Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
W 2026 roku Land Rover zostanie oficjalnym partnerem i uczestnikiem rajdu Dakar.
Koncern JLR ogłosił, że z modelem Defender wystartuje w rajdzie Dakar w 2026 roku. Według zapowiedzi będzie to w pełni fabryczny zespół, pierwszy taki w całej historii marki. Celem dla Land Rovera jest pokazanie wytrzymałości, trwałości i osiągów samochodu, który nosi najbardziej “terenową” nazwę w całym świecie motoryzacji.
Nowy model, choć wciąż bardzo mocno zakorzeniony w offroadzie, stał się w praktyce pewnym zastępstwem dla Discovery, czyli solidnym, ale jednak głównie rodzinnym i praktycznym SUV-em. Tak bardzo innym od surowego Land Rovera produkowanego z sukcesami od 1948 do 2016 roku.
Na przestrzeni lat placem boju dla fabrycznych Land Roverów były wydarzenia takie jak Camel Trophy czy G4 Challenge. W latach 1971-72 zmodyfikowane Range Rovery pokonały Darién Gap, 400-kilometrowy pas bagien między Panamą a Kolumbią, przez który nie prowadzi żadna droga. Dakar będzie dla Land Rovera o tyle trudny, że istnieje w nim jeszcze czynnik rywalizacji - to właściwie wyścig, w którym startują ekipy różnych producentów.
Do premiery wyczynowej wersji samochodu, którym Land Rover zamierza wystartować w Dakarze, jeszcze sporo czasu, ale już w miesiącach poprzedzających wydarzenie brytyjska marka stanie się bliskim partnerem organizatorów.
Defender będzie oficjalnym samochodem wydarzenia począwszy od edycji 2025 co najmniej do edycji 2028. Flota sześciu specjalnie przygotowanych Land Roverów zostanie przekazana organizatorom w celach rozpoznawczych przyszłych tras rajdowych. Również w trakcie samego rajdu Defendery będą służyły jako pojazdy transportowe dla sędziów sportowych i najważniejszych gości wydarzenia.
James Barclay, dyrektor zarządzający JLR Motorsport, powiedział: „Każdy, kto kocha sporty motorowe, pasjonuje się Dakarem. To Everest sportów motorowych i wydarzenie, w którym sukces zależy w równym stopniu od ludzkiej determinacji w najtrudniejszych warunkach, jak i od skrajnej wytrzymałości pojazdu i inżynierii. Dołączenie najbardziej ikonicznego samochodu 4x4 do najbardziej kultowego rajdu terenowego na świecie to idealne połączenie.
„Nasz pierwszy fabryczny start w Dakarze oznacza, że jesteśmy na samym początku naszej podróży. Zdajemy sobie sprawę z tego, jak wiele musimy się nauczyć i osiągnąć przed startem w 2026 roku, ale jesteśmy już na dobrej drodze i nie możemy się doczekać tej przygody. Więcej szczegółów na temat tego ekscytującego programu przedstawimy podczas rajdu Dakar w 2025 roku”.
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Alpine przechodzi na elektryczność i zaczyna od hatchbacka A290. Czy model ten ma DNA Alpine?
Wiele już powiedziano na temat hybrydowego M5, ale czas przestać gadać. Czas się przejechać.
Od przeszło 100 lat światy aut i motocykli romansują ze sobą. Ducati z Bentleyem spotykają się po raz pierwszy.
Niedawno pokazany supersamochód Alfy Romeo osiągnął 333 km/h podczas testów dynamicznych w Nardò.
G63 nie jest lepsze niż DBX707 czy RR Sport SV, za to ma więcej fejmu niż dwaj rywale razem wzięci.
W 2026 roku Land Rover zostanie oficjalnym partnerem i uczestnikiem rajdu Dakar.
911 GT3 RS od Manthey Racing ma świetne osiągi, brakuje tylko oficjalnego czasu na Nürburgringu.
Lamborghini nie będzie kontynuować przygody z WEC w sezonie 2025. Zadecydowała zmiana regulaminu.
Jaguar pracuje nad rywalem dla Porsche Taycan - mamy pierwsze zdjęcie konceptu tego auta.
Aston Martin wreszcie pokazał kosmiczne osiągi Valkyrie. Samochód ten pobił rekord toru Silverstone.
W 2025 roku Mercedes powraca do Le Mans z AMG GT dostosowanym do wymogów klasy LMGT3.
Singer i Alfaholics zbyt oklepane? Oto doładowany Jaguar XJS V12 o mocy 670 KM z manualną skrzynią.
Final Five to ostatnia seria F22 i pożegnanie z silnikami Audi. W tle już czeka nowy hipersamochód.
Nadchodzące BMW serii 3 z rodziny Neue Klasse otrzyma napędy spalinowe, hybrydowe i elektryczne.
Roma, najmniejsze GT Ferrari, zostanie zastąpiona nowym modelem w 2025 roku. Prototypy już jeżdżą.