Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
36 lat po debiucie Porsche 959 Dakar, Porsche stworzyło auto o podobnym klimacie na bazie 911 992.
Porsche 911 to pojazd niezwykle utytułowany w rywalizacji sportowej na torach i drogach całego świata, ale producent ze Stuttgartu postanowił spróbować swoich sił także na mniej oczywistych nawierzchniach. Specjalnie przygotowane 911, które stworzono tylko do celów eksperymentalnych, z powodzeniem wykonały swoje pierwsze poważne zadanie.
Ponad 30 lat po tym jak Porsche 959 pokonało najtrudniejsze odcinki specjalne Afryki Porsche zaaplikowało podobne przeróbki do 911 Carrera 4S. Samochód jest gruntownie przebudowany, aby był w stanie skutecznie poruszać się w ciężkim terenie.
Aby sprawdzić jakość swojej pracy specjaliści z Porsche zabrali prototypy do Chile, aby wjechać nimi na Ojos del Salado - najwyższy wulkan na świecie, którego szczyt znajduje się 6892 m ponad poziomem morza. Lodowce, zmniejszająca się wraz z wysokością zawartość tlenu w powietrzu i temperatura spadająca poniżej -30 stopni Celsjusza to główne przeszkody w tak surowym środowisku. Mimo to Romain Dumas, niegdyś zwycięzca Le Mans, zdołał jednym z aut wjechać na wysokość 6007 m n.p.m.
Po wszystkim Dumas powiedział: “Nikt nigdy nie widział tyle śniegu i lodu na szczycie wulkanu, ale mimo przeszkód wjechaliśmy na ponad 6000 metrów, gdzie śnieg i lód jest tak wysoki, że nie mogliśmy jechać dalej. Jesteśmy dumni z tego co udało się osiągnąć przy pierwszym podejściu.”
Stworzone do tego celu 911 bazuje na zwykłym, produkcyjnym modelu Carrera 4S, ale zastosowano w nim szereg usprawnień takich jak osie ze zwolnicami, duże terenowe opony, blokady dyferencjałów i osłony podwozia z włókna aramidowego. Układ chłodzenia trzeba było przenieść wyżej w celu ochrony przed uszkodzeniem, a w kabinie pojawiła się klatka bezpieczeństwa, karbonowe fotele i wyścigowe pasy chroniące kierowcę.
Dzięki osiom ze zwolnicami i przeróbkom nadwozia Porsche 911 ma prześwit 350 mm. Z przodu zamontowano wyciągarkę, a układ kierowniczy przerobiono na elektroniczny. Przełożenia w skrzyni są znacznie skrócone, aby samochód lepiej radził sobie przy niskich prędkościach, a złącze Warp-Connector Porsche mechanicznie łączy wszystkie koła w celu maksymalizacji trakcji w ekstremalnych warunkach.
Oczywiście taki samochód nie ma szans na produkcję seryjną, ale w pewnym sensie jest zapowiedzią tego, co niedługo nastąpi…
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
Już za tydzień Porsche pokaże flagową wersję Taycana, jakiej jeszcze nie było.
Mate Rimac wyraził swoje zastrzeżenia do zapowiadanych przez Elona Muska osiągów Tesli Roadster.
Najtańsze BMW i4 ma mniejszą baterię, mniej mocy i kosztuje 259 tysięcy. Czy warto go wybrać?
Koncern JLR opublikował zdjęcia z testów pierwszego w historii elektrycznego Range Rovera.
Od roku modelowego 2024 Aston Martin DBX dostanie nowe wnętrze inspirowane nowym Vantage.
Najlepsze rzeczy z Cayenne Turbo GT poprzedniej generacji znalazły drugie życie w nowym Cayenne GTS.
Mercedes-AMG dodał flagowe coupe GT do gamy modeli z napędem hybrydowym E-Performance.
Jeździmy najnowszym DB12 Volante, którego misją jest przywrócić Aston Martina na właściwe tory.
Elektryczne GranCabrio Folgore to pierwszy na rynku kabriolet segmentu GT z napędem bezemisyjnym.
Kariera Alfy Romeo Milano trwała kilka dni. Włoski rząd zmusił producenta do zmiany nazwy na Junior.
Torowy GMA T.50 oznaczony literą ‘s’ jest lżejszy, mocniejszy i ma lepsze aero niż model drogowy.
Zbliża się debiut najmocniejszej Corvette w historii - nowego ZR1 generacji C8.
Pagani wraz z Instituto Europeo di Design stworzyło wizję Zondy w roli hipersamochodu przyszłości.
Toyota GT86 zmieniła rynek sportowych coupe, a późniejsze GR86 doprowadziło tę formułę do perfekcji.