Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Unikalny, ręcznie robiony Nissan GT-R50 od włoskiego Italdesign rusza w podróż do pierwszych klientów
Wspólna produkcja Nissana i Italdesign w końcu ruszyła, a pierwsze pięć sztuk GT-R50 właśnie opuściło manufakturę Italdesign na przedmieściach Turynu i ruszyło w drogę do klientów. GT-R50 powstał na rocznicę 50 lat modeli spod znaku GT-R, a debiut miał miejsce w 2018 roku podczas Goodwood Festival of Speed. Samochód ten jest limitowany do 50 sztuk, a każda z nich kosztuje 885 tysięcy funtów (ok. 4,8 mln zł) bez podatków.
Kanciasty design Nissana GT-R50 powstał w centrum stylizacji japońskiego producenta w San Diego, ale projekt na etapie przygotowania prototypów przejęło londyńskie studio projektowe Nissana. Wszystkie elementy unikalne dla tego auta powstają we Włoszech, a całość jest składana na gotowo w warsztatach Italdesign pod Turynem, jak w najlepszych czasach włoskich carrozzerii.
Nissan GT-R50 jest zbudowany na tych samych podzespołach co normalny GT-R R35, ale przeszedł znaczną kurację wzmacniającą w Nismo. 3,8-litrowy silnik V6 dostał turbosprężarki od wyścigowej wersji GT3, większe intercoolery, wzmocniony wał korbowy, tłoki i korbowody oraz łożyska, dzięki czemu rozwija 720 KM. Do przeniesienia tej mocy na koła konieczne było wzmocnienie wałów napędowych, dwusprzęgłowej skrzyni biegów oraz dyferencjałów.
Nissan popracował też nad zawieszeniem, gdyż w tym modelu pracują amortyzatory o zmiennej charakterystyce od Bilsteina oraz 21-calowe koła i opony.
Klienci naturalnie mogą stworzyć dowolną kompozycję kolorystyczną lub zamówić określone barwy wyścigowe, ale Nissan zachęca ich, by każdy z 50 egzemplarzy odzwierciedlał jeden rok istnienia modelu specjalnym malowaniem. To daje każdemu z aut ścisłe połączenie z określonym momentem na osi czasu GT-Ra. Pierwszy egzemplarz jest pomalowany w zielono-srebrne barwy inspirowane modelem KPGC10 z początku lat 70. z dyskretnymi wstawkami z błyszczącej czerni i paskami na masce oraz bocznych sekcjach z włókien węglowych.
Ten poziom ekskluzywności musi mieć swoją cenę, więc każdy z 50 egzemplarzy kosztuje po 990 tysięcy euro (885,000 funtów; 4,8 mln zł) zanim do gry wejdą opcje, podatki i inne koszty związane z dopuszczeniem do ruchu w danym kraju. Mimo niewielkiej liczby egzemplarzy wysoka cena sprawiła, że są jeszcze wolne sloty produkcyjne, więc nadal możesz takiego sobie kupić jeśli masz odpowiednie środki.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.
Valkyrie LM będzie dla garstki osób okazją, aby przejechać się bolidem wyścigowym rodem z Le Mans.
Niemcy przerobili hipersamochód Porsche 963 z serii WEC na auto drogowe. Są tylko dwa haczyki.
Opracowany równolegle z coupe Vantage Roadster pokazuje sportową spójność w jeździe bez dachu.
Debiutuje Emira V6 SE z poprawioną kalibracją podwozia i mocą 400 KM. Cel: Porsche 911 Carrera.
Honda wycofuje Civika Type R z Europy. Tak odchodzi jeden z najlepszych hot hatchy w historii.
Pogea R107 może być dla wielu urzeczywistnieniem wizji idealnego klasyka na letnie przejażdżki.
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzą się na torze pod Le Mans w morderczej 24-godzinnej batalii.
13 czerwca Peugeot odsłoni nowego 208 GTi, który ma reprezentować inną koncepcję niż poprzednicy.
Zniknięcie Focusa ST oznacza koniec ery szybkich Fordów jakie znamy i kochamy.
Napędzany wyłącznie 650-konnym V8 nowy Bentley Bentayga Speed ma być najszybszym SUV-em tej marki.