Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Nomad z napędem elektrycznym to najnowszy pomysł Ariela na uniwersalne buggy do zabawy w terenie.
Ariel Nomad to perfekcyjne auto do taplania się w błocie, a być może wkrótce pojawi się wersja, którą pojedziesz w teren zachowując pełną czystość… przynajmniej w kategoriach gazów wydechowych. Ariel właśnie pokazał koncept o nazwie E-Nomad i istnieje realna szansa, że taki model pojawi się w formie produkcyjnej. Byłby on oferowany równolegle z istniejącym Nomadem drugiej generacji z silnikiem benzynowym.
W koncepcie, który jest zaprojektowany równie uniwersalnie jak zwykły Nomad 2, zmieniono silnik z Focusa ST na jednostkę elektryczną o mocy 285 KM zasilaną z 450-woltowej baterii o pojemności 41 kWh. Wóz jest trochę słabszy niż benzynowy odpowiednik (309 KM), ale i tak przyspiesza do 100 km/h w 3,4 s.
Ważący 891 kg E-Nomad jest o 181 kg cięższy niż model ICE, ale posiada moment obrotowy 490 Nm służący do sprawnego pokonywania wszelkich przeszkód terenowych. Nowo opracowane nadwozie zoptymalizowano pod kątem aerodynamiki i wykonano z włókien pochodzenia roślinnego. E-Nomad ma zasięg wynoszący 240 km na jednym ładowaniu.
Moc trafia na tylne koła przez jednostopniową przekładnię. Ariel twierdzi, że E-Nomad dostarcza równie ekstremalnych doznań (na drogach i poza nimi) co jego spalinowy odpowiednik z silnikiem Forda. “Gdy przebrniemy przez nasz zwyczajowy, wyczerpujący proces rozwojowy, być może zdecydujemy się dołączyć E-Nomada do spalinowego modelu” - powiedział dyrektor Ariela, Simon Saunders. “Będziemy pilnie śledzić opinie naszych klientów na temat tego konceptu”.
Aby zapewnić jak najlepsze właściwości terenowe, pochodząca z Rockfort Engineering bateria E-Nomada ma zintegrowany system chłodzenia z przednią dwuobiegową chłodnicą. Na pokładzie jest też 5-kilowatowa grzałka do kondycjonowania baterii w niskich temperaturach. Ogniwa ważą 300 kg i są umiejscowione tuż za plecami kierowcy i pasażera. Ładowanie od 20 do 80 procent z maksymalną dostępną mocą trwa 25 minut.
Energia z baterii zasila 92-kilogramową jednostkę napędową zawierającą w jednej obudowie motor, przekładnię i inwerter. Motor rozkręca się do 12 000 obrotów na minutę i przenosi moc na koła przez dyferencjał o ograniczonym poślizgu. Silnik został wyposażony w dedykowany obieg chłodzenia cieczą.
Ariel wyposażył E-Nomada w cały zbiór elektronicznych systemów zarządzania napędem w zależności od wybranego trybu jazdy. System ABS współpracuje z hamowaniem regeneracyjnym i może być skonfigurowany do jazdy po asfalcie lub luźnych nawierzchniach (możliwa jest również jazda “jednym pedałem”), podczas gdy tryby Eco i Sport zmieniają moc wyjściową silnika, aby poprawić zasięg lub osiągi. Tablica przyrządów TFT na desce rozdzielczej pokazuje temperatury układu napędowego i poziom naładowania, a dodatkowo koncept ma również system rejestrowania danych do monitorowania i zapisywania osiągów samochodu.
Prezentowany tutaj Ariel E-Nomad to na razie samochód typowo pokazowy, ale jeśli odbiór będzie pozytywny, ma spore szanse na wejście do produkcji. Z pewnością E-Nomad byłby droższy niż spalinowy model kosztujący w przeliczeniu 346 tys. zł.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Andrzej Bargiel jako pierwszy w historii zjechał na nartach z Mount Everestu bez dodatkowego tlenu. W historycznej misji wspierał go Defender.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Cupra jeszcze nie żegna się z silnikiem 2.5 TFSI i przywraca model Formentor VZ5 do czasowej oferty.
Studio Italdesign wkrótce zaprezentuje nowy projekt inspirowany kultowym japońskim supersamochodem.
Małgorzata Bańka i Leszek Możdżer zaprezentowali album „Będę drżała” w galerii Archicom Collection w Warszawie.
Mercedes chwali się własną wizją mobilności… w postaci steampunkowego konceptu rodem z filmu sci-fi.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Ferrari przedstawiło szczegóły nowej autorskiej platformy dedykowanej do samochodów elektrycznych.
Niemiecki Capricorn debiutuje na rynku hipersamochodów z 900-konnym 01 stworzonym wspólnie z Zagato.
Na szczyt oferty Aston Martina DB12 wskakuje nowy model S oferujący 700 KM i garść stylowych detali.
35 lat temu rynkiem supersamochodów wstrząsnęła Honda NSX. Po latach ponownie odkrywamy jej uroki.
W nowym elektrycznym Porsche Cayenne większą powierzchnię wnętrza pokrywają ekrany niż skóra.
Niezależnie czy to prototyp Toyoty czy Lexusa LFR, Japończycy nie zwalnia tempa rozwoju tego modelu.
Niemiecka inżynieria z włoskim designem i drzwiami “gullwing” - taki ma być hipersamochód od Zagato.