Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
To nie jest kolejna Mazda MX-5 - to jej pierwsza odmiana po konwersji na EV w firmie Electrogenic.
W tym momencie trwają spekulacje czy kolejna generacja Mazdy MX-5 będzie miała napęd hybrydowy, elektryczny czy jakiś inny. Tymczasem elektryczna konwersja typu “plug and play” dla klasycznej MX-5 od Electrogenic daje nam wskazówkę jak jeździ kultowy roadster bez dwuwałkowego silnika, za to z baterią i e-motorem pod maską.
Jak zwykle w takich konwersjach, wygląd zewnętrzny pozostał prawie bez zmian. Przeróbka dotyczy głównie tego co pod spodem, a pierwsze pytanie jakie się nasuwa dotyczy masy auta. O tyle dobrze, że MX-5 od Electrogenic waży w okolicach 1100 kg, więc jedynie o 100 kg więcej niż oryginalna “Miata”. Rozkład mas pozostał identyczny jak w wersji spalinowej.
Polepszył się za to stosunek mocy do masy, i to o solidne 21 procent. MX-5, szczególnie wczesne wersje, nigdy nie słynęły z niesamowitych osiągów, więc ten egzemplarz z mocą 162 KM i momentem obrotowym 310 Nm może być odbierany jako nadzwyczaj szybki. Sprint 0-60 mph (0-96 km/h) trwa tylko 6 sekund, a prędkość maksymalna wynosi 185 km/h. Natychmiastowy moment obrotowy powinien, według Electrogenic, sprawić, że MX-5 będzie „bardziej skora do zabawy niż kiedykolwiek”, przy czym zachowa „naturalną reakcję przepustnicy”.
Bateria ma pojemność 42 kWh, a ogniwa rozłożono po części w komorze silnika, po części w miejscu gdzie wcześniej był zbiornik paliwa. Wnętrze i bagażnik, ciasne jak przystało na oryginalną Miatę, pozostało niezmienione. Silnik elektryczny umieszczono przy tylnej osi, a gdy nie korzysta się z pełnych 162 KM, na jednym ładowaniu elektryczna MX-5 potrafi przejechać do 240 km. Co istotne, według Electrogenic jest to “realny” zasięg. Energię można uzupełnić poprzez złącze szybkiego ładowania CCS w godzinę. Auto jest wyposażone w moduł hamowania regeneracyjnego wspomagający standardowe hamulce cierne.
Opracowana przez Electrogenic jednostka sterująca napędem umożliwia wybór trybów jazdy, z ustawieniem „Eco” maksymalizującym zasięg i „Sport” poprawiającym reakcję na gaz. Poziom hamowania regeneracyjnego jest również zależny od trybu jazdy.
Steve Drummond, dyrektor generalny Electrogenic, opisuje osiągi MX-5 po konwersji jako „delikatnie poprawione”, dodając że “dzięki natychmiastowemu momentowi obrotowemu radość z jazdy tylnonapędową Mazdą MX-5 jest bardziej przystępna niż kiedykolwiek wcześniej”.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.
Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Z 1875-konnym V12 w modelu Aurora Zenvo ma ambicje wejść na poziom Koenigsegga. Produkcja w 2026.
BMW opracowało nowy, przyjazny środowisku kompozyt, który może być zastępstwem dla włókna węglowego.
Szlagier Dacii w ostatnich latach nie ma lekko. Czy niedawny lifting i nowe wersje silnikowe umocnią jego pozycję?
VW wreszcie spuszcza ze smyczy Golfa MK8 GTI i prezentuje torowo usposobioną wersję Edition 50.
Z okazji 30. rocznicy zwycięstwa w Le Mans, Lanzante tworzy samochód inspirowany kultowym F1 GTR.
Wersja specjalna Defender Trophy odnosi się do wielkiej tradycji Land Rovera w rajdzie Camel Trophy.
Twórcy Mercedesa CLK GTR i silników Pagani V12 wystartują restomodem Mercedesa 190E Evo II w N24.