Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Grupa McLaren ogłosiła zmiany w zarządzie związane z nowymi inwestycjami w spółce. Pięć nowych osób, w tym były prezes Porsche, dołączają do brytyjskiej manufaktury.
Grupa McLaren, w której skład wchodzi wydział samochodów drogowych, zespół wyścigowy i centrum technologiczne, ogłosiła szereg roszad w swoim zarządzie. Zmiany podyktowane są pozyskaniem nowych inwestorów, którzy wpłacając 550 mln funtów pomogli McLarenowi borykającemu się z problemami finansowymi.
Dwie nowe postaci w zarządzie spółki wywodzą się z dwóch nowych akcjonariuszy McLarena. Mowa o firmie Ares Management Corp i funduszu Public Investment Fund (PIF), z kolei trzecim podmiotem odpowiedzialnym za ten zastrzyk gotówki jest jeden z dotychczasowych inwestorów, Mumtalakat. Te trzy podmioty wsparły niedawno McLarena w realizowaniu długoterminowych planów i strategii firmy, która borykała się z problemami natury finansowej. Przyczyną tych problemów była pandemia, która wstrząsnęła całą branżą, a takie spółki high-tech jak McLaren były szczególnie narażone na jej skutki.
Pozostałe dwie nowe osoby w strukturach wysokiego szczebla McLarena to postaci typowo z branży automotive. Mają wnieść sporo świeżości i doświadczenia nabytego w innych, znacznie większych markach motoryzacyjnych. Pierwsza z tych osób to Stefan Jacoby, były prezes zarządu Volvo i VW America.
Druga nowa postać to Michael Macht, były prezes zarządu Porsche i były członek zarządu wykonawczego Volkswagena. Transfery tak doświadczonych osób z branży pozwolą ugruntować pozycję McLarena na rynku i doprowadzić spółkę do sukcesywnego wzrostu w kolejnych latach. Szczególny nacisk będzie położony na rozwój nowej linii samochodów hybrydowych, która już teraz jest rozpoczęta modelem McLaren Artura.
Pieniądze od nowych inwestorów są trzecim krokiem McLarena w kierunku pokonania problemów finansowych. Wcześniej podano informację, że siedziba firmy - McLaren Technology Centre w Woking - została sprzedana, jak również poczyniono inwestycje w nowy rodzaj napędu i zwiększenie mocy produkcyjnych. Te trzy kroki i pozyskanie nowych twarzy do pionu wykonawczego powinny dać bezpieczeństwo biznesowe McLarena na następne kilka lat.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.
Obecna klasa G w końcu zrzuca dach. Mercedes zapowiada nową odmianę Cabriolet.
Pod koniec roku poznamy nowe Porsche Cayenne EV wyposażone w technologię ładowania indukcyjnego.
Nowa strategia VW zakłada oznaczanie elektrycznych modeli nazwami, które klienci znają i lubią.
Widzicie tu nowy język stylistyczny Audi, a przy okazji zapowiedź sportowego samochodu przyszłości.