Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Nowy hipersamochód z 6.6-litrowym V12 przywróci włoską markę Bizzarrini na motoryzacyjną mapę Włoch.
Nasi koledzy z brytyjskiej redakcji Evo mieli już okazję poprowadzić niesamowite Bizzarrini 5300 GT Corsa Revival - wóz z krótkiej serii kontynuacyjnej historycznego modelu, który przyniósł Bizzarriniemu zwycięstwo w klasie w Le Mans. Teraz odrodzona włoska manufaktura śmiało wkracza w XXI wiek tworząc zupełnie nowy hipersamochód. Karbonowy model o nazwie Giotto ma być czymś w rodzaju “hiper-GT”, a jego design posiada liczne odniesienia do samochodów tej marki z przeszłości.
Technicznie Giotto w żaden sposób nie przypomina oryginalnego 5300 GT, który miał konstrukcję przedniosilnikową i korzystał ze small blocka 5.3 l V8 od Chevroleta. Tym razem firma sięga po wolnossącą jednostkę V12 umieszczoną centralnie, idąc tym samym tropem co duńskie Zenvo Aurora. Budową silnika na potrzeby Bizzarrini zajął się Cosworth.
Moc i moment obrotowy silnika w tym momencie nie zostały podane do publicznej wiadomości, ale motor ten liczy 6.6 litra pojemności i ma spełniać wszelkie przepisy dotyczące emisji, aby można było sprzedawać Giotto na całym świecie. Dokładna pojemność motoru to 6626 cm3, co jest samo w sobie hołdem dla założyciela marki Giotto Bizzarriniego urodzonego dokładnie 6 czerwca 1226 roku.
Za projekt nadwozia Giotto odpowiada turyńskie studio GFG Style prowadzone przez Giorgetto i Fabrizio Giugiaro. W latach 60. młody Giorgetto miał swój udział w projektowaniu oryginalnego 5300 GT i pewne detale karbonowego nadwozia celowo przypominają o cenionym przodku. Dwa poprzeczne wloty na masce, trójkątne słupki B i kształt powierzchni szyb to najbardziej widoczne przejawy stylu retro w tym projekcie. Nie zabrakło jednak nowoczesnych rozwiązań służących przede wszystkim aerodynamice, w tym przedniego splittera i dyfuzora pod pasem tylnym.
Samochód będzie zbudowany wokół karbonowego monokoku, ale szczegóły jego struktury, a także bazowa konstrukcja zawieszenia, na razie pozostają tajemnicą firmy. Wiemy jedynie, że proces rozwojowy Giotto ma ruszyć pod koniec przyszłego roku, a osobą odpowiedzialną za doprowadzenie go do końca jest Chris Porritt, niegdyś pracujący chociażby dla Aston Martina i Rimaca. Bizzarrini Giotto ma trafić do klientów w 2026 roku, a jego cena na tym etapie nie jest znana.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Tak mógłby wyglądać Defender Octa gdyby powstał 25 lat temu - oto najnowszy “klasyk” od Land Rovera.
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Brabus opracował własną wersję flagowej klasy E od AMG, ale pod maską nadal spoczywa R6, nie V8.
Nowe 911 od Porsche Heritage, na swoje szczęście lub nieszczęście, inspirowane jest latami 70. i 80.
Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku, a jego nazwa to po prostu Elettrica.
Nowe elektryczne Renault 5 Turbo 3E kosztuje tyle co używane supersamochody Ferrari czy McLarena.
Odświeżony model zastępuje kilka pozycji w ofercie Audi. Czy będzie to sukces?
Nowe Porsche 911 GT3 992.2 ustanowiło rekord okrążenia Nürburgringu wśród aut ze skrzynią ręczną.
W drodze do przebicia bariery 500 km/h teksański Hennessey prezentuje kolejne wcielenie Venoma F5.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Niedługo poznamy nowe Lamborghini Urus Performante - rywala Astona DBX707 i Ferrari Purosangue.
Unijni urzędnicy wzięli na celownik włókna węglowe, których rozpad jest szkodliwy dla zdrowia.