Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Brytyjski łazik dostał gruntowną modernizację i nowy turbodoładowany silnik Forda.
Prawie 10 lat po debiucie Ariel Nomad, wielozadaniowy samochód terenowy brytyjskiej produkcji, ewoluował do nowej odsłony: Nomad 2. Samochód został zaprojektowany praktycznie od nowa, aby znacząco poprawić jego osiągi, wytrzymałość, bezpieczeństwo i praktyczność. Dynamiczny debiut auta odbędzie się już w tym tygodniu podczas 2024 Goodwood Festival of Speed, a cena wywoławcza wynosi 67 992 funty (343 tys. zł).
Nomad drugiej generacji zachował swoją charakterystyczną szkieletową konstrukcję, a z poprzednika “odziedziczył” ledwie trzy części. Korzystając z doświadczenia zebranego przy okazji Atoma 4, Ariel wyposażył Nomada 2 w podwozie ze spawanych rur o większej średnicy, przez co sztywność skrętna poprawiła się o 60%, a samochód nie wymaga już specjalnych wzmocnień chroniących pasażerów w razie dachowania. Rozstaw osi zwiększono o 48 mm, aby wygospodarować w środku więcej przestrzeni, do której jest łatwiejszy dostęp.
Wzmocnione nadwozie Nomada 2 wykonano z hartowanego polietylenu w połączeniu z włóknem węglowym. Poprawiono jego własności aerodynamiczne, a poprzeczna przednia szyna służy nie tylko jako miejsce mocowania świateł, ale także jako spoiler kierujący strugę powietrza do wlotu nad głowami pasażerów. Pobierane tam powietrze trafia do specjalnego układu filtracyjnego, w którym brud i pył trafiają do specjalnego pojemnika, z którego są uwalniane zaworem próżniowym. Klienci mogą za dopłatą zamówić ten system w specyfikacji WRC dedykowanej do użycia w ekstremalnych warunkach.
Z tyłu nie ma już 2.4-litrowego silnika rzędowego Honda K24. Zamiast niego zastosowano 2.3-litrową jednostkę Ecoboost Forda z turbodoładowaniem, przez co parametry podskoczyły do 309 KM i 518 Nm. W połączeniu z masą 715 kg okazuje się, że nowy Nomad 2 ma 432 KM / tonę - to lepszy stosunek mocy do masy niż w znacznie droższym, ale też terenowo usposobionym supersamochodzie Lamborghini Huracán Sterrato (410 KM / tonę).
Poza tym że moc podskoczyła o 30%, Nomad 2 zyskał też kilka trybów jazdy korzystających z różnych map silnika, począwszy od 264 KM i 385 Nm, aż do wspomnianych wcześniej maksymalnych osiągów. Przyspieszenie do 100 km/h trwa 3,4 s - tyle samo co w Nomadzie pierwszej generacji - ale z funkcją launch control, ABS-em i kontrolą trakcji samochód ten nabrał zdecydowanie lepszych właściwości. Prędkość maksymalna zwiększyła się o 14 km/h i wynosi 215 km/h.
Moc jest przenoszona standardowo przez 6-biegową skrzynię manualną, ale z listy opcji można wybrać sekwencyjną skrzynię Quaife z łopatkami przy kierownicy. Wtedy specyfikacja auta zbliża się do podkręconego Nomada R.
Ariel zainstalował dwa i pół raza większą chłodnicę silnika, aby sprostać obciążeniom w wysokich temperaturach, a 70-litrowy bak powinien polepszyć jakość podróżowania na dłuższych odcinkach. Zasięg na zbiorniku zwiększył się o około 40%, do 885 km.
