Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
W jednym miejscu zebrało się 20 sztuk Ferrari F40 i wszystkie pozostałe flagowe modele tej marki.
Niedawny Festival of Speed w Goodwood zebrał w jednym miejscu więcej aut niż kiedykolwiek wcześniej w 29-letniej historii tego wydarzenia, ale spotkanie klubu Supercar Driver z Sheffield także nie przyniosło rozczarowania. Ich doroczne wydarzenie przyciągnęło na tor Donington Park zestaw najbardziej unikatowych i pożądanych maszyn jakie jeżdżą po tej planecie.
Wydarzenie zbiegło się z 35-leciem debiutu Ferrari F40 i Klub postanowił dać temu wyraz. Na torze pojawiło się ponad 20 egzemplarzy tego modelu, zarówno w wersji standardowej jak i LM. Jakby tego było mało, przyjechały też pozostałe auta z “wielkiej piątki” włoskiego producenta - po kilka sztuk 288 GTO (w tym najwcześniejszy zachowany egzemplarz prototypowy), Ferrari F50, Enzo i LaFerrari.
Doroczna impreza Supercar Driver nazywa się Secret Meet i jest wydarzeniem zamkniętym, dostępnym tylko dla klubowiczów. Gromadzi zarówno właścicieli prywatnych kolekcji jak i dealerów ekskluzywnych marek. Krajobraz motoryzacyjny jest bardzo różnorodny - od oczywistości jak Ferrari, Lamborghini i Porsche do perełek w stylu Koenigsegga, Pagani, Bugatti czy McLarena.
W tym roku można było podziwiać między innymi McLarena F1 GTR (GTR14, zwycięski wóz Mistrzostw Japonii 1996) dostosowanego do ruchu drogowego czy rzadkie Porsche 911 GT1 - także egzemplarz dopuszczony do ruchu. Nie zabrakło Mercedesa CLK GTR (jeden drogowy, jeden wyścigowy) oraz Maserati MC12 (też jeden drogowy i jeden Corsa).
Do czołówki ciekawych supersamochodów zaliczamy jeszcze rzadkiego McLarena SLR Stirling Moss , Lamborghini Reventon Roadster czy jednego z sześciu McLarenów P1 GTR-18 od Lanzante.
Wśród wielu Porsche należy wyróżnić dwa szczególne egzemplarze - 917 K z 1970 roku (numer 23) oraz pasujące barwami wyścigowymi Porsche 935 z 2018 roku. Aston Martin mógł pochwalić się dwoma ciekawymi okazami - był torowy Vulcan w towarzystwie najnowszego modelu Valkyrie AMR Pro.
Wszystko wskazuje na to, że był to raj dla miłośników motorsportu, bo na torze pojawiła się silna reprezentacja bolidów F1 z lat 90. i 2000. Ukoronowaniem ich obecności był przejazd bolidu Raikkonena z 2004 roku, McLarena MP4/19 z Harrisonem Neweyem za kierownicą. Projektantem auta, które osiągnęło na pętli Grand Prix czas 1:16,83, był jego ojciec - Adrian Newey.
Jeśli jesteście zainteresowani wydarzeniami trochę bardziej ekskluzywnymi niż Goodwood FoS, doroczny Secret Meet może być czymś wartym zainteresowania. Problem w tym, że próg wejścia jest znacznie wyższy niż powszechnie dostępne bilety.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzyli się na torze pod Le Mans, ale to znów Ferrari było górą.
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.
Valkyrie LM będzie dla garstki osób okazją, aby przejechać się bolidem wyścigowym rodem z Le Mans.
Niemcy przerobili hipersamochód Porsche 963 z serii WEC na auto drogowe. Są tylko dwa haczyki.
Opracowany równolegle z coupe Vantage Roadster pokazuje sportową spójność w jeździe bez dachu.
Debiutuje Emira V6 SE z poprawioną kalibracją podwozia i mocą 400 KM. Cel: Porsche 911 Carrera.