Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Z którym z alkomatów dostępnych w Polsce warto „jechać”? Sprawdzamy w grupowym teście!
"Przecież czuję się już dobrze. Chyba mogę jechać" – niejeden kierowca miał taki dylemat po zakrapianej imprezie dnia poprzedniego. Należy sobie uzmysłowić, że przypadłości powszechnie zwane kacem mają miejsce, gdy alkohol opuszcza organizm, a my odczuwamy skutki działania substancji, które powstają w trakcie jego neutralizowania. Dobre samopoczucie o poranku po imprezie może być więc bardzo złudne, gdyż najpewniej alkohol nie został jeszcze usunięty z organizmu. Z kolei uczucie „syndromu dnia poprzedniego” nie jest też 100-procentowym gwarantem bycia trzeźwym. Najskuteczniejszym narzędziem minimalizującym ryzyko nieświadomego prowadzenia auta ze śladową choćby zawartością alkoholu we krwi od lat pozostaje alkomat. Rynek jednak został zasypany sprzętem o miernej jakości – zwłaszcza z Azji – mocno odbiegającym od innych urządzeń, których producenci spędzili mnóstwo czasu na odpowiednim przygotowaniu alkomatów do długiej bezawaryjnej pracy. Istotna jest zwłaszcza prawidłowość wskazań. Niedokładny sprzęt może sprawić sporo kłopotu, szczególnie jeżeli stężenie alkoholu we krwi jest na granicy dopuszczalnego limitu.

Celem grupowego testu, któremu poddano siedem alkomatów dostępnych na polskim rynku, było określenie dokładności, solidności i łatwości użytkowania zgromadzonych urządzeń. Przyjęto zgodną w branży metodykę pomiarów w standardzie PK-EN-16280, który jest respektowany w całej Europie. Normę sformułowały laboratoria w 33 państwach europejskich, należące do CENELEC (Europejski Komitet Normalizacyjny Elektrotechniki) – w tym w Polsce. PK-EN-16280 jest obowiązkowa dla alkomatów sprzedawanych w niektórych krajach europejskich i prawdopodobnie wkrótce wejdzie również do Polski.
Na początek to, czym sprawny i dość zaawansowany alkomat powinien się charakteryzować. Kluczowe są informacje w przypadku źle wdmuchiwanego powietrza. Do czujnika musi dotrzeć materiał do pomiarów z głębi płuc (idealna objętość to 1,2 litra). Należy zatem dmuchać nie tylko odpowiednio długo, ale też z odpowiednią siłą. To nie użytkownik powinien zastanawiać się, czy próbę ma ponowić jeszcze kilka razy – dobrze by było, gdyby informację o nieprawidłowym przebiegu pomiaru otrzymał od urządzenia.

Kolejny aspekt to temperatura alkomatu. Zimą lub w upalne dni ma to istotne znaczenie, przy czym nie mówimy tu o ciepłocie powietrza. Niektórzy producenci stosują specjalne oprogramowanie, które wprowadza odpowiednią korektę w zależności od temperatury urządzenia, inni – znów – po prostu informują użytkownika, co powinien zrobić.
Ostatnią kwestią pozostaje sensor, który znajduje się w interesującym nas modelu. Najdokładniejszym typem alkomatów osobistych są urządzenia elektrochemiczne. Znajduje się w nich sensor z platyny – jednego z najrzadszych metali. Gdyby zastosować inny jego rodzaj, w zauważalny sposób odbiłoby się to negatywnie na precyzji odczytów. Z kolei im czujnik ma większą powierzchnię, tym dokładność i powtarzalność pomiarów jest lepsza. W alkomatach policyjnych powierzchnia sensora wynosi 200 mm2 – mniej więcej tyle, co monety jednogroszowej. Dobrą precyzję pomiaru zapewnią już alkomaty z czujnikami o rozmiarze 64 mm2.
W pierwszej kategorii testu sprawdzano, ile czasu potrzeba, aby wtłoczyć (zawsze z tym samym ciśnieniem zadanym przez urządzenie laboratoryjne) odpowiednią dla odczytu dawkę powietrza. Kolejne próby mierzyły też m.in., jak zmienność ciśnienia wdmuchnięcia oraz odmienny wynik poprzednich pomiarów (np. bardzo wysoki lub zerowy) mogą wpływać na rezultat badania alkomatem. Skuteczność sprzętu podczas serii pomiarów miała przejawiać się jak najmniejszym wpływem poprzedniego pomiaru na wskazania bieżącego.
Inne testy pozwoliły wykazać m.in., czy urządzenie jest odporne na mylenie alkoholu z acetonem. Może to sprawić, że alkomat będzie bezużyteczny w pewnych okolicznościach, ponieważ osoba, która jest wolna od alkoholu, nadal otrzyma pozytywny odczyt, wskazujący na przekroczenie limitu. Aceton najczęściej w większych ilościach wydychany jest przez osoby z podwyższonym cukrem w organizmie, co doprowadza do jego zakwaszenia. Może być także związany z zażywanymi lekami, dietą niskowęglowodanową czy nawet sytuacją, kiedy od dawna nic nie jedliśmy. Narażone na błędne wskazania alkomatów o niskiej jakości są też osoby chore na cukrzycę. Podczas wizyty w laboratorium przeprowadzono także test symulujący przechowywanie urządzenia w aucie mroźną porą. Temperatura alkomatu z pokojowej w ciągu godziny zeszła do -10˚C i taka pozostała przez 8 godzin, po czym dokonano pomiarów na zawartość alkoholu.

