Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Honda Jazz zachwyca już nie tylko seniora

Przestronny minivan po kilku latach bycia nudnym i poprawnym do bólu autem, otrzymał zastrzyk emocji

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

20 marca 2022
Honda Jazz wśród jesiennych liści
14

Nie ma jednak co spodziewać się euforii z użytkowania, godnej podróży Civiciem Type-R. Jazz został skonstruowany od zera, ale wciąż zachował cechę, która czyniła go pewnym fenomenem w swojej klasie - wzdychanie emerytów. Zwłaszcza jeśli mówimy o designie - z jednej strony auto jest atrakcyjne i nowoczesne, z drugiej z kolei, gdyby nie reflektory w technologii LED, to patrząc na auto od przodu ciężko byłoby stwierdzić, czy to tegoroczny, trzyletni, czy liczący sobie kilkanaście lat samochód. 

Honda Jazz wygrywa jednak czym innym - innowacją schowaną pod niczego niezdradzającą karoserią. Pierwsze skrzypce może tu grać układ hybrydowy - szeregowy, a więc taki, w którym pierwsze skrzypce gra jednostka elektryczna, a nie jak to zazwyczaj w podobnych konstrukcjach bywa - spalinowa, która przez elektryka jest jedynie wspierana. Benzynowy motor ma pojemność 1,5-litra, a cały układ generuje 109 KM - nie rzuca na kolana, ale w praktyce naprawdę daje szansę żwawo przemieszczać się po mieście. Pierwszą setkę auto osiąga po 9,5 sekundy, więc wciąż nie mamy tu do czynienia z autem dla miejskich rozrabiaków. Praktyka pokazuje jednak, że da się z tym autem żyć naprawdę sprawnie, o ile już przyzwyczaimy się, że przy energicznym przyspieszaniu w środku robi się naprawdę głośno. Wysokie rejestry obrotowe to jednak nie to, co Honda Jazz uwielbia, wszak mamy tu do czynienia z hybrydą, a więc prym wieść powinna ekonomia. Jak jest z rezultatami spalania? Wedle zapewnień producenta, powinny być to wartości poniżej 4 litrów, co oczywiście jest raczej ciężkie do osiągnięcia, ale 4,5-5 litrów przy zwyczajnym poruszaniu się po mieście to całkiem dobry wynik.

honda jazz wnętrze auta
14

Na mnie jednak największe wrażenie robi wnętrze. Po pierwsze - czujesz się jak w akwarium. Już dawno nie siedziałem w nowym samochodzie, którego słupki są tak cienkie, a jednocześnie którego szybki poprzedzające okna w drzwiach - tak znacznych rozmiarów. Sprawia to wrażenie siedzenia w autobusie, bo tylko takie porównanie ilustruje znakomitą widoczność z wnętrza Jazza. Wrażenie robi też względny minimalizm, co potęguje dodatkowo niewielka kierownica o dwóch ramionach. Poza tym - naprawdę niezłe wykonanie i jest tu po prostu schludnie i przytulnie. Olbrzymia ilość schowków, czy ergonomiczne rozwiązania (takie jak chociażby brak tunelu środkowego, wodoodporny materiał foteli czy uchwyty na kubek, które w upalny dzień chłodzone są nawiewem klimatyzacji) sprawiają, że jest to samochód, którym chce się podróżować, także z rodziną, choć tu pewnymi ograniczeniami oczywiście stają się gabaryty samochodu. 304 litry bagażnika to nie jest rezultat rzucający na kolana, za to są inne atuty - niski próg załadunku oraz tzw. Magic Seats, czyli system składania tylnych foteli, dzięki którym przestrzeń w ich okolicy wykorzystywana jest w pełni, nie tworząc nierównej powierzchni i oferując finalnie przeszło 1200 litrów powierzchni użytkowej. Pozostając jeszcze przy wnętrzu warto wspomnieć, że skutecznie producent połączył tu fizyczne przyciski z ekranami (centralnym oraz tym za kierownicą, które pokryte są lekko matowym szkłem, nieźle radzącym sobie z promieniami słonecznymi). Dzięki temu łatwiej się odnaleźć w instrumentach pokładowych, a guziki np. ogrzewania foteli, możemy obsłużyć w rękawiczkach.