Pochylono się również nad konstrukcją zawieszenia. Standardowy wóz ma dedykowane kolumny gwintowane K-Tech z podwójnymi sprężynami Eibach oraz wbudowane systemy anti-dive i anti-squat. Za dopłatą Brytyjczycy proponują zawieszenie Ohlins TTX z zewnętrznymi zbiorniczkami płynu albo w pełni wyczynowe zawieszenie Bilstein. W celu poprawy długowieczności fabrycznych części, konstruktorzy do każdego połączenia ruchomego w zawieszeniu dodali specjalne uszczelki zapobiegające dostawaniu się do środka brudu.
Koła Nomada 2 także podlegają konfiguracji - można wybrać 16-calowe standardowe, 16-calowe z felgami offroadowymi typu beadlock lub lekkie 18-calowe z kutego aluminium. Rozmiar kryjących się za nimi hamulców zwiększono o prawie 40% w stosunku do Nomada pierwszej generacji. Za dopłatą producent montuje 290-milimetrowe wentylowane tarcze AP Racing z czterotłoczkowymi zaciskami pochodzące z Atoma 4, które mają dodatkową zaletę. Dwuobwodowy układ ma zmienny balans przód/tył z regulacją przełącznikiem w kabinie. Nomad 2 może też być wyposażony w hydrauliczny hamulec ręczny.
W kabinie poczyniono zmiany mające na celu poprawę wygody i ergonomii. W pełni kolorowy wyświetlacz zegarów i Moduł Dystrybucji Mocy pozwoliły ograniczyć liczbę bezpieczników i przekaźników w instalacji elektrycznej auta. Brak skóry czy alcantary nie powinien nikogo dziwić - ten samochód zaprojektowano tak, aby można go było spłukać wodą pod ciśnieniem po każdym wyjeździe w teren.
Ariel Nomad 2 kosztuje w UK minimum 67 992 funty, czyli ponad 343 tys. zł. Każdy egzemplarz będzie budowany pod zamówienie przez jednego technika. Oczywiście cena urosła prawie dwukrotnie względem pierwszego Nomada pokazanego w 2015 roku, ale nawet teraz trudno znaleźć na rynku coś tańszego o podobnym charakterze.
Był F1, P1 i teraz jest… W1. Zadaniem nowego McLarena jest rywalizacja z hipersamochodem Ferrari.
Maro Engel raz jeszcze zasiadł za kierownicą hypercara AMG z silnikiem F1 i ustanowił czas 6:29,09.
Ducati Multistrada Pikes Peak V4 ocieka sportem, dzięki wprowadzonym innowacjom i nowemu zawieszeniu Öhlins.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Zrodzone z marzeń – to określenie doskonale opisuje najwyższej klasy inwestycje tworzone przez Archicom Collection.
992.2 GT3 może mieć tylne fotele z Isofixem, ale kluczowy w nim jest wolnossący bokser z manualem.
Wygląda na to, że Toyota testuje nowego halo-cara przeznaczonego na drogi i do wyścigów.
Zaprezentowana jako koncept w 2023 roku Honda Prelude weszła w fazę testów drogowych.
Nadjeżdża najmocniejsze drogowe Ferrari w historii. Czy flagowe F80 będzie lepsze niż McLaren W1?
Według producenta RML P39 z dużą przewagą pokona obecne 911 GT3 RS na torze Nürburgring.
Szef GM Mark Reuss osobiście rozpędził nową 1079-konną Corvette ZR1 do jej prędkości maksymalnej.
Alpine zaprezentowało kolejny prototyp Alpenglow, tym razem z wodorowym V6 twin turbo o mocy 750 KM.
Najnowszy elektryczny crossover Renault wprost nawiązuje do “czwórki” z 1961 roku.
Większa moc, większy docisk, większa cena; na salonie w Paryżu debiutuje nowe Alpine A110 R Ultime.
Limitowany DB12 Goldfinger powstał z okazji sześciu dekad współpracy Aston Martina z Jamesem Bondem.
Na salonie w Paryżu debiutują dwa nowe modele Mini John Cooper Works - Hatch i crossover Aceman.