BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Jaguar pracuje nad rywalem dla Porsche Taycan - mamy pierwsze zdjęcie konceptu tego auta.
Po latach spekulacji nadchodzi nowy początek Jaguara, a pierwszym modelem stworzonym w erze elektryczności będzie czterodrzwiowe super GT mające rywalizować z Porsche Taycan, Audi e-tron GT i Polestarem 5. Widzieliśmy już zdjęcia dużej limuzyny GT w maskowaniu i zapowiedź kontrowersyjnego rebrandingu całej marki. Teraz możemy po raz pierwszy spojrzeć na nowy koncept Design Vision, bezpośrednią zapowiedź wyglądu całej generacji przyszłych modeli Jaguara.
Koncept zadebiutuje 2 grudnia podczas Miami Art Week. Jego myślą przewodnią są “odważne formy i jaskrawe proporcje”, które następnie zostaną zaadaptowane do modeli produkcyjnych, począwszy od Jaguara GT pokazanego wcześniej w mocnym kamuflażu. Producent ma nadzieję, że wygląd konceptu zachwyci publikę, co nie udało się z nowym logo i pomysłem na rebranding marki.
W skrócie: charakterystyczny skaczący kot zostaje, choć w innej formie, litery będą pisane kompletnie inną czcionką, za to zniknie rycząca głowa Jaguara wpisana w okrąg. Ten symbol zostanie zastąpiony również okrągłym znakiem przypominającym symbol yin-yang (na zdjęciu kapselki do kół). Zgodnie z maksymą założyciela firmy, Sir Williama Lyonsa, Jaguary przyszłości “nie będą nikogo kopiować”. Projekty będą odważne, myślenie „nieoczekiwane i oryginalne”, a charakter marki „szalenie kreatywny”. My też jeszcze nie wiemy co o tym wszystkim myśleć. Na razie czekamy do 2 grudnia, gdy Jaguar pokaże nowy koncept Design Vision, podczas gdy w sieci pojawiły się pierwsze fotografie prototypu limuzyny w stylu GT.
Co możemy już teraz wywnioskować na podstawie zamaskowanego prototypu? Cóż, sylwetka na pewno nie należy do typowych, a auto wydaje się nawiązywać do mniej krągłych modeli w bogatej historii marki. Mamy na myśli raczej generacje Mk7 i Mk10 niż opływowego ostatniego XJ czy pierwszego XF-a. Mimo wszystko da się zauważyć zwężającą się ku tyłowi linię kabiny, co na pewno pomoże w osiągnięciu wydajnej aerodynamiki.
Kabina jest tu zdecydowanie cofnięta, ale wydłużony przód wcale nie będzie gościł silników V8, V6 ani żadnych innych jednostek spalinowych. Zachowano wielki, znany już z Jaguara przedni grill, ale wystarczy przyjrzeć się bliżej aby dostrzec, że to atrapa mająca zmylić obserwatorów. Z profilu widać, że tylne drzwi nie są zbyt duże, co może sugerować ich odwrotne otwieranie, jak w samochodach Rolls-Royce.
Prototypy mają już za sobą tysiące mil wirtualnych i realnych testów, których celem było dopracowanie dedykowanej dla tej marki elektrycznej architektury nazwanej po prostu Jaguar Electric Architecture, w skrócie JEA. Nowe duże GT Jaguara zadebiutuje w 2026 jako pierwszy model odrodzonej brytyjskiej marki, która ma ambicje produkować bardziej luksusowe auta w mniejszych ilościach. Decyzja ta została poparta wycofaniem z produkcji dotychczasowych modeli, w tym F-Type’a, a jako ostatni z rynku zniknął SUV F-Pace.
Jesteśmy bardzo ciekawi tego samochodu, bo jest on kontynuacją projektu, który pierwotnie miał być początkiem ery elektryczności Jaguara, czyli anulowanego XJ EV. Więcej informacji uzyskamy już 2 grudnia, gdy podczas Miami Art Week Jaguar zaprezentuje koncept Design Vision. Samochód produkcyjny poznamy znacznie później, w 2026 roku, a jego sugerowana cena ma wynosić około 90 000 funtów (465 tys. zł).
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.
Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.
Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?
Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.
Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.
Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.
W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.
BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.
Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.
McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.
Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.
Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.
Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.
Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.
Obecna klasa G w końcu zrzuca dach. Mercedes zapowiada nową odmianę Cabriolet.