Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Dacia Jogger - taniej w 7 osób się nie da

Dacia przyzwyczaiła nas już do tego, że jest “naj”, przynajmniej w jednym kryterium - ceny.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

19 kwietnia 2023
Test Dacia Jogger
18

Ale czy to dobrze, że auta tej marki oceniamy tylko w takich kryteriach? Prawdą jest, że Renault (jako marka) skoncentrowało się na nieco innych segmentach, Dacię mając za gracza obsługującego rynek tam, gdzie potrzebna jest solidność, mniejsze emocje i po prostu niezawodność. Być może to właśnie świetna recepta na podzielenie się sprzedażowym tortem?

Jogger to kolejna już interpretacja mutujących modeli rumuńskiej marki. To taki miks minivana, kombi i crossovera, w sumie dając nawet atrakcyjny wizualnie pojazd, który zdoła skoczyć przez krawężnik, zawieźć w trasę siedem osób, ekonomicznie służyć na co dzień i pomóc w przeprowadzce. Można ująć to w ten sposób, że zastąpiła modele Lodgy oraz kombi Logan MCV, jednocześnie mając w sobie bardzo dużo z produkowanego równolegle Sandero Stepway. To naprawdę ciekawe auto - nie wnosi nic przełomowego w designie, ale samochody tej marki już od kilku lat przestały razić taniością.

Dacia Jogger to udany mariaż MPV, kombi i crossovera.

Tylne lampy - tak, tak, wszyscy to mówią - przypominają Volvo. I tak już jest. Dacia poszła tu na skróty i po prostu takie klosze były tańsze w opracowaniu, ale przede wszystkim w produkcji (nie trzeba było przenosić ich części na klapę bagażnika). Mniej kosztowało też banalnie podwieszone od spodu nadwozia, opcjonalne (700 zł) koło zapasowe, czy też zamocowanie lewarka na wewnętrznej ścianie bagażnika - ot tak. Z zewnątrz dobrze wygląda jednak np. front nadwozia, który szczególnie z LED-owymi lampami po prostu jest całkiem atrakcyjny.

Test Dacia Jogger prawy tył
18

Bagażnik liczy sobie 565 litrów w odmianie 7-miejscowej, przy konfiguracji ułożenia foteli dla pięciu pasażerów. Jeśli podróżujemy w komplecie, za ostatnim rzędem oparć pozostaje już tylko 160 litrów. Kufer rośnie do niemal 700 litrów, kiedy wyciągniemy nieużytkowane siedzenia, no i rzecz jasna można złożyć również środkowy rząd, choć mimo gigantycznej przestrzeni, podłoga nie pozostaje równa. Fotele trzeciego rzędu nie chowają się ponadto w podłogę (kolejna oszczędność), co trochę utrudnia wygodę użytkowania samochodu przy użyciu tylko pięciu miejsc. Na szczęście fotele (już nie kanapę, jak w Lodgy) można bez problemu zdemontować - nie są ciężkie. Zajmowanie na nich miejsc nie jest też trudne przez łatwo składany środkowy rząd (w dodatku miejsca tam jest naprawdę wystarczająco, nawet dla dorosłych), wątpliwości u rodziców wzbudzi natomiast pewnie system ISOFIX tylko w dwóch fotelach drugiego rzędu (i zarazem w całym aucie). W oczy rzucają się natomiast ich mocowania, które zawsze pozostają na wierzchu i pozostawiają trochę do życzenia w sferze bezpieczeństwa (to proste mechanizmy), czego dowodem jest m.in. jedna gwiazdka w testach zderzeniowych EuroNCAP. Słabo, choć Dacia tłumaczy się, że wpływ na to miały bardziej złożone kwestie wpływające na średnią ocen, takie jak brak czujnika zapięcia pasów z tyłu. OK, choć nadal nie budzi to wielkiego zaufania, tym bardziej, że nie każdy musi się wczytywać w uzasadnienie takiego wyniku czy tłumaczenia producenta - rezultat idzie w świat. Kończąc kwestię przestrzeni wewnątrz, to w razie jej niewystarczającej ilości, Dacia zastosowała sprytne rozwiązanie w postaci relingów, które po odkręceniu śrub i rozłożeniu ramion, stają się poprzeczkami - zaoszczędzisz na kupnie bagażnika dachowego.

