Zamów czwarte wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Grupa McLaren ogłosiła zmiany w zarządzie związane z nowymi inwestycjami w spółce. Pięć nowych osób, w tym były prezes Porsche, dołączają do brytyjskiej manufaktury.
Grupa McLaren, w której skład wchodzi wydział samochodów drogowych, zespół wyścigowy i centrum technologiczne, ogłosiła szereg roszad w swoim zarządzie. Zmiany podyktowane są pozyskaniem nowych inwestorów, którzy wpłacając 550 mln funtów pomogli McLarenowi borykającemu się z problemami finansowymi.
Dwie nowe postaci w zarządzie spółki wywodzą się z dwóch nowych akcjonariuszy McLarena. Mowa o firmie Ares Management Corp i funduszu Public Investment Fund (PIF), z kolei trzecim podmiotem odpowiedzialnym za ten zastrzyk gotówki jest jeden z dotychczasowych inwestorów, Mumtalakat. Te trzy podmioty wsparły niedawno McLarena w realizowaniu długoterminowych planów i strategii firmy, która borykała się z problemami natury finansowej. Przyczyną tych problemów była pandemia, która wstrząsnęła całą branżą, a takie spółki high-tech jak McLaren były szczególnie narażone na jej skutki.
Pozostałe dwie nowe osoby w strukturach wysokiego szczebla McLarena to postaci typowo z branży automotive. Mają wnieść sporo świeżości i doświadczenia nabytego w innych, znacznie większych markach motoryzacyjnych. Pierwsza z tych osób to Stefan Jacoby, były prezes zarządu Volvo i VW America.
Druga nowa postać to Michael Macht, były prezes zarządu Porsche i były członek zarządu wykonawczego Volkswagena. Transfery tak doświadczonych osób z branży pozwolą ugruntować pozycję McLarena na rynku i doprowadzić spółkę do sukcesywnego wzrostu w kolejnych latach. Szczególny nacisk będzie położony na rozwój nowej linii samochodów hybrydowych, która już teraz jest rozpoczęta modelem McLaren Artura.
Pieniądze od nowych inwestorów są trzecim krokiem McLarena w kierunku pokonania problemów finansowych. Wcześniej podano informację, że siedziba firmy - McLaren Technology Centre w Woking - została sprzedana, jak również poczyniono inwestycje w nowy rodzaj napędu i zwiększenie mocy produkcyjnych. Te trzy kroki i pozyskanie nowych twarzy do pionu wykonawczego powinny dać bezpieczeństwo biznesowe McLarena na następne kilka lat.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Jedyne w swoim rodzaju Bugatti Chiron Profilée stało się najdroższym nowym samochodem w historii.
V12 to moc, dźwięk i prestiż. Sprawdzamy które marki są wciąż wierne dwunastocylindrowym silnikom.
Giulia SWB Zagato to unikalny projekt Alfy Romeo stworzony na 100-lecie współpracy obu marek.
Według najnowszych informacji od Forda nowy Mustang w najmocniejszej wersji przekroczy 500 KM.
Okazuje się, że wciąż są na rynku samochody z dużymi motorami, które nie kosztują walizki pieniędzy.
Fani czekali na prawdziwe M3 Touring kilka dekad, ale czy warto go kupić? Odpowiedź brzmi: TAK!
Jedyne w swoim rodzaju Bugatti Chiron Profilée stało się najdroższym nowym samochodem w historii.
Średni model w gamie Range Rovera zyskał niezbędne aktualizacje technologii i kosmetykę zewnętrzną.
Wyścigowy Glickenhaus 007 właśnie zyskał wersję drogową przeznaczoną dla klientów indywidualnych.
Fastline kolejny raz dołącza do licytacji WOŚP, i jak zawsze na najwyższych obrotach.
Wersja specjalna GranTurismo PrimaSerie ma także uhonorować 75 lat produkcji dużych GT od Maserati.
Podwozie Caymana GT4 RS posłużyło do stworzenia współczesnej interpretacji klasycznego Porsche 356.
Najnowsza Kia EV6 to duży, elektryczny crossover, ale pod literami GT kryje się prawdziwa petarda.
BMW zaprezentowało nowe M3 CS - model który dołączy do znakomitych poprzedników: M2 CS i M5 CS.
Polestar 2 po modernizacji ma aż 476 KM i potrafi pokonać do 636 km na jednym ładowaniu.
Trzecie Porsche Cayenne sprawdza się w roli dużego SUV-a, ale niektóre wersje nie są godne polecenia.