Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Nissan zbudował podniesionego 400Z z zawieszeniem KW, ochroną podwozia i wzmocnionym silnikiem.
W ostatnim roku byliśmy świadkami głośnych premier takich aut jak Porsche 911 Dakar czy Lamborghini Huracan Sterrato. Pokazały one jednoznacznie, że uterenowione auta sportowe to interesująca nisza, w której Nissan także chciałby mieć swój udział. W tym celu Japończycy zbudowali model Safari Rally Z bazujący na Nissanie 400Z coupe. Jest to jednostkowy projekt specjalny, nie samochód seryjny. Jego bezpośrednią inspiracją był Datsun 240Z, który w swojej rajdowej wersji wygrał niezwykle wymagający Rajd Safari 1971.
Klasyczne proporcje Nissana Z pochodzą z kultowego przodka, a modyfikacje takie jak czerwono-czarne malowanie, dodatkowe światła na masce czy 17-calowe felgi z ogromnymi oponami mają przypominać ten konkretny egzemplarz rajdowego 240Z, którego Edgar Herrmann doprowadził do mety legendarnego rajdu na pierwszym miejscu.
Zmiany obejmują także sporo podzespołów, których nie widać na pierwszy rzut oka. Jest to przede wszystkim zawieszenie przerobione w taki sposób, aby radzić sobie w warunkach szybkiej jazdy po pustyni. Głównym elementem są tutaj kolumny zawieszenia KW stworzone specjalnie pod ten projekt.
Prześwit Nissana 400Z powiększył się o ponad 5 cm, a customowe amortyzatory i sprężyny współpracują z zespołem elementów zaprojektowanych przez Nismo w celu zwiększenia możliwości auta w terenie. To wszystko byłoby bezużyteczne bez odpowiednich opon, dlatego dopasowano potężne terenowe “emteki” Yokohama Geolander.
Nissan Safari Rally Z ma też dodatkowe osłony mające chronić silnik i podwozie auta przez uszkodzeniami. Za napęd odpowiada 3-litrowy silnik V6 twin turbo z ręczną skrzynią biegów. Moc jest nieco wyższa niż w seryjnym Z i wynosi ponad 400 KM. Poprawa parametrów wynika z zastosowania dolotu zimnego powietrza, układu wydechowego Nismo oraz zmiany oprogramowania silnika.
W odróżnieniu od typowo wyczynowego, surowego wnętrza oryginalnego 240Z, nowy model ma nowoczesne wnętrze z kierownicą, deską rozdzielczą i boczkami drzwi identycznymi jak w seryjnym coupe. Na desce rozdzielczej zamontowano uchwyty na stopery oraz mapę, a miejsce standardowych foteli zajęły kubełki Recaro z czteropunktową uprzężą.
Nissan zaprezentuje Safari Rally Z podczas tegorocznych targów SEMA w Las Vegas. Uterenowiony 400Z nie wejdzie w żadnej formie do produkcji, jednak stanowi ciekawą wizję jak mogłaby wyglądać tańsza alternatywa dla ultra-ekskluzywnego Porsche 911 Dakar. Dla Europejczyków nawet normalny Nissan Z jest egzotycznym widokiem, gdyż model ten nie jest i nie będzie oferowany na Starym Kontynencie.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
Unikatowy, torowy Lotus Evija X okrążył Północną Pętlę Nürburgringu w czasie 6:24,047.
W sierpniu pierwsi brytyjscy klienci odbiorą kluczyki do elektrycznych roadsterów MG Cyberster.
OCTA będzie najszybszym i najdzielniejszym w terenie Defenderem w historii.
Ustępująca zima sprzyja planowaniu motoryzacyjnych eskapad. Dokąd zabierzemy Was w tym roku?
Druga generacja Modelu 3 Performance ma tak dobre osiągi, że w przyszłości może konkurować z BMW M3.
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Jeszcze w tym roku w salonach Lamborghini zawita Urus SE z napędem plug-in o mocy 800 KM.
Po latach zapowiedzi wreszcie jest - klasa G z napędem elektrycznym w swojej finalnej formie.
Seria 4 w wersji Gran Coupe oraz elektryczne i4 przeszły niewielkie odświeżenie designu i wnętrza.
Najtańsze BMW i4 ma mniejszą baterię, mniej mocy i kosztuje 259 tysięcy. Czy warto go wybrać?
Koncern JLR opublikował zdjęcia z testów pierwszego w historii elektrycznego Range Rovera.
Od roku modelowego 2024 Aston Martin DBX dostanie nowe wnętrze inspirowane nowym Vantage.