Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
BMW zaostrza rywalizację z Golfem R w segmencie szybkich kompaktów, bo M135i zyskuje kluczowe zmiany w podwoziu i zawieszeniu.
Niecałe dwa lata po debiucie i kilku nieprzychylnych recenzjach BMW postanowiło dokonać istotnych zmian w kompaktowym M135i xDrive w celu zmniejszenia dystansu do liderów segmentu - Mercedesa A35 AMG, Hondy Civic Type R i oczywiście VW Golfa R. Poprawki dotyczą głównie podwozia i zawieszenia, ale przy okazji BMW rozszerzyło paletę lakierów Individual. Nie wiemy jeszcze czy te usprawnienia wpłyną na cenę M135i na polskim rynku, która wynosi 200 300 zł bez dodatków.
Najbardziej istotne są zmiany w podwoziu odczuwalne przy pokonywaniu zakrętów. Inżynierowie poprawili pochylenie przednich kół, wymienili amortyzatory i sprężyny oraz wzmocnili punkty mocowania zawieszenia. To wszystko owocuje lepszą stabilnością samochodu, zwłaszcza w szybko pokonywanych łukach.
Poprawił się dźwięk, ale można to zawęzić jedynie do oprogramowania generującego podkład z głośników w kabinie. BMW zapewnia, że jest bardziej realistyczny i lepiej reaguje na pedał przyspieszenia.
Moc silnika pozostała na poziomie równo 306 KM, a moment obrotowy nadal wynosi 450 Nm, więc i czas sprintu 4,8 s do ‘setki’ nie uległ zmianie. BMW pozostaje ciut gorsze od Golfa R (4,7 s 0-100 km/h) w kwestii przyspieszenia i wyraźnie wolniejsze w prędkości maksymalnej ze względu na limiter przy 250 km/h. Napęd jest realizowany na wszystkie koła przez 8-biegowy automat firmy Aisin i szperę na przedniej osi.
Od teraz BMW M135i jest dostępne ze zaktualizowaną paleta barw Individual. Na zdjęciach widzicie niemetaliczny kolor Sao Paulo Yellow znany z M4, ale są też ciekawe kolory matowe: Frozen Orange i Frozen Pure Grey.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Już po raz 93. najlepsi kierowcy zmierzyli się na torze pod Le Mans, ale to znów Ferrari było górą.
Czas płynie, a w 2025 roku praktyczny Hyundai Ioniq 5 nadal jest jednym z liderów swojego segmentu.
Rynek elektrycznych hot hatchy rośnie. Podczas 24h Le Mans Peugeot przedstawił nowego 208 GTi.
W 2026 roku na starcie 24h Le Mans stanie zespół Genesis Magma Racing z modelem GMR-001.
Ofensywa modelowa Alpine nabiera rozpędu. Podczas 24h Le Mans debiutuje sportowy SUV A390 na prąd.
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Lifting małego crossovera z Niemiec to żadna rewolucja. I chyba nikt nie ma mu tego za złe.
Serią 25 egzemplarzy o nazwie Encore marka Caterham kończy produkcję modelu Seven 310.
Valkyrie LM będzie dla garstki osób okazją, aby przejechać się bolidem wyścigowym rodem z Le Mans.
Niemcy przerobili hipersamochód Porsche 963 z serii WEC na auto drogowe. Są tylko dwa haczyki.
Opracowany równolegle z coupe Vantage Roadster pokazuje sportową spójność w jeździe bez dachu.
Debiutuje Emira V6 SE z poprawioną kalibracją podwozia i mocą 400 KM. Cel: Porsche 911 Carrera.