Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

Renault Clio - odświeżony szlagier, już z hybrydą

Clio to niewątpliwie motor napędowy francuskiej marki. Czy hybrydowa odmiana zdobędzie zaufanie klientów?

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

28 lutego 2024
2024 Renault Clio E-Tech hatchback
19

Zacznijmy od tego, że mowa o odświeżonym Clio. Nie jest to gruntowna przebudowa, raczej kosmetyczne zabiegi oparte na stylistyce (zwłaszcza frontu) i modernizacji wnętrza. Kokpit standardowo wyposażany jest teraz w cyfrowe zegary, pojawiło się też sporo nowych materiałów, ale z założenia to ciągle to samo wnętrze, które znamy w Clio od… ponad dekady. Skutecznie kamufluje jednak upływający czas, a ciągłe zmiany i ulepszenia sprawiają, że najpewniej małe Renault utrzyma bieżący kokpit aż do pełnoprawnego następcy (czyli następne 2-3 lata).

Zmiany dotknęły też możliwości wyboru - są dostępne trzy wersje wyposażenia i taka sama ilość wariantów silnika. Gamę otwiera trzycylindrowe 1.0 (90 KM), które oferowane jest też z fabrycznym zasilaniem LPG (100 KM), a zabawę kończymy na testowanym aucie - 145-konnej hybrydzie E-Tech, bazującej na czterocylindrowym sercu 1.6. Parametry są naprawdę obiecujące, bo 205 Nm momentu obrotowego w aucie o takich gabarytach to już więcej niż wystarczające wartości do typowego miejskiego życia codziennego. 9,3 s do setki to wynik może i nie rzucający na kolana, ale w zupełności optymalny do sprintu spod świateł, przemykania między pasami czy nawet okazjonalnego wyjazdu poza miasto z wyprzedzaniem ciężarówek włącznie.

Clio wciąż dobrze wygląda, a z hybrydowym napędem jest wystarczająco dynamiczne i oszczędne.

Clio, mimo znanego od lat kokpitu, ciągle pozwala poczuć się dobrze za kierownicą. Nie ma tu niczego przebojowego, ale jakość użytych materiałów nie jest najgorsza, większość elementów została przemyślana i stosunkowo łatwo się tu odnaleźć nawet komuś, kto z francuskimi mieszczuchami nie miał wcześniej zbyt wiele do czynienia. Satysfakcjonuje też wyposażenie, które stoi na wysokim poziomie, zwłaszcza uwzględniając segment, do którego przynależy Clio. Dzięki temu, że budulcowo, mimo zmian, auto bazuje na Clio z 2012 roku, wnętrze posiada klasyczne pokrętła od klimatyzacji i sporo fizycznych guzików, mimo sporego ekranu dotykowego, który nie wszystkim się spodoba.

W hybrydowym Clio zamontowano automatyczną przekładnię, która w teorii spisuje się nieźle, w praktyce - co niezwykle interesujące - sprawia niekiedy wrażenie, jakby była bezstopniową (choć nie jest). Wchodzi zbędnie na obroty, czasami przełącza bieg na wyższy, choć podróżujemy z tą samą prędkością i silnik zaczyna się dławić… Co do prędkości zmiany przełożeń nie można mieć większych zastrzeżeń, ale oprogramowanie przekładni mogłoby być nieco sprawniejsze.

2024 Renault Clio E-Tech przód
19

Jak układ hybrydowy przekłada się na zużycie paliwa? W mieście - myśląc o korzystaniu z rekuperacji - można zejść nawet do 4-4,5 litra. To w przypadku auta o takich gabarytach (i takim zasilaniu) - nie dziwi. Zaskakuje natomiast to, że na autostradzie Clio również potrafi nie przekroczyć zużycia 6 litrów benzyny na 100 km. Do tego elektryczne wsparcie pozwala odebrać Renault jako znacznie bardziej dynamiczne. Oczywiście mówimy zwłaszcza o niższych przedziałach prędkości, bo chęć szybkiego rozpędzenia ze 110 do 140 km/h zdradza miejską naturę Clio. Samochód jest odpowiednio komfortowy - nie przesadza z wychylaniem się na zakrętach, ale też trudno mówić tu o jakiejś wyjątkowej precyzji prowadzenia. Typowe auto francuskie ostatnich lat.

Reklama

W mieście Renault Clio pokazuje wszystkie swoje zalety, w trasie najbardziej dokuczają niezbyt wygodne fotele.

Tego nie można powiedzieć niestety o fotelach. Są umiarkowanie wygodne, a w dłuższej trasie trzeba wychodzić rozprostować kości. Wracamy jednak do kwestii segmentu B - czy w takiej klasie potrzeba puchatych kanap i masaży w fotelach? Nie, ale byłoby miło mieć.

