Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Następna generacja Maserati GranTurismo będzie miała dwie linie - spalinową i elektryczną.
Rozpoczyna się nowa era Maserati - na rynku już jest MC20, powoli pojawiają się SUV-y Grecale, a za kilka miesięcy powinniśmy zobaczyć także najbardziej oczekiwane GranTurismo. Duże coupe i kabriolet włoskiej marki będzie powstawać w dwóch wariantach - dla konserwatystów z silnikiem spalinowym V6 Nettuno, a dla miłośników nowinek z napędem elektrycznym. W tym ostatnim przypadku Maserati stosuje uzupełniającą nazwę Folgore.
Maserati ujawniło że pracuje nad elektrycznym GT już w 2020 roku, ale sfotografowany niedawno prototyp jest ostatecznym dowodem, że faktycznie ma to miejsce. Według nieoficjalnych informacji napędzane trzema silnikami Folgore będzie najmocniejszym dostępnym wariantem GranTurismo.
Dwa z tych trzech motorów będą umieszczone na tylnej osi, a jeden na przedniej. Oznacza to, że elektryczne Maserati będzie miało napęd na wszystkie koła, a dwa motory tylne umożliwiają stworzenie wydajnego systemu wektorowania momentu obrotowego.
Jeszcze nie podano informacji ile dokładnie mocy będzie miał nowy samochód ani jaką baterię otrzyma. Jedyna potwierdzona informacja mówi, że Włosi wykorzystają instalację o napięciu roboczym 800V - taką samą jaką Porsche stosuje w Taycanie. Większe napięcie umożliwia szybsze ładowanie akumulatorów, dzięki temu można zmniejszyć ich pojemność i zgubić trochę masy - to istotne w samochodzie o aspiracjach sportowo-turystycznych.
W odróżnieniu od Porsche, Maserati GranTurismo Folgore nie korzysta z platformy stworzonej stricte pod napęd elektryczny i będzie dzielić część podzespołów ze spalinowym odpowiednikiem. Z tego powodu baterie Folgore nie będą usytuowane płasko pod podłogą jak w większości aut elektrycznych, tylko będą rozbite na mniejsze zespoły i umieszczone w różnych częściach auta w taki sposób, żeby zachować optymalny rozkład mas.
Konstrukcja auta jak i polityka firmy Maserati powodują, że spalinowe i elektryczne GranTurismo będą do siebie podobne stylistycznie, choć już teraz widać, że elektryczny wariant dostanie inne zderzaki, koła i detale. Zgodnie ze stworzonym przez Maserati językiem designu modele elektryczne charakteryzują się bardziej technicznym, futurystycznym wykończeniem. Często stosowanym zabiegiem są wstawki w kolorze miedzi oraz bardziej ekstrawaganckie opcje kolorystyczne.
Nas najbardziej interesuje jak gran tourer z napędem elektrycznym będzie jeździł. Nie jest to pierwsze elektryczne GT, ale pierwsze tego typu auto dwudrzwiowe. Dodajcie do tego fantastyczny design i reputację poprzedniego GranTurismo, a nowy model może być naprawdę interesujący, nawet jeśli w finalnej wersji jego osiągi będą nieco poświęcone na rzecz zasięgu i użyteczności. Maserati nie podało jeszcze dokładnej daty premiery Folgore. Na razie firma skupia się na rozkręceniu produkcji SUV-a Grecale, a potem pierwszeństwo będzie miało spalinowe GranTurismo wyposażone w silnik V6 twin turbo.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
…dokładnie tak jak powinna zważając na ponad 450 KM różnicy mocy.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.
Obecna klasa G w końcu zrzuca dach. Mercedes zapowiada nową odmianę Cabriolet.
Pod koniec roku poznamy nowe Porsche Cayenne EV wyposażone w technologię ładowania indukcyjnego.
Nowa strategia VW zakłada oznaczanie elektrycznych modeli nazwami, które klienci znają i lubią.
Widzicie tu nowy język stylistyczny Audi, a przy okazji zapowiedź sportowego samochodu przyszłości.
Porsche Boxster i Cayman latami stanowiły benchmark aut sportowych, ale ich historia dobiegła końca.