Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Szybki Ford zmienił się analogicznie jak reszta gamy Focusa, choć bez aktualizacji podwozia i silników.
Właśnie poznaliśmy nową wersję Forda Focusa ST, którego dotknęły subtelne zmiany w wyglądzie i istotne aktualizacje oprogramowania multimediów. Lifting dotknął wszystkich odmian Focusa, choć my najbardziej zainteresowani jesteśmy wersją ST. Szybki hatchback nadal będzie dostępny z silnikiem benzynowym i diesla oraz ze skrzynią manualną lub automatyczną.
Zmiany stylistyczne najbardziej widać w przednim pasie Focusa. Światła LED są smuklejsze, a grill dopasowano do nowego, identyfikacyjnego wyglądu Fordów. Choć zmiany widać gołym okiem, tak naprawdę jedynymi nowymi elementami są światła i zderzak. Błotniki i maska są takie same jak wcześniej, choć umiejętnie wpasowane w ten nowy ‘look’.
Tylny pas trudniej odróżnić od wersji przedliftowej. Delikatne zmiany widać w zewnętrznych kloszach lamp, ale zderzak, spoiler i nakładki progowe są niemal niezmienione. Nowy dla ST jest za to lakier Mean Green, który widzieliśmy do tej pory w modelach Puma ST i Fiesta ST.
Kabina Focusa po liftingu jest bardziej multimedialna. Ford zrobił aktualizację ekranu dotykowego i zainstalował najnowszy system SYNC. Zniknął panel klimatyzacji, która teraz będzie obsługiwana dotykowo. Pozwoliło to zredukować liczbę fizycznych przycisków i wygospodarować miejsce dla ładowarki indukcyjnej dla smartfonów.
Wszystkie Focusy ST zostaną wyposażone w nowe fotele Ford Performance, w miejsce świetnych Recaro sprzed liftu. W kabinie będzie więcej kontrastowych przeszyć, które dodają nieco sportowego pazura wnętrzu Forda.
Producent nie podał informacji o zmianach w podwoziu nowego Focusa ST, ale znamy już specyfikację silnikową. Podstawą będzie 2.3-litrowa jednostka Ecoboost połączona z 6-biegowym manualem. W opcji pozostanie skrzynia automatyczna 7-biegowa, ale to nie ten sam zestaw dwusprzęgłowy co w Pumie ST. Tutaj wybierak skrzyni będzie w formie małego pokrętła z możliwością manualnej zmiany łopatkami za kierownicą. O moc na poziomie 280 KM dba turbosprężarka twin-scroll, a o trakcję elektroniczna szpera na przedniej osi.
Nadal do wyboru będzie także diesel o mocy 190 KM i nadwozie kombi, ale szczegółowych specyfikacji europejskich jeszcze nie znamy. Za oceanem Focus ST zyska kilka fajnych dodatków, jak adaptacyjne zawieszenie, 19-calowe koła i tryb Race, ale nie wiemy czy którykolwiek z tych elementów będzie można nabyć w Polsce. Odświeżony Ford Focus ST trafi do salonów sprzedaży w połowie 2022 r. Ceny bazowych wersji powinny wynosić mniej więcej 135-140 tys. zł, ale na potwierdzenie tych danych musimy poczekać do czasu opublikowania polskiego cennika.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Nevera ma 1914 KM i mimo napędu elektrycznego zaliczamy go do czołówki "prawdziwych" samochodów.
Najbardziej ekstremalne Lamborghini Huracán okazuje się najbardziej użyteczne i sprawia dużo frajdy.
Otwieramy sezon razem z najwspanialszymi kąskami nieprzeciętnej motoryzacji.
Inspirowany technologią Formuły 1 AMG One pobił rekord toru Monza w kategorii aut produkcyjnych.
Od dekad nie ma konkurencji i jest synonimem braku konieczności udowadniania czegokolwiek. Od teraz - z nienachalną personalizacją.
Od sezonu 2026 zielone bolidy Aston Martina będą wyposażone w kompletne układy napędowe Hondy.
Ledwo poznaliśmy nowe BMW M2, a już w fazie testów jest jego wersja rozwojowa CS.
Do walki z Bentleyem i Ferrari Aston Martin wystawia nowy model DB12 o mocy 680 KM.
Po 50 latach produkcji Caterham Seven wkracza w zupełnie nieznany sobie obszar bezemisyjnego napędu.
Nowa seria 5 ma bliźniaka w postaci elektrycznej limuzyny i5 M60, której moc przekracza 600 KM.
BMW serii 5 ósmej generacji dostało zupełnie nowy wygląd, napędy i wnętrze inspirowane serią 7.
Pieniądze liczą wszyscy, ale koncerny motoryzacyjne chyba zwłaszcza. Przed nami ostatnie kilkanaście miesięcy produkcji Koleosa. Był zbyt dobrą ofertą?
Czy 2,5-tonowy pikap o mocy niecałych 300 KM może dać frajdę z jazdy? Będziecie zaskoczeni…
Czy z założenia miejski Jazz sprawdzi się także w odległej trasie?
Nevera ma 1914 KM i mimo napędu elektrycznego zaliczamy go do czołówki "prawdziwych" samochodów.
Na tegorocznym Konkursie Elegancji w Villa d’Este BMW zaprezentowało unikalnego shooting brake’a.