Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Podkręcony wizualnie i technicznie Ford Bronco Raptor od Hennesseya legitymuje się mocą 507 KM.
Projekt Venoma F5 jest najlepszym dowodem, że Hennessey to coś więcej niż firma tuningowa. Ich własny hipersamochód rozwija się powoli, lecz konsekwentnie, a tymczasem Hennessey skupia się na typowych dla siebie projektach wzmocnionych muscle carów i pikapów. Najnowszy z nich to Bronco VelociRaptor 500, czyli topowy model Forda Bronco z podniesioną mocą i bardziej wydatnym wyglądem. Hennessey wycenił taki pakiet na prawie 33 tysiące dolarów.
Ford wyprodukuje 50 sztuk wyścigowego Bronco Desert Racer >>
Pod maską nie znajdziecie jednak silnika V8. Wykorzystano standardową jednostkę 3.0 V6 Ecoboost, z której udało się uzyskać dodatkowe 90 KM i 150 Nm momentu obrotowego. Finalnie VelociRaptor ma 507 KM i 745 Nm. Wzrost wynika głównie z modyfikacji oprogramowania jednostki sterującej ECU, ale na cenę pakietu składają się także wzmocnienia poszczególnych podzespołów podnoszące ogólną trwałość tuningowanego Bronco. Jest to między innymi nowy intercooler, wymieniony cały dolot i stworzony specjalnie pod ten projekt układ wydechowy ze stali nierdzewnej. Fabrycznie Bronco Raptor przyspiesza do 100 km/h w 6 sekund, a po modyfikacjach? Nie wiadomo, dane te nie zostały ujawnione.
Wygląd auta nie różni się drastycznie od normalnego Bronco Raptor, ale także tutaj Amerykanie pozostawili po sobie ślad. Z przodu zamontowano nowy zderzak z napisem "VelociRaptor" z wkomponowanymi lampami LED, poprawiający ochronę przedniej części nadwozia.Patrząc dalej w stronę kabiny można zauważyć kolejną parę reflektorów zamontowanych po obu stronach przedniej szyby.
Pomysł na cywilną rajdówkę - Ford Bronco Raptor z 400-konnym V6 >>
Po bokach pojawiły się typowe dla Hennesseya okleiny i nietypowe progi z wysuwanymi elektrycznie schodkami. 37-calowe opony pozostały z seryjnego Raptora, za to 10-ramienne felgi w rozmiarze 18 cali pochodzą od tunera. We wnętrzu zmiany ograniczają się do haftów na zagłówkach, emblematu Hennessey i nowych dywaników.
John Hennessey, założyciel i dyrektor generalny firmy, powiedział: "Wielu naszych klientów jest fanami nowego Bronco i od samego początku prosili nas o więcej mocy i lepsze osiągi. Raptor to mocna maszyna, ale jego silnik ma znacznie większy potencjał, który udało nam się wydobyć. W ten sposób powstał mocny i szybki SUV o dużych zdolnościach terenowych.”
Naszym zdaniem teksański tuner ma jeszcze pole do popisu w przypadku Bronco. Pasowałoby to do wizerunku prawdziwego Welociraptora, który w czasach swojego istnienia był co prawda drapieżnikiem, ale przy innych dinozaurach wyglądał dość bezbronnie.
Pakiet Hennesseya dla Bronco kosztuje 32 950 dolarów, a sam samochód w Stanach kosztuje mniej więcej 70 tysięcy dolarów. Niedawno ogłoszono, że Ford Bronco pojawi się w Europie w limitowanych ilościach. W Polsce będą oferowane dwie wersje tego auta w cenie od 420 do 440 tysięcy złotych. Nie będzie jednak wersji Raptor, a tym bardziej Hennessey - chętni muszą liczyć na prywatny import.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Nowa stylizacja zewnętrzna i poprawa jakości - to główne cele dużego liftingu Tesli Model Y.
Poprzednie GT350 było produktem licencyjnym. Nowy model to prawdziwe Shelby i ma V8 o mocy 821 KM.
Piąta generacja Quattroporte wniosła włoską limuzynę na poziom pozwalający rywalizować z najlepszymi.
Niedoceniany w swoim czasie, dziś Lexus LFA urósł do rangi ikony współczesnej motoryzacji.
BMW M3 kolejnej generacji dostanie napęd elektryczny. Zauważono pierwsze muły testowe tego auta.
W oponie Primacy 5 Michelin dąży do zwiększenia żywotności i zmniejszenia wpływu na środowisko.
Na 2025 rok producent symulatora jazdy Assetto Corsa zapowiada nową wersję popularnej serii.
W mediach rządzą najdroższe warianty 911, tymczasem zwykła Carrera także ma mnóstwo do zaoferowania.
Na zakończenie długiej i barwnej ery niezależności Alpina wypuszcza topowe B8 GT o mocy 634 KM.
Jakość jazdy na równi z coupe i szybko składany dach - tym ma się wyróżniać nowy Vantage Roadster.
Po wielu latach TAG Heuer powraca jako oficjalny partner cyklu Formuły 1.
Impreza 22B udowadnia swą wartość w cywilu nawet jeśli nie jest prawdziwym modelem homologacyjnym.