Zamów czwarte wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Lotus Advanced Performance zajmie się tworzeniem halo-carów, edycji specjalnych i dodatkowych opcji.
Współczesny producent samochodów sportowych i supersportowych nie istnieje bez porządnego działu zamówień specjalnych. Lotus uruchamia właśnie dział nazwany Lotus Advanced Performance, który jest kolejnym krokiem transformacji marki w poważnego gracza na rynku samochodów ekskluzywnych. Szefem nowego działu Lotusa został Simon Lane - człowiek odpowiedzialny do tej pory za dział “Q by Aston Martin”.
Do obowiązków Lotus Advanced Performance będzie należała realizacja unikalnych pomysłów klientów w zakresie personalizacji samochodów, ale nie tylko. Właśnie tutaj będą powstawać między innymi przyszłe halo-cary Lotusa w segmencie super- i hipersamochodów, a także limitowane edycje seryjnych aut takich jak Emira czy nadchodzący SUV “Type 132”. W wielu aspektach działalność tego działu będzie przypominała Porsche Exclusive Manufaktur i inne tego typu programy oferujące np. komponowanie indywidualnych barw lakieru na specjalne zamówienie.
Osoba odpowiedzialna za przyszły dział Advanced Performance to człowiek z doświadczeniem - Simon Lane. Wcześniej Lane pełnił funkcję szefa bardzo podobnego przedsięwzięcia w Aston Martinie, a z jego “warsztatu” pochodzi np. wspaniały model V12 Speedster i wyprodukowany w jednym egzemplarzu Aston Martin Victor. Doświadczenie Lane’a w pracy z klientami oczekującymi najwyższego poziomu, takimi którzy są w stanie płacić krocie, pozwoli Lotusowi wypracować przewagę w tym niezwykle efektownym obszarze działalności.
Obracamy się cały czas w sferze produkcji, choć bardzo limitowanej, ale to nie koniec nowości w Lotusie. W planie jest stworzenie wewnątrz firmy odpowiedniej otoczki mającej na celu lepszą komunikację z klientami i fanami marki. Lotus chce zacząć organizować wycieczki po fabryce i kursy dla kierowców nazwane Lotus Driving Academy odbywające się zarówno na torze testowym w Hethel jak i na innych torach na całym świecie. Firma będzie również nadzorować wsparcie wyścigowe dla klientów począwszy od programu GT4 dla modelu Emira. Klienci chcący się ścigać na Lotusach będą mogli liczyć na ciągłą komunikację i wsparcie ze strony fabryki w formie różnych pakietów.
Wraz z oświadczeniem brytyjski producent pokazał grafikę pierwszego dużego projektu jaki powstanie pod szyldem Lotus Advanced Performance. Może to być koncept, ale niewykluczone, że patrzymy na jednostkowy egzemplarz wyścigowego Lotusa stylizowanego na lata 70. XX w. Więcej dowiemy się w późniejszym terminie.
W komentarzu do swojej nowej roli, Simon Lane powiedział: "Zawsze byłem fanem Lotusa, a to musi być obecnie jedna z najbardziej ekscytujących misji w przemyśle motoryzacyjnym - pusta kartka papieru i możliwość uruchomienia zupełnie nowego działu w najbardziej ambitnej marce samochodowej na świecie. Zespół LAP i ja mamy kilka fantastycznych, prawdziwie innowacyjnych pomysłów o bardzo szerokim zasięgu, dla fanów Lotusa młodszych i starszych, a także dla kolekcjonerów unikatowych aut.”
Dodał: "Pracując w tandemie z ogromnie doświadczonym zespołem Lotus Design oraz kolegami z naszych zespołów inżynieryjnych na całym świecie, zamierzamy budować najbardziej ekscytujące i ekskluzywne samochody Lotusa, obejmujące zelektryfikowaną przyszłość, a jednocześnie odnoszące się do naszej znakomitej przeszłości."
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
V12 to moc, dźwięk i prestiż. Sprawdzamy które marki są wciąż wierne dwunastocylindrowym silnikom.
Giulia SWB Zagato to unikalny projekt Alfy Romeo stworzony na 100-lecie współpracy obu marek.
Według najnowszych informacji od Forda nowy Mustang w najmocniejszej wersji przekroczy 500 KM.
Czy Zonda po 23 latach wciąż ma “to coś”? Sprawdzamy jeżdżąc prywatną Zondą F Horacio Paganiego.
Średni model w gamie Range Rovera zyskał niezbędne aktualizacje technologii i kosmetykę zewnętrzną.
Wyścigowy Glickenhaus 007 właśnie zyskał wersję drogową przeznaczoną dla klientów indywidualnych.
Wersja specjalna GranTurismo PrimaSerie ma także uhonorować 75 lat produkcji dużych GT od Maserati.
Podwozie Caymana GT4 RS posłużyło do stworzenia współczesnej interpretacji klasycznego Porsche 356.
Najnowsza Kia EV6 to duży, elektryczny crossover, ale pod literami GT kryje się prawdziwa petarda.
BMW zaprezentowało nowe M3 CS - model który dołączy do znakomitych poprzedników: M2 CS i M5 CS.
Polestar 2 po modernizacji ma aż 476 KM i potrafi pokonać do 636 km na jednym ładowaniu.
Trzecie Porsche Cayenne sprawdza się w roli dużego SUV-a, ale niektóre wersje nie są godne polecenia.
Najtańsze GT Ferrari to jednak dalej Ferrari - Portofino M posiada naprawdę mało słabych punktów.
V12 to moc, dźwięk i prestiż. Sprawdzamy które marki są wciąż wierne dwunastocylindrowym silnikom.
Alpine A110 nie przestaje nas zadziwiać, a w wersji S ten mały gokart jest jeszcze lepszy.
Wzrasta zainteresowanie klientów marką Alpine, która w kolejnych latach planuje globalną ekspansję.