Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
18 sierpnia w Pebble Beach zapisze się nowa karta historii - DMC odrodzi się jako marka samochodów EV.
DeLorean Motor Company opublikowało pierwsze zdjęcie swojego nowego samochodu. Elektryczne coupe zadebiutuje w sierpniu podczas konkursu w Pebble Beach. Legendarna marka z lat 80. powróci z nowym wcieleniem swojego kultowego modelu.
Słynna firma upadła po zaledwie paru latach działalności gdy jej właściciel, John DeLorean, został oskarżony o przemyt do USA narkotyków o wartości 24 mln dolarów. Fabryce nie pomogło nawet wsparcie brytyjskiego rządu, dla którego nowy zakład miał być rozwiązaniem ogromnych problemów z bezrobociem w Irlandii Północnej. Ostatecznie gdyby nie seria filmów Powrót do Przyszłości, gdzie DMC-12 był bazą dla wehikułu czasu, pewnie dziś samochód byłby tylko ciekawostką, a nie kultowym obiektem z potencjałem na rozwój.
Dzisiejszy DeLorean ma niewiele wspólnego z tym pierwszym - marka została wskrzeszona przez Stephena Wynne'a, który nabył prawa do firmy w 1995 roku i założył nową siedzibę w San Antonio w Teksasie - daleko od przedmieść Belfastu, gdzie mieściła się oryginalna siedziba DMC.
Nowa era DeLoreana będzie wyglądać inaczej niż wielu się spodziewa, bo producent zamierza zajmować się wyłącznie samochodami elektrycznymi. W celu stworzenia odpowiedniego projektu nadwozia po raz kolejny nawiązano współpracę ze studio ItalDesign, które stworzyło nowoczesny samochód sportowy na pierwszy rzut oka kojarzący się z poprzednikiem.
Współpraca z szanowanym projektantem jest wymierną korzyścią dla nowo powstałego producenta samochodów elektrycznych, który chce się wyróżnić z zalewu innych startupów o podobnym profilu. DeLorean nie ujawnił jak dotąd zbyt wielu informacji technicznych, ale wiemy, że jego forma będzie luźno inspirowana pierwowzorem. Auto ma być kompaktowym coupe z dwoma miejscami i drzwiami typu gullwing. W modelu DMC-12 zostanie również ponownie zastosowana plastikowa żaluzja na tylnej szybie, a srebrny kolor nadwozia będzie inspirowany stalą nierdzewną, z której wykonano karoserię pierwowzoru.
Mimo to samochód ma być zaprojektowany bardziej współcześnie, a nie jako proste odwzorowanie form z końca lat 70. Wskazuje na to czarny dach, wznosząca się linia okien i smukłe oświetlenie LED. Ze zdjęć można też wywnioskować, że nowy DeLorean będzie wyposażony w aktywne tylne skrzydło, które samo w sobie stworzy zupełnie inną sylwetkę niż kultowy oryginał.
Nie wiadomo jeszcze jak na tle rynkowej stawki będzie pozycjonowany nowy DMC. Charakter poprzednika wskazuje, że nie będzie to super ekskluzywny hipersamochód w stylu Lotusa Evija, ale nie spodziewamy się też niskich cen. Producent z pewnością będzie chciał zarobić na legendzie jaką otoczony jest oryginalny DeLorean.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Mariusz Miękoś pokonuje Grzegorza Grzybowskiego w pierwszym wyścigu sezonu 2023 Wyścigowych Samochodowych Polski.
Nevera ma 1914 KM i mimo napędu elektrycznego zaliczamy go do czołówki "prawdziwych" samochodów.
Najbardziej ekstremalne Lamborghini Huracán okazuje się najbardziej użyteczne i sprawia dużo frajdy.
Otwieramy sezon razem z najwspanialszymi kąskami nieprzeciętnej motoryzacji.
Z okazji okrągłej rocznicy założenia firmy słynna tarcza Porsche otrzymała nowy design.
Golf R stał się mocniejszy niż kiedykolwiek - nowa limitowana do 333 sztuk wersja ma równo 333 KM.
Włoski startup chce wypuścić dwa nowe modele EV. Jeden z nich będzie konkurował z Porsche Taycan.
Dział SVO stworzył szybszą i bardziej muskularną wersję Range Rovera Sport z motorem V8.
Porsche przygotowuje lekką, ekstremalną pochodną GT3 Touring inspirowaną dawnym modelem 911 ST.
Mariusz Miękoś pokonuje Grzegorza Grzybowskiego w pierwszym wyścigu sezonu 2023 Wyścigowych Samochodowych Polski.
Od dekad nie ma konkurencji i jest synonimem braku konieczności udowadniania czegokolwiek. Od teraz - z nienachalną personalizacją.
Od sezonu 2026 zielone bolidy Aston Martina będą wyposażone w kompletne układy napędowe Hondy.
Ledwo poznaliśmy nowe BMW M2, a już w fazie testów jest jego wersja rozwojowa CS.
Do walki z Bentleyem i Ferrari Aston Martin wystawia nowy model DB12 o mocy 680 KM.
Po 50 latach produkcji Caterham Seven wkracza w zupełnie nieznany sobie obszar bezemisyjnego napędu.
Nowa seria 5 ma bliźniaka w postaci elektrycznej limuzyny i5 M60, której moc przekracza 600 KM.