlify przed rozpoczęciem produkcji.
W świecie wyśrubowanych norm emisji Cosworth potrafi budować wolnossące V8 i V12. Jak oni to robią?