Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
SUV Aston Martin DBX dostał kontrowersyjny pakiet stylistyczny i solidny zastrzyk mocy od Mansory.
DBX to w tym momencie najlepiej jeżdżący SUV na rynku. Przewodzi w swojej klasie pod względem właściwości jezdnych, ma dobre osiągi i świetnie wygląda z zewnątrz i wewnątrz. W takim wypadku niemiecki tuner Mansory postanowił zrobić wszystko po swojemu, czyli zaaplikował własny pakiet stylistyczny i podniósł moc 4-litrowego silnika AMG do absurdalnych rozmiarów.
Jak już widzieliśmy u kilku tunerów w ostatnim czasie tematem przewodnim stało się ‘kute’ włókno węglowe. Przedni zderzak ma większe wloty powietrza i większy splitter pasujący idealnie do poszerzeń bocznych, które w DBX muszą być częściowo przykręcone do zachodzącej po bokach maski.

Do wypełnienia tych poszerzonych nadkoli Mansory użyło robionych na zamówienie felg DX.5 w rozmiarze 24 cale, które ‘optymalizują wentylację układu hamulcowego’. Na to nałożone są opony o szerokości 295 mm z przodu i 355 mm z tyłu - powodzenia w szukaniu zamienników.
Wspomniane wstawki z włókna węglowego zdobią przednie lotki oraz rozbudowane sekcje boczne u dołu drzwi. Najbardziej uderzający jest tył z dwoma karbonowymi skrzydłami zamontowanymi na bagażniku i na szczycie tylnej szyby. Przeprojektowany tylny zderzak zawiera ogromny dyfuzor i dwa otwory na końcówki opracowanego przez Mansory wydechu.

DBX od Mansory zaliczył spory skok mocy, bo silnik dostarczany przez AMG - 4.0 V8 twin-turbo ma teraz 800 KM i 1000 Nm. To więcej niż miał One-77, jakby nie patrzeć hipersamochód z potężnym V12. Przyrost mocy wynosi 250 KM i 300 Nm ponad to, co oferuje zwykły DBX, co prawda z nieco konserwatywną mocą 550 KM. Do osiągnięcia takiej liczby Mansory przeprogramowało ECU, wrzuciło większe turbosprężarki i wspomniany sportowy wydech.
Niemiecki tuner deklaruje całkiem imponujące osiągi - czas od 0 do 100 km/h wynosi 3,8 s (pół sekundy szybciej niż DBX), a prędkość maksymalna jest wyraźnie wyższa niż w serii, bo wynosi 325 km/h, gdy standardowy Aston dobija do 291 km/h.
W środku rządzą limonkowe akcenty - fotele, boczki drzwi, dywaniki są nimi pokryte. To tylko przykładowy projekt, bo Mansory dostosuje wnętrze danego egzemplarza do wymagań klienta.
Cena? Nieznana, ale pewnie trzeba sporo dołożyć do sumy za podstawowego DBX’a, która wynosi około 1 mln zł.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Wyjątkowy Mercedes 190E 2.3-16 trafi pod młotek. Pierwszym właścicielem był sam Ayrton Senna.
Prelude powraca jako zgrabne coupe z wydajnym napędem hybrydowym i sportowym charakterem.
Chery świętuje w Polsce dostarczenie 5-milionowego auta i prezentuje dwa nowe modele – Tiggo 4 HEV oraz Tiggo 9 PHEV.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Rolls-Royce świętuje 100 lat Phantoma limitowaną, wyjątkową edycją Centenary Private Collection.
Między Macana 4S i Turbo Porsche wprowadza nowy wariant GTS o typowo sportowym charakterze.
Dział projektów specjalnych Ferrari przedstawia SC40 - one-off jawnie inspirowany kultowym F40.
Stylowy SUV Alfy Romeo przeszedł lifting obejmujący wygląd, wyposażenie i technologie pokładowe.
Cupra jeszcze nie żegna się z silnikiem 2.5 TFSI i przywraca model Formentor VZ5 do czasowej oferty.
Studio Italdesign wkrótce zaprezentuje nowy projekt inspirowany kultowym japońskim supersamochodem.
Małgorzata Bańka i Leszek Możdżer zaprezentowali album „Będę drżała” w galerii Archicom Collection w Warszawie.
Mercedes chwali się własną wizją mobilności… w postaci steampunkowego konceptu rodem z filmu sci-fi.