Kierownica multimedialna Hondy Jazz
14
Reklama

Na pokładzie znalazło się też mnóstwo systemów wspierających bezpieczeństwo. Można wręcz powiedzieć, że ich liczba przytłacza, ale na szczęście współdziałają ze sobą i nie próbują wejść na głowę kierowcy. Co prawda czujnik martwego pola oraz asystent utrzymywania pasa ruchu bywa natarczywy i co bardziej nerwowi kierowcy powinni wyrobić sobie nawyk ich wyłączania tuż po odpaleniu silnika (tak - uciążliwe), ale generalnie z Jazzem żyje się dobrze i czuć, że są to rozwiązania przemyślane. Stworzone po to, by wspierać, a nie spełniać europejskie normy i dumnie błyszczeć wyłącznie w katalogach sprzedażowych. Nieźle sprawuje się zwłaszcza aktywny tempomat, który wie co robi, przyspiesza dynamicznie i bez zbyt długiego zastanawiania się, a do tego jest naprawdę prosty w obsłudze, jak większość systemów pokładowych w Jazzie.

Tył Hondy Jazz
14

Honda daje po sobie poznać, że jest minivanem (swoją drogą zauważyliście, że to całkiem wymierający gatunek?), pomimo tego, że Japończycy raczej pozycjonują ją w segmencie B. Auto trochę przechyla się na boki, będąc dodatkowo podatnym na podmuchy bocznego wiatru. Na szczęście inżynierowie popracowali nieco nad zawieszeniem, które jest dla niektórych nawet odrobinę zbyt twarde, choć sam uważam, że skrojono je w sam raz, a czasami zbyt mocne dobijanie wynika po prostu ze stosunkowo krótkiego rozstawu osi. Po nauczeniu się zachowania auta w zakrętach, można sprawnie przemykać po łukach, mając pełnię kontroli nad autem, jednocześnie nie wzburzając nerwowych procesów w żołądkach pasażerów.

A ile to wszystko kosztuje? Sporo. Testowana wersja Executive to ponad 105.000 zł. Honda wie, że europejski, a zwłaszcza polski rynek, jeśli chodzi o segment B raczej nie lubi zbliżać się do magicznej bariery 100 tysięcy, wobec czego lokalny importer przygotował opcje najmu długoterminowego oraz korzystnego leasingu. W zamian otrzymujemy bardzo funkcjonalne auto jak na te gabaryty, z naprawdę świetnym wyposażeniem (na pokładzie m.in. podgrzewana kierownica, podgrzewane fotele, które ciągle uruchamiam przez przypadek kolanem, szereg wspomnianych systemów bezpieczeństwa, kamery, asystenci, systemy łączenia się ze smartfonem również bezprzewodowo, bezkluczykowy dostęp, itd.). Czy warto? Jak zwykle wszystko sprowadza się do oczekiwań. Jeśli przemawia do Ciebie funkcjonalność Jazza - a tej nie brakuje, a ponadto podoba Ci się jego stylistyczny przekaz, to naprawdę warto rozważyć tę propozycję. Może nie jest najtańsza, ale biorąc pod uwagę korzystne możliwości finansowania oraz niższą utratę wartości aut japońskich, istnieje spora szansa, że ta odwaga w wyborze przyniesie korzyści nie tylko użytkowe.

Nowy numer EVO Magazine

Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO

Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.

Rimac Nevera w trybie drift
Rimac / Nevera
Rimac Nevera - niszczyciel supersamochodów

Nevera ma 1914 KM i mimo napędu elektrycznego zaliczamy go do czołówki "prawdziwych" samochodów.

20 maja 2023
Lamborghini Huracán Sterrato - na drodze
Lamborghini / Huracan Sterrato
Lamborghini Huracán Sterrato - w tym szaleństwie jest metoda

Najbardziej ekstremalne Lamborghini Huracán okazuje się najbardziej użyteczne i sprawia dużo frajdy.

