Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Nowa broń Peugeota do walki w Le Mans pomyślnie przeszła proces rozwojowy i jest gotowa do wyścigu.
autor: Redakcja Evo
Zespół Peugeot Sport jest gotowy do startów w przyszłorocznych wyścigach długodystansowych - ujawniono pełną specyfikację modelu 9X8 Le Mans Hypercar, który będzie rywalizował z Toyotą, Ferrari, Lamborghini i Porsche w World Endurance Car Championship. Nowa wyścigówka, której oficjalna prezentacja odbędzie się 10 lipca na torze Monza, obarczona jest ciężarem wielkich oczekiwań. Celem Peugeota jest czwarte w historii zwycięstwo w Le Mans, a w tak wyrównanej stawce nie będzie to proste.
Dzięki nowym regulacjom możliwy jest kontrowersyjny wygląd bolidu Peugeota pozbawiony tylnego skrzydła. Konstruktorom udało się uzyskać docelowy docisk bez potrzeby jego posiadania, co powinno pomóc uzyskiwać większe prędkości na długich prostych toru Circuit de la Sarthe. Siła docisku jest wytwarzana na górnej powierzchni paneli nadwozia 9X8, a inżynierowie potwierdzają, że balans aerodynamiczny można regulować za pomocą urządzeń wbudowanych w samą karoserię.
Regulamin techniczny pozwolił także na nieco bardziej swobodne nawiązania stylistyczne do drogowych modeli Peugeota, co widać w oświetleniu i kształcie niektórych paneli. Dla uzyskania większej rozpoznawalności w nocy Peugeot dołożył starań, by z przodu odwzorować potrójne, pionowe światła typu LED, czyli motyw dobrze znany z aktualnej gamy drogowych modeli Peugeot.
Pod wysoką płetwą aerodynamiczną znajduje się typowo wyścigowy silnik V6 o pojemności 2.6 l z podwójnym turbodoładowaniem, którego kąt rozwarcia cylindrów wynosi 90 stopni. Jest zamontowany wzdłużnie za kabiną kierowcy tworząc układ tylno-centralny. Moc tej jednostki wynosi 680 KM i jest przekazywana na tylne koła poprzez siedmiobiegową skrzynię sekwencyjną. Decyzja o opracowaniu nowego silnika V6 została podjęta ze względu na potrzebę uzyskania idealnego kompromisu pomiędzy mocą, kompaktowością i masą, która wynosi 165 kg. Początkowo zakładany był układ z jedną turbiną, ale pokrzyżowały go założenia dotyczące idealnego rozkładu masy. Silnik ten stworzono tylko do motorsportu i nie ma najmniejszych szans na jego produkcję w jakimkolwiek samochodzie drogowym.
Peugeot 9X8 jest hybrydą, więc posiada również drugi silnik umieszczony z przodu, który napędza przednie koła i dopełnia układ znany pod nazwą handlową HYBRID4. Motor ten ma 200 kW (272 KM) i razem z silnikiem spalinowym mógłby stworzyć napęd daleko przewyższający mocą limit klasowy wynoszący 500 kW (680 KM). Po to jest jednak limit, by go przestrzegać, więc podczas jazdy sumaryczna moc hybrydy nie przekracza wymaganych przez regulamin 500 kW.
Aby to osiągnąć Peugeot Sport opracował zmyślne sterowanie jednostką spalinową, aby podczas maksymalnej pracy silnika elektrycznego silnik V6 miał moc ograniczoną do zaledwie 408 KM. W ogóle proporcje obciążenia obu silników stale się zmieniają w zależności od aktualnego udziału w napędzie silnika elektrycznego. Zgodnie z regulaminem klasy Hypercar przedni silnik elektryczny nie może być włączony przy prędkościach poniżej 75 mph (120 km/h), więc wtedy w użytku będzie pełna moc silnika spalinowego. Gdy samochód przekracza 120 km/h i do akcji wkracza silnik elektryczny, V6 ma odcinaną moc w taki sposób, by nigdy nie przekroczyć systemowych 680 KM. Jeśli np. w baterii nie ma już energii do zasilania przedniego motoru, benzynowy silnik “odzyskuje” pełnię możliwości.
Ten złożony system zarządzania silnikiem będzie monitorowany i kontrolowany automatycznie przez elektroniczny moduł samochodu, a telemetria będzie automatycznie przekazywana do sędziów wyścigowych, aby nikt nie naruszał przepisów. Zespół baterii stworzono wspólnie z wieloletnim partnerem sportowym Peugeota - firmą Total, która udzielała także konsultacji w sprawie rozwoju poszczególnych części silnika spalinowego i wszelkich substancji smarnych do jego obsługi.
Hamulce bolidu są sterowane elektronicznie i podobnie jak w F1 i klasie wyścigowej LMP1, wykorzystują zarówno hamowanie odzyskowe jak i tradycyjny układ ścierny. Poziom rekuperacji energii będzie możliwy do ustawienia przez kierowcę w trakcie jazdy. Przejście na intensywną hybrydyzację napędu pozwala producentom badać możliwości wdrażania nowych technologii do samochodów drogowych. Jean-Philippe Imparato, dyrektor generalny Peugeot, powiedział: "Peugeot Sport zmienia swoją tożsamość i wprowadza na rynek swoją markę zelektryfikowanych pojazdów o wysokich osiągach - Peugeot Sport Engineered z pierwszym modelem 508: 360 koni mechanicznych, napęd na 4 koła i 46g C02 na kilometr. Ten program wytrzymałościowy pozwala nam w pełni zintegrować się z przemianą energii".
Opublikowane przez Peugeota zdjęcia pokazują jasno, że wnętrze bolidu znacząco różni się od jakichkolwiek samochodów drogowych, ale firma zdradza, że pewne rozwiązania w kabinie inspirowane są systemem i-Cockpit, który nawet w warunkach wyścigowych poprawia ergonomię i intuicyjność obsługi przyrządów przez kierowcę.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
Już za tydzień Porsche pokaże flagową wersję Taycana, jakiej jeszcze nie było.
Druga generacja Modelu 3 Performance ma tak dobre osiągi, że w przyszłości może konkurować z BMW M3.
Czy testowanie i recenzowanie nowych modeli samochodów to praca marzeń? A może praca jak każda inna? Pora spojrzeć na życie redaktora EVO od kuchni.
Jeszcze w tym roku w salonach Lamborghini zawita Urus SE z napędem plug-in o mocy 800 KM.
Po latach zapowiedzi wreszcie jest - klasa G z napędem elektrycznym w swojej finalnej formie.
Seria 4 w wersji Gran Coupe oraz elektryczne i4 przeszły niewielkie odświeżenie designu i wnętrza.
Najtańsze BMW i4 ma mniejszą baterię, mniej mocy i kosztuje 259 tysięcy. Czy warto go wybrać?
Koncern JLR opublikował zdjęcia z testów pierwszego w historii elektrycznego Range Rovera.
Od roku modelowego 2024 Aston Martin DBX dostanie nowe wnętrze inspirowane nowym Vantage.
Najlepsze rzeczy z Cayenne Turbo GT poprzedniej generacji znalazły drugie życie w nowym Cayenne GTS.
Mercedes-AMG dodał flagowe coupe GT do gamy modeli z napędem hybrydowym E-Performance.
Jeździmy najnowszym DB12 Volante, którego misją jest przywrócić Aston Martina na właściwe tory.
Elektryczne GranCabrio Folgore to pierwszy na rynku kabriolet segmentu GT z napędem bezemisyjnym.