BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Defender otrzymał pakiet aktualizacji, w tym uproszczenie oferty, mocnego diesla i luksusowe fotele.
Jaguar Land Rover właśnie zaprezentował Defendera po kompleksowym odświeżeniu. W gamie pojawił się najmocniejszy jak dotąd silnik diesla, poprawiono komfort kabiny i dodano limitowaną odmianę Sedona Edition. Nie opublikowano jeszcze cennika Defendera na rok modelowy 2025, ale powinien się on pojawić w odstępie kilku tygodni.
Nowością w poliftowym Defenderze są kapitańskie fotele drugiego rzędu wyposażone w obustronne podłokietniki i zawinięte do środka zagłówki spotykane w luksusowych limuzynach. Opcja ta jest dostępna tylko w najdłuższym nadwoziu 130 i oznacza też łatwiejszy dostęp do trzeciego rzędu siedzeń ze względu na korytarz między indywidualnymi fotelami.
Z myślą o komforcie stworzono też pakiet Signature, którego głównym wyróżnikiem są lepsze materiały wykończeniowe kabiny i dodatkowe schowki rozmieszczone po całym wnętrzu auta. Jest to wyposażenie opcjonalne w większości wersji, a standardowe dla X i V8, w ramach którego do wyposażenia dodano podgrzewane i wentylowane fotele pokryte skórą Windsor i tkaniną Kvadrat, dwa dodatkowe cupholdery i praktyczne kieszonki po obu stronach tunelu środkowego.
Od tego roku Land Rover zastępuje diesla D300 wariantem D350. To ten sam sześciocylindrowy silnik, ale wzmocniony o 50 KM do równych 350 KM i 700 Nm. Jednocześnie jest to najmocniejszy motor wysokoprężny w historii Defendera, a jego moment obrotowy będzie przydatny podczas jazdy w terenie lub holowania ciężkiej przyczepy. Poza tym producent podaje, że poprawiła się też jego reakcja na gaz.
Dodatkowo linia modelowa Defendera zyskała nową wersję 110 Sedona Edition z unikalnym czerwonym schematem kolorystycznym i rozszerzonym wyposażeniem. Dostępny tylko przez najbliższy rok model bazuje na jednej z topowych odmian X-Dynamic HSE i zawiera w standardzie pakiet Extended Black (elementy zewnętrzne w kolorze czarnym), 22-calowe felgi polerowane na wysoki połysk i wykończenie wnętrza skórą Ebony Windsor i tkaniną Kvadrat ze wspomnianego pakietu Signature. Za dopłatą klienci będą mogli dobrać maskę z naklejką inspirowaną topografią miasta i regionu Sedona.
Biorąc pod uwagę jak rozrosła się gama Defendera, JLR wyświadczył klientom przysługę i uprościł listy opcji grupując dodatki w pakiety. Na przykład Pakiet Pro to najczęściej wybierane opcje w jednym: adaptacyjne zawieszenie pneumatyczne, rozszerzenie stref klimatyzacji, elektrycznie wysuwany hak holowniczy i wiele innych.
Poza tym nowe modele Land Rovera są zbudowane w oparciu o najbardziej zaawansowaną architekturę elektryczną, dzięki czemu są kompatybilne z najnowszą technologią bezpieczeństwa. Na czas trwania okresu gwarancyjnego każdy Defender otrzymuje najbezpieczniejszy system śledzenia Thatcham S5 Secure Tracker Pro, „Walk-Away Locking”, a nawet standardowo montowaną blokadę koła zapasowego.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.