Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Jaguar E-Type z silnikiem 2JZ ma stanowić udany związek brytyjskiego designu i japońskiej mechaniki.
Ze względu na swoją trwałość i wysokie rezerwy mocy silniki 2JZ Toyoty od lat znajdują zastosowanie w przeróżnych projektach. Nigdy jednak nie połączono 2JZ z czymś tak stylowym jak Jaguar E-Type, ale za sprawą firmy Eneos właśnie się to zmienia. Oto unikalny restomod na bazie klasycznego Jaga, który ma idealnie łączyć osiągi supersamochodów z urokiem lat 60.
E-Type 2JZ debiutuje właśnie na targach SEMA w Las Vegas, gdzie Eneos - największy japoński producent olejów - prezentuje kilka samochodów napędzanych japońskimi silnikami. Oprócz Jaguara jest wśród nich inny ambitny projekt - Nissan 350Z z dwoma silnikami Hondy na pokładzie. Jednak nic nie może równać się z brytyjskim coupe wyposażonym w znacznie poszerzone nadwozie i od podstaw zbudowane podwozie mieszczące inny napęd.
3-litrowa rzędowa “szóstka” pochodzi z Toyoty Supry czwartej generacji. Zmodyfikowano w niej głowicę, wtryskiwacze i pompę paliwową, aby znacząco podnieść moc. Turbosprężarka Borg Warner, nowe korbowody i tłoki umożliwiły wyciśnięcie aż 750 KM mocy.
Oryginalny E-Type nie był projektowany z myślą o takiej mocy, dlatego pod karoserią klasycznego coupe musiały pojawić się współczesne podzespoły układu jezdnego. Tylna rama pomocnicza, zawieszenie i dyferencjał zapożyczono z BMW serii 5 E60. Dopasowanie wymagało sporo rzemieślniczej pracy, którą wykonali specjaliści z brytyjskiego warsztatu Charlie’s Customs.

Moc jest przenoszona na tylne koła przez 5-biegową skrzynię ZF pochodzącą z BMW E36. Same koła to szerokie 17-tki wciśnięte w znacznie powiększone nadkola wzmacniane dodatkowo włóknami węglowymi.
Produkt końcowy nie ma wiele wspólnego z seryjnym Jaguarem E-Type, ale prawdopodobnie jest jednym z najszybszych aut z tym logo na nadwoziu. Do tej pory rekordy dzierży egzemplarz z 7.3-litrowym V12 zbudowany przez znanego specjalistę od sportowych Jaguarów, Freda Cliffe. Jego samochód osiąga około 760 KM i znacząco przekracza prędkości rzędu 290 km/h, dlatego jest oficjalnie najszybszym E-Typem na świecie.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.
Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.
Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.
Nowy Supersports nie jest szybszy od poprzednika, ale to najbardziej sportowy Bentley od 100 lat.
Sezon 2026 Formuły 1 będzie pierwszym dla Audi jako samodzielnego producenta, a ambicje są ogromne.
Po intensywnym półroczu w WRC Kajetan Kajetanowicz rusza w Wielką Wyprawę Maluchów – charytatywny rajd dla dzieci poszkodowanych w wypadkach.
Limitowana wersja 911 GT3 Ocelot łączy sportową duszę Porsche z kulturą Ameryki Łacińskiej.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.
Lamborghini Temerario Super Trofeo ma w kolejnych latach być podstawą programu wyścigowego marki.
Po rundzie w Bahrajnie znamy ostateczne rozstrzygnięcia tego sezonu WEC. Ferrari może świętować.
Paweł Sudoł – operator dronów i filmowiec, który pokazuje świat z nieba. Twórca zdjęć dla TVN, Discovery i National Geographic.
Fotograf, który łączy sztukę z precyzją. Tomek Mąkolski tworzy wizualne iluzje, redefiniując granice między światem rzeczywistym a kreacją.
Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.
Na 14 listopada wyznaczono datę premiery lekkiego tylnonapędowego Bentleya serii Supersports.