Pierwszą i najważniejszą zaletą Dacii Jogger jest przestrzeń - wygodnie podróżuje tu aż 7 osób.

Reklama

Na uznanie zasługuje przestrzeń - faktycznie Joggerem można z powodzeniem podróżować nawet w siódemkę dorosłych pasażerów. Nie będzie to podróż usłana luksusami, bo próżno szukać tu podłokietników czy uchwytów na kubki, ale jest po prostu dużo miejsca. Nie brakuje złączy USB i przydatnych półek, ale głównie dla pasażerów z przodu. Całe wnętrze natomiast jest typową Dacią - zero udziwnień, czytelnie, klarownie, prosto. Apple CarPlay i Android Auto (bezprzewodowe), podgrzewane fotele, automatyczna klimatyzacja, dostęp bezkluczykowy, czujnik martwego pola, kamera cofania, słowem wszystko to, co praktyczne jest na co dzień, ale nic więcej. No dobra. To elementy z listy wyposażenia dodatkowego, z czego można zrezygnować jeszcze bardziej zbijając cenę, ale uważam, że trochę wygody na co dzień w XXI w. nie zaszkodzi. Brakuje natomiast (nawet w opcji) bardziej rozbudowanych systemów bezpieczeństwa, takich jak utrzymywanie pasa ruchu, czy adaptacyjnego tempomatu dbającego o odległość od poprzedzającego auta.

Test Dacia Jogger 7-osobowa bagażnik
18

Pod maską mogą się znaleźć dwie jednostki benzynowe (brak diesli). Pierwsza to 110-konne TCe jak w testowanym aucie, drugą natomiast oznaczono ECO-G i posiada fabryczną instalację LPG. Podobnie jak pierwszy motor, ma litr pojemności i 3 cylindry. Testowe średnie spalanie auta bez gazu to około 6,5 litra. W trasie, jadąc 90-100 km/h da się zejść do 6 litrów, w mieście będą to okolice 7 litrów. Oczywiście wraz z dorzucaniem osób i kilogramów bagażu - będzie rosło. 110-konny silnik wydaje się optymalnym rozwiązaniem. Setka w 11 sekund z kawałkiem nie rzuca na kolana, ale na co dzień wystarcza, choć tradycyjnie w autach tej marki drażni manualna skrzynia z bardzo krótką jedynką (automat nie jest póki co dostępny). Dwójkę trzeba zakręcić już do ponad 3000 obr./min, aby wykorzystać 200 Nm momentu obrotowego drzemiące w litrowej jednostce napędowej. Ponadto Jogger prowadzi się przyzwoicie, nie mając rzecz jasna jakkolwiek wyższych oczekiwań w tych aspekcie od auta tego typu. W kabinie jest umiarkowanie cicho (przynajmniej do 100 km/h), ale warto robić przystanki co 2-3 godziny. Dacia raczej nie jest przyjacielem w odległych wojażach, a kierowcy trudno znaleźć idealną pozycję za kierownicą.

Ceny Joggera startują od 86 050 zł za 5-miejscową wersję Expression z silnikiem z LPG. Dostępnych jest 5 wersji wyposażenia. Najbogatsza, 110-konna odmiana z siedmioma miejscami to wydatek 97 150 zł, dorzucając więc kilka opcji dobijamy do 100 000 zł. Odzwyczailiśmy się już od tego, że doposażone maksymalnie auto z trudem przekroczy tę magiczną barierę, prawda? Testowane auto kosztowało około 95 000 zł. To wciąż przyzwoita oferta jak za tak przestronny pojazd. Nadal Dacia kierowana jest do ludzi stawiających autu konkretne zadania i nie rozczulających się nad niuansami. W tym spisuje się świetnie i chyba na długo pozostanie bezkonkurencyjna.