15 maja 2023
Szóste wydanie EVO Magazine
EVO magazine
Co przedstawiamy w szóstym wydaniu EVO Magazine?

Otwieramy sezon razem z najwspanialszymi kąskami nieprzeciętnej motoryzacji.

5 maja 2023
Mercedes-AMG Project One na Monzie
Mercedes / AMG Project One
AMG Project One z rekordem toru Monza

Inspirowany technologią Formuły 1 AMG One pobił rekord toru Monza w kategorii aut produkcyjnych.

5 kwietnia 2023
Range Rover SV test
Land Rover / Range Rover
Range Rover SV - personalizowana “przeciętność”

Od dekad nie ma konkurencji i jest synonimem braku konieczności udowadniania czegokolwiek. Od teraz - z nienachalną personalizacją.

27 maja 2023
Aston Martin Honda F1
Formuła 1
Zespół Aston Martin F1 Team nawiąże współpracę silnikową z Hondą

Od sezonu 2026 zielone bolidy Aston Martina będą wyposażone w kompletne układy napędowe Hondy.

26 maja 2023
2024 BMW M2 CS spyshot
BMW / M2 CS
BMW przygotowuje jeszcze mocniejsze i ostrzejsze M2 CS

Ledwo poznaliśmy nowe BMW M2, a już w fazie testów jest jego wersja rozwojowa CS.

26 maja 2023
Aston Martin DB12 zdjęcie główne
Aston Martin / DB12
Debiutuje pierwszy Aston Martin ery Strolla - nowy DB12 z silnikiem V8

Do walki z Bentleyem i Ferrari Aston Martin wystawia nowy model DB12 o mocy 680 KM.

25 maja 2023
Caterham EV Seven concept profil
Caterham / EV Seven
Caterham EV Seven - pierwsze podejście Caterhama do elektryki

Po 50 latach produkcji Caterham Seven wkracza w zupełnie nieznany sobie obszar bezemisyjnego napędu.

25 maja 2023
BMW i5 2023 front
BMW / i5
Nowe BMW i5 - elektryczny odpowiednik serii 5 o mocy 601 KM

Nowa seria 5 ma bliźniaka w postaci elektrycznej limuzyny i5 M60, której moc przekracza 600 KM.

24 maja 2023
BMW serii 5 2023 front
BMW / seria 5
Debiutuje nowe BMW serii 5 - hybrydowa limuzyna z technologią serii 7

BMW serii 5 ósmej generacji dostało zupełnie nowy wygląd, napędy i wnętrze inspirowane serią 7.

24 maja 2023
Renault Koleos test zdjęcie główne
Renault / Koleos
Renault Koleos - za dobry dla rynku?

Pieniądze liczą wszyscy, ale koncerny motoryzacyjne chyba zwłaszcza. Przed nami ostatnie kilkanaście miesięcy produkcji Koleosa. Był zbyt dobrą ofertą?

24 maja 2023
Ford Ranger Raptor 2023 - front auta
Ford / Ranger
Ford Ranger Raptor 2023 - terenowe zwierzę

Czy 2,5-tonowy pikap o mocy niecałych 300 KM może dać frajdę z jazdy? Będziecie zaskoczeni…

24 maja 2023
Honda Jazz Crosstar test
Honda / Jazz
Honda Jazz - młodzieżowy kapelusz w trasie

Czy z założenia miejski Jazz sprawdzi się także w odległej trasie?

21 maja 2023
Rimac Nevera w trybie drift
Rimac / Nevera
Rimac Nevera - niszczyciel supersamochodów

Nevera ma 1914 KM i mimo napędu elektrycznego zaliczamy go do czołówki "prawdziwych" samochodów.

20 maja 2023
BMW Concept Touring Coupe z profilu
BMW
BMW Concept Touring Coupe idealnie nawiązuje do dawnego Z3 M

Na tegorocznym Konkursie Elegancji w Villa d’Este BMW zaprezentowało unikalnego shooting brake’a.

20 maja 2023