Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
W wyniku ostatnich głośnych incydentów, w ofercie jednej z firm pojawił się specjalny pakiet do F40.
Wszyscy to chociaż raz zrobiliśmy - nierozważne wciśnięcie pedału gazu, które kończy się przyspieszonym pulsem i zniszczonym zderzakiem lub zawieszeniem. Jeśli miałeś szczęście, ucierpiało tylko ego i duma, ponieważ wysypało się mnóstwo wymówek - olej na drodze, czarny lód, zużyte opony i tak dalej. Ogólnie rzecz biorąc, zawsze jest to zwykły błąd kierowcy. Miejmy nadzieję, że wyciągniemy właściwe wnioski z takich sytuacji i w przyszłości będziemy lepszymi kierowcami. Niektóre samochody nie są jednak tak wyrozumiałe. Większość z nich to te, które przyciągają mnóstwo uwagi, a jednym z nich, jak już pewnie przeczytałeś, jest Ferrari F40.
W czasach, gdy mało kto nosił w kieszeni kamerę, a Internet służył głównie do celów wojskowych, musiałbyś mieć naprawdę pecha, aby ktoś nagrał jak wypadasz z drogi. Niestety mamy rok 2025 i jeśli coś takiego się stanie, nagranie błyskawicznie okrąży świat w social mediach. Tym bardziej, jeśli akurat dodałeś nieco zbyt dużo gazu w jednym z najbardziej ikonicznych modeli Ferrari - F40. Wszyscy to widzieliśmy - brak kontroli trakcji i nagła fala momentu doładowanego silnika potrafią zaskoczyć kierowcę, który w ułamku sekundy znajduje się na kursie w pobliskie krzaki.
W Internecie aż roi się od domysłów na temat tego, co wydarzyło się w tych incydentach - niektóre z nich miały miejsce niedawno, a niektóre zostały odkopane z dawnych czasów w związku z zaistniałym trendem - na przykład, czy kierowcom brakowało umiejętności lub doświadczenia, aby próbować przyspieszać na pełnym gazie, czy też opony były stare/zużyte/zepsute? Prawdopodobnie nie poznamy pełnej historii, ale jedna z firm, Officine Fioravanti, dostrzegła swoją szansę i wprowadziła na rynek gamę produktów o nazwie F40 Alte Prestazioni (wysoka wydajność). Zostały one „zaprojektowane tak, aby jeden z najbardziej kultowych supersamochodów w historii był bezpieczniejszy, bardziej przystępny i, w razie potrzeby, jeszcze bardziej wydajny”.
Najważniejsze są tu zmiany w zawieszeniu. Fioravanti oferuje zestaw amortyzatorów Ohlins TTX 36 z czterostopniową regulacją, a do tego nowe wahacze, łożyska i piasty własnej konstrukcji, których geometrię stworzono z myślą o trwałości i solidności. Ponadto oferowany jest nowoczesny układ hamulcowy z karbonowo-ceramicznymi tarczami i zaciskami Brembo. Officine Fioravanti idzie dalej i proponuje do F40 montaż systemu ABS, czyli coś, czego bardzo brakowało w oryginale.
Inne opcje to między innymi nowa przekładnia kierownicza z hydraulicznym wspomaganiem, czy system podnoszący przednią oś w celu pokonania przeszkody bez uszkodzenia przedniego spoilera F40. Na deser Fioravanti proponuje koła w rozmiarach 18 lub 19 cali (oryginał: 17 cali), dzięki którym możliwe jest zamówienie opon Michelin Cup 2 lub Pirelli Trofeo R. A jeśli jeszcze nie będziesz zadowolony, Officine Fioravanti zamontuje ci koła z centralną nakrętką, która podobno “oferuje znaczną poprawę bezpieczeństwa”.
Ale czy Ferrari F40 faktycznie jest tak nieokiełznaną bestią, że to wszystko jest niezbędne? John Barker, redaktor naczelny Evo, tak nie uważa: “Z tyłu wszystko szaleje, silnik jest praktycznie zagłuszony przez szum dmuchaw i syk turbin. Podwozie drga, a następnie tylne opony tracą przyczepność i - tu jest magiczny moment - auto czuje się z tym komfortowo, podobnie jak i ty. Stabilizujesz prawą stopę, masz pod kontrolą doładowanie, a tylne koła malują na asfalcie linie gdy kontrujesz raz w jedną, raz w drugą stronę.”
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.
Valkyrie LM będzie dla garstki osób okazją, aby przejechać się bolidem wyścigowym rodem z Le Mans.
Niemcy przerobili hipersamochód Porsche 963 z serii WEC na auto drogowe. Są tylko dwa haczyki.
Opracowany równolegle z coupe Vantage Roadster pokazuje sportową spójność w jeździe bez dachu.
Debiutuje Emira V6 SE z poprawioną kalibracją podwozia i mocą 400 KM. Cel: Porsche 911 Carrera.
Honda wycofuje Civika Type R z Europy. Tak odchodzi jeden z najlepszych hot hatchy w historii.