Seria tych podporządkowanych obowiązującym w Europie normom testów pozwoliła wyłonić najlepsze urządzenia. Jak się okazało, cena wcale nie odgrywa tu kluczowej roli, bo najdroższy sprzęt w wielu sprawdzianach okazał się najsłabszy. Po uśrednieniu wyników wyjątkową skutecznością wyróżniły się zwłaszcza produkty marki AlcoSense (modele Excel oraz bardziej rozwinięty Pro, wyniki i polecenia dostosowujący m.in. do kraju, w którym dokonywany jest pomiar). W sześciu próbach z tymi alkomatami mogły konkurować w zasadzie tylko urządzenia AlcoFind Polaris oraz Alcovisor Mars BT. Pozostałe urządzenia (Promiler GR8500, Alcovisor Mark X, AlcoFind FX-35 Premium) pomimo cen z różnych biegunów miały problem z utrzymaniem swoich pozycji w każdej z kategorii.

Stworzenie dobrego alkomatu wymaga kompleksowej znajomości ludzkiej biologii, aerodynamiki, chemii i elektroniki. To zapewnia maksymalną precyzję i pewność pomiaru. Obecnie nie istnieje standard, który obowiązkowo powinny spełniać alkomaty sprzedawane w Polsce, przez co na rynku można znaleźć zarówno świetne urządzenia, jak i takie o bardzo niskiej jakości. Warto podeprzeć się niezależnymi testami i przeanalizować specyfikację produktu przed jego zakupem.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Podczas Grand Prix Las Vegas McLaren zaprezentuje wyjątkowy model 750S Spider od MSO.
Limitowany model Leon VZ TCR to najbardziej torowo nastawiona Cupra w historii.
Fiat 126P Bis z Polski wygrywa Hot Wheels Legends Tour 2025 i trafi jako model 1:64 do serii Hot Wheels Garage of Legends. Poznaj jego specyfikację.
Nowy Supersports nie jest szybszy od poprzednika, ale to najbardziej sportowy Bentley od 100 lat.
Sezon 2026 Formuły 1 będzie pierwszym dla Audi jako samodzielnego producenta, a ambicje są ogromne.
Po intensywnym półroczu w WRC Kajetan Kajetanowicz rusza w Wielką Wyprawę Maluchów – charytatywny rajd dla dzieci poszkodowanych w wypadkach.
Limitowana wersja 911 GT3 Ocelot łączy sportową duszę Porsche z kulturą Ameryki Łacińskiej.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Lamborghini Temerario Super Trofeo ma w kolejnych latach być podstawą programu wyścigowego marki.
Po rundzie w Bahrajnie znamy ostateczne rozstrzygnięcia tego sezonu WEC. Ferrari może świętować.
Paweł Sudoł – operator dronów i filmowiec, który pokazuje świat z nieba. Twórca zdjęć dla TVN, Discovery i National Geographic.
Fotograf, który łączy sztukę z precyzją. Tomek Mąkolski tworzy wizualne iluzje, redefiniując granice między światem rzeczywistym a kreacją.