2024 Renault Clio E-Tech kokpit
19

Minęły czasy kompaktowego auta za 50 tys. zł. Podstawowe Clio to wydatek minimum 74 200 zł, choć hybryda w najbogatszej wersji (bez opcji) to już koszt ponad 118 tys. zł. Z dodatkami można przekroczyć nawet 130 tys. zł, ale to już lekkie nieporozumienie. Z drugiej jednak strony dziś niemal każde auto można zdublować pod kątem ceny względem podstawowej odmiany, więc nikogo to nie powinno dziwić.

Clio pozostaje pożądanym na rynku autem - nowoczesnym, ze swoistym pazurem, przyzwoicie wykonane, a w przypadku tej hybrydy - rozsądnie zaprojektowane. Odpowiednio (choć całkiem dostatnio) skonfigurowany egzemplarz będzie kosztował w okolicach 120 tys. zł, co jak na segment B może i nie jest niską ceną, ale to po prostu sprawdzony kompakt, który posłuży konsumentowi długo i względnie tanio.

Michał Sztorc z nową okładką EVO Magazine
PREMIERA EVO
Już jest nowe EVO Magazine. Rower na okładce?! Co im strzeliło do głowy?!

Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!

28 lutego 2025
Yokohama on Tour - Puszcza Białowieska - zimą
Prezentacja Partnera
Ruszamy na wschód do Puszczy Białowieskiej

Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!

28 lutego 2025
Ducati Panigale V4 na torze
Prezentacja Partnera
Co na nas czeka w salonach Ducati w 2025 roku?

Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji

25 lutego 2025
Test opon 2024
Test opon 2024
EVO TEST OPON 2024 - w corocznym teście wyłaniamy najlepsze opony

Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?

25 lutego 2025
Rimac Nevera R rekordy
Rimac / Nevera
Rimac Nevera R miażdży kolejne rekordy i rozpędza się do 431 km/h

Rimac Nevera R to nowy najszybciej przyspieszający samochód świata z 24 rekordami na koncie.

14 lipca 2025
2026 Aston Martin Vantage S premiera
Aston Martin / Vantage
Nowy Aston Martin Vantage S - więcej mocy i garść ciekawych zmian

Aston Martin Vantage S kryje sporo detali, dzięki którym może zaciekawić klientów na Ferrari Amalfi.

14 lipca 2025
Pagani Huayra Codalunga Speedster debiut
Pagani / Huayra
Pagani Huayra Codalunga Speedster ma 864 KM i opcjonalny manual

Pagani pozbawiło swój klejnot koronny dachu i dodało opcję manualnej skrzyni. Hipersamochód idealny?

13 lipca 2025
Ariel Atom 4RR
Ariel / Atom
Ariel Atom 4RR ma lepszy stosunek mocy do masy niż Bugatti Chiron

Podkręcony silnik Hondy Type R wystarcza, aby nowy Atom 4RR miał więcej mocy niż potężny Atom V8.

13 lipca 2025
Honda e:Ny1 test PL
Honda / e:Ny1
Honda e:Ny1 - trudna nazwa trudnego samochodu

Tylko pozornie model ten jest elektryczną wersją udanego HR-V.

12 lipca 2025
VW Transporter T7 test
Volkswagen / Transporter
Volkswagen Transporter T7 - nie dla ortodoksów

Przywiązani do klasycznego furgonu z Niemiec mogą nie znaleźć wspólnego języka z T7. I nie chodzi tu o to, co oferuje.

11 lipca 2025
Aston Martin DBX S debiut w Polsce
Aston Martin / DBX
Aston Martin DBX S w Polsce

DBX nie miał dobrych początków, ale zdaje się, że wkracza na odpowiednią ścieżkę.

11 lipca 2025
992.2 Porsche 911 Carrera 4S debiut
Porsche / 911 Carrera S
2025 Porsche Carrera 4S - czteronapędowe 911 bez wsparcia elektryki

Debiutuje poliftowe Porsche 911 992 w wersji AWD oraz z nadwoziem Targa.

2 lipca 2025
2026 Ferrari Amalfi debiut
Ferrari / Amalfi
Nowe Ferrari Amalfi - następca Romy odzyskuje fizyczne przyciski

Nowa nazwa, odświeżony design i wnętrze - Ferrari Amalfi ma być nowym bazowym GT w miejsce Romy.

1 lipca 2025
Lamborghini Fenomeno i przyszłość marki
Lamborghini / Fenomeno
Lamborghini Fenomeno zadebiutuje podczas Monterey Car Week

Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.

27 czerwca 2025
Jaguar Type 00 spysyhot
Jaguar / Type 00
Nowy Jaguar GT rozpoczyna testy na torze Nürburgring

Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.

27 czerwca 2025
Hennessey Venom F5 Evolution jazda
Hennessey / Venom F5
Hennessey Venom F5 Evolution - pretendent do rekordu prędkości

Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.

26 czerwca 2025