Michał Sztorc z nową okładką EVO Magazine
PREMIERA EVO
Już jest nowe EVO Magazine. Rower na okładce?! Co im strzeliło do głowy?!

Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!

28 lutego 2025
Yokohama on Tour - Puszcza Białowieska - zimą
Prezentacja Partnera
Ruszamy na wschód do Puszczy Białowieskiej

Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!

28 lutego 2025
Ducati Panigale V4 na torze
Prezentacja Partnera
Co na nas czeka w salonach Ducati w 2025 roku?

Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji

25 lutego 2025
Test opon 2024
Test opon 2024
EVO TEST OPON 2024 - w corocznym teście wyłaniamy najlepsze opony

Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?

25 lutego 2025
Pagani Huayra Codalunga Speedster debiut
Pagani / Huayra
Pagani Huayra Codalunga Speedster ma 864 KM i opcjonalny manual

Pagani pozbawiło swój klejnot koronny dachu i dodało opcję manualnej skrzyni. Hipersamochód idealny?

13 lipca 2025
Ariel Atom 4RR
Ariel / Atom
Ariel Atom 4RR ma lepszy stosunek mocy do masy niż Bugatti Chiron

Podkręcony silnik Hondy Type R wystarcza, aby nowy Atom 4RR miał więcej mocy niż potężny Atom V8.

13 lipca 2025
Honda e:Ny1 test PL
Honda / e:Ny1
Honda e:Ny1 - trudna nazwa trudnego samochodu

Tylko pozornie model ten jest elektryczną wersją udanego HR-V.

12 lipca 2025
VW Transporter T7 test
Volkswagen / Transporter
Volkswagen Transporter T7 - nie dla ortodoksów

Przywiązani do klasycznego furgonu z Niemiec mogą nie znaleźć wspólnego języka z T7. I nie chodzi tu o to, co oferuje.

11 lipca 2025
Aston Martin DBX S debiut w Polsce
Aston Martin / DBX
Aston Martin DBX S w Polsce

DBX nie miał dobrych początków, ale zdaje się, że wkracza na odpowiednią ścieżkę.

11 lipca 2025
992.2 Porsche 911 Carrera 4S debiut
Porsche / 911 Carrera S
2025 Porsche Carrera 4S - czteronapędowe 911 bez wsparcia elektryki

Debiutuje poliftowe Porsche 911 992 w wersji AWD oraz z nadwoziem Targa.

2 lipca 2025
2026 Ferrari Amalfi debiut
Ferrari / Amalfi
Nowe Ferrari Amalfi - następca Romy odzyskuje fizyczne przyciski

Nowa nazwa, odświeżony design i wnętrze - Ferrari Amalfi ma być nowym bazowym GT w miejsce Romy.

1 lipca 2025
Lamborghini Fenomeno i przyszłość marki
Lamborghini / Fenomeno
Lamborghini Fenomeno zadebiutuje podczas Monterey Car Week

Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.

27 czerwca 2025
Jaguar Type 00 spysyhot
Jaguar / Type 00
Nowy Jaguar GT rozpoczyna testy na torze Nürburgring

Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.

27 czerwca 2025
Hennessey Venom F5 Evolution jazda
Hennessey / Venom F5
Hennessey Venom F5 Evolution - pretendent do rekordu prędkości

Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.

26 czerwca 2025
Mercedes-AMG GT XX Concept premiera
Mercedes / GT XX
Mercedes Concept AMG GT XX wkrótce zmieni się w produkcyjny model AMG

Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.

26 czerwca 2025
Koenigsegg Sadair's Spear przód
Koenigsegg / Sadair's Spear
Nowy Koenigsegg ma dziwną nazwę, 1625 KM i bardzo agresywne aero

Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.

25 czerwca 2025