Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
W wyniku ostatnich głośnych incydentów, w ofercie jednej z firm pojawił się specjalny pakiet do F40.
Wszyscy to chociaż raz zrobiliśmy - nierozważne wciśnięcie pedału gazu, które kończy się przyspieszonym pulsem i zniszczonym zderzakiem lub zawieszeniem. Jeśli miałeś szczęście, ucierpiało tylko ego i duma, ponieważ wysypało się mnóstwo wymówek - olej na drodze, czarny lód, zużyte opony i tak dalej. Ogólnie rzecz biorąc, zawsze jest to zwykły błąd kierowcy. Miejmy nadzieję, że wyciągniemy właściwe wnioski z takich sytuacji i w przyszłości będziemy lepszymi kierowcami. Niektóre samochody nie są jednak tak wyrozumiałe. Większość z nich to te, które przyciągają mnóstwo uwagi, a jednym z nich, jak już pewnie przeczytałeś, jest Ferrari F40.
W czasach, gdy mało kto nosił w kieszeni kamerę, a Internet służył głównie do celów wojskowych, musiałbyś mieć naprawdę pecha, aby ktoś nagrał jak wypadasz z drogi. Niestety mamy rok 2025 i jeśli coś takiego się stanie, nagranie błyskawicznie okrąży świat w social mediach. Tym bardziej, jeśli akurat dodałeś nieco zbyt dużo gazu w jednym z najbardziej ikonicznych modeli Ferrari - F40. Wszyscy to widzieliśmy - brak kontroli trakcji i nagła fala momentu doładowanego silnika potrafią zaskoczyć kierowcę, który w ułamku sekundy znajduje się na kursie w pobliskie krzaki.
W Internecie aż roi się od domysłów na temat tego, co wydarzyło się w tych incydentach - niektóre z nich miały miejsce niedawno, a niektóre zostały odkopane z dawnych czasów w związku z zaistniałym trendem - na przykład, czy kierowcom brakowało umiejętności lub doświadczenia, aby próbować przyspieszać na pełnym gazie, czy też opony były stare/zużyte/zepsute? Prawdopodobnie nie poznamy pełnej historii, ale jedna z firm, Officine Fioravanti, dostrzegła swoją szansę i wprowadziła na rynek gamę produktów o nazwie F40 Alte Prestazioni (wysoka wydajność). Zostały one „zaprojektowane tak, aby jeden z najbardziej kultowych supersamochodów w historii był bezpieczniejszy, bardziej przystępny i, w razie potrzeby, jeszcze bardziej wydajny”.
Najważniejsze są tu zmiany w zawieszeniu. Fioravanti oferuje zestaw amortyzatorów Ohlins TTX 36 z czterostopniową regulacją, a do tego nowe wahacze, łożyska i piasty własnej konstrukcji, których geometrię stworzono z myślą o trwałości i solidności. Ponadto oferowany jest nowoczesny układ hamulcowy z karbonowo-ceramicznymi tarczami i zaciskami Brembo. Officine Fioravanti idzie dalej i proponuje do F40 montaż systemu ABS, czyli coś, czego bardzo brakowało w oryginale.

Inne opcje to między innymi nowa przekładnia kierownicza z hydraulicznym wspomaganiem, czy system podnoszący przednią oś w celu pokonania przeszkody bez uszkodzenia przedniego spoilera F40. Na deser Fioravanti proponuje koła w rozmiarach 18 lub 19 cali (oryginał: 17 cali), dzięki którym możliwe jest zamówienie opon Michelin Cup 2 lub Pirelli Trofeo R. A jeśli jeszcze nie będziesz zadowolony, Officine Fioravanti zamontuje ci koła z centralną nakrętką, która podobno “oferuje znaczną poprawę bezpieczeństwa”.
Ale czy Ferrari F40 faktycznie jest tak nieokiełznaną bestią, że to wszystko jest niezbędne? John Barker, redaktor naczelny Evo, tak nie uważa: “Z tyłu wszystko szaleje, silnik jest praktycznie zagłuszony przez szum dmuchaw i syk turbin. Podwozie drga, a następnie tylne opony tracą przyczepność i - tu jest magiczny moment - auto czuje się z tym komfortowo, podobnie jak i ty. Stabilizujesz prawą stopę, masz pod kontrolą doładowanie, a tylne koła malują na asfalcie linie gdy kontrujesz raz w jedną, raz w drugą stronę.”
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Luksusowe samochody i malarstwo? Bentley i Mulliner udowadniają, że to bardzo dobre połączenie.
Lamborghini rozwija swój program zamówień specjalnych, stąd pomysł na nowe Temerario Ad Personam.
Następca LFA będzie samochodem elektrycznym. Jego oficjalną zapowiedzią jest nowy LFA Concept.
Stworzona od podstaw, flagowa Toyota GR GT ma być perłą w koronie oddziału Gazoo Racing.
NSX od JAS Motorsport ma być autem, w którym spotyka się piękno, osiągi i sztuka inżynieryjna.
Bridgestone umacnia pozycję lidera: w 2025 r. zdobywa topowe wyniki w testach opon zimowych, całorocznych i letnich.
Edycja Collezione Giulii i Stelvio nawiązuje do koniczyny obecnej w drogowych Alfach od 1963 roku.
Luksusowa terenówka Mercedesa powróci do korzeni i zyska nowy, lifestyle’owy rodzaj nadwozia.
Bolide to projekt, który jak żaden inny poszerzył wiedzę Bugatti w zakresie osiągów na torze.
Audi udowadnia, że da się jeszcze stworzy mocny i oszczędny silnik diesla o większej pojemności.
W światłach Las Vegas Mercedes-AMG pokazał najnowszy prototyp elektrycznego następcy AMG GT 4-door.
BMW żegna roadstera Z4 limitowaną edycją dla miłośników marki i modelu.