Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niemcy skorzystali z zasobów magazynu Peugeota i Alfy Romeo i zaprezentowali elektryczną Mokkę GSE.
Opel dość dawno pożegnał swoją linię OPC i nie prezentował prawie żadnych modeli usportowionych pokroju dawnej Corsy czy Astry OPC. Teraz marka ta wraca do gry w segmencie mocnych corssoverów z elektryczną Mokką GSE.
Oczywiście od jakiegoś czasu na rynku przewijały się modele o podobnym oznaczeniu - GSe (małe “e”), ale nowa Mokka to samochód o radykalnie lepszych osiągach i prowadzeniu, przynajmniej według przedstawicieli marki. Cytując komunikat prasowy, Mokka GSE ma przenosić “wrażenia z odcinków rajdowych na drogi publiczne”, więc to coś więcej niż kilka jaskrawozielonych akcentów i mocniejszy motor pod maską. Oto szczegóły.
Moc ma znaczenie, dlatego w wersji GSE podniesiono ją do 280 KM, a moment obrotowy wynosi 345 Nm. To parametry kopiuj-wklej z innych świeżych modeli koncernu Stellantis - Peugeota e208 GTi i Alfy Romeo Junior Veloce. Nawet osiągi są niemal identyczne - przyspieszenie do 100 km/h w 5,9 s i v-max równy 200 km/h.
Jeszcze ważniejsza niż sama moc jest sposób jej przenoszenia i dostarczania. Aby sobie z tym radzić Mokka GSE ma na pokładzie mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu przy przedniej osi. Zawieszenie obniżono o 10 mm i zastosowano podwójne hydrauliczne ograniczniki amortyzatorów. GSE posiada również nowe osie, z których tylna charakteryzuje się o 189% większą sztywnością poprzeczną w porównaniu do standardowego modelu.
Układ kierowniczy przeszedł proces modyfikacji w oparciu o doświadczenia Opla w “elektrycznych” rajdach, a masywne czterotłoczkowe zaciski Alcon współpracują z przednimi tarczami hamulcowymi w rozmiarze 380 mm. Przydadzą się, bo Mokka GSE waży prawie 1,6 tony (nie otrzymaliśmy dokładnej liczby). Hamulce schowano za 20-calowymi felgami z oponami Michelin Pilot Sport EV.
Podobnie jak dawne OPC, Mokka GSE przy okazji zmian w mechanice otrzymała także retusz wizualny. To wyrazisty, ostro narysowany samochód o właściwych proporcjach i charakterze podkreślonym kratkami o strukturze plastra miodu w przednim zderzaku. Jest tu mnóstwo emblematów GSE i jaskrawych dodatków, ale nie ma przesady jak w przypadku dalekich przodków z rodziny OPC.
Wnętrze również przeszło metamorfozę – nowe, eleganckie fotele sportowe pokryte są alcantarą. Centralny wyświetlacz może pokazywać dane dotyczące osiągów GSE, w tym przeciążenia, przyspieszenie, poziom naładowania akumulatora i inne informacje.
Szczegółowe informacje na temat cen i dostępności Mokki GSE poznamy później, ale należy spodziewać się kwot niższych niż wyceniona na 215 tys. zł Alfa Junior Veloce. Dla porównania, aktualnie najwyższa w gamie Mokka Electric GS kosztuje 167 900 zł, więc jest spora przestrzeń do zagospodarowania. Oczywiście na model ten będzie można wziąć dopłatę z programu NaszEAuto w wysokości nawet do 40 000 zł. Ostateczny Werdykt na temat gorącego crossovera Opla wydamy po jego przetestowaniu.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Zanim powstanie następca AMG GT R czy Black Series, AMG szykuje pro-torową wersję auta drogowego.
Niemcy skorzystali z zasobów magazynu Peugeota i Alfy Romeo i zaprezentowali elektryczną Mokkę GSE.
Najnowsza opona z rodziny P Zero jest zrobiona głównie z bioodpadów. Wkrótce trafi do produktów JLR.
Nowa perła w koronie Maranello - Ferrari F80 - łączy nierealne osiągi z intuicyjnością jazdy.
W ramach liftingu BMW M5 dostanie kontrowersyjny front według języka designu Neue Klasse.
Na bazie 750S Lanzante stworzyło hipersamochód inspirowany zwycięstwem McLarena F1 w 24h Le Mans.
Intrygujący prototyp BMW M2 z dodatkowym aero to nie nowy CSL, a jedynie pakiet płatnych dodatków M.
MCPura to głęboki lifting Maserati MC20 z dodatkami pozyskanymi z ekstremalnego modelu GT2 Stradale.
Od wielu miesięcy Toyota testuje zamaskowane coupe w stylu GT z silnikiem V8. Co to właściwie jest?
Po wielu miesiącach zapowiedzi Hyundai wypuszcza swój drugi sportowy model z napędem elektrycznym.
Zbliża się premiera nowego Cayenne. Po raz pierwszy model ten będzie oferowany także jako EV.
Rimac Nevera R to nowy najszybciej przyspieszający samochód świata z 24 rekordami na koncie.