Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Jeden z naszych ulubionych samochodów GT, Lexus LC w wersji coupe i kabriolet, dostał pakiet udoskonaleń dla jeszcze lepszej jazdy.
Lexus przeprowadził kolejny niewielki lifting swoich genialnych modeli LC coupe i kabriolet na rok modelowy 2022. Przede wszystkim chodzi o dopracowanie elementów układu jezdnego i rozszerzenie kompetencji poszczególnych trybów jazdy. Te małe poprawki będą wprowadzone zarówno do modeli hybrydowych jak i V8, podobnie jak wersja specjalna Black Inspiration, którą zaprezentowano kilka tygodni temu.
Tego typu podejście do poprawiania samochodów nie jest obce twórcom Lexusa, którzy często zagłębiają się w detale poszczególnych modeli w celu usunięcia problemów jakie zgłaszają klienci. Pakiet na 2022 rok obejmuje między innymi delikatne zmiany w geometrii zawieszenia przedniej i tylnej osi, dzięki którym samochód ma sprawiać wrażenie stabilniejszego na drodze.
Układ podwójnych wahaczy pozostał bez zmian, w końcu Lexus całkiem niedawno zajmował się tym zestawem i go udoskonalał. Nowe są ustawienia adaptacyjnych amortyzatorów, które będą bardziej różnicować poziom tłumienia w zależności od wybranego trybu jazdy. Przykładowo w trybie Sport+ zawieszenie będzie ustawione tak, by bardziej korygować podnoszenie nosa przy przyspieszaniu i nurkowanie przy hamowaniu.
Te zmiany przełożą się też na precyzję prowadzenia, a Lexus zapewnia, że układ kierowniczy także jest teraz dokładniejszy i bardziej linearny. Wszystkie wymienione poprawki współpracują z układem skrętnej tylnej osi, jeśli wybranym modelem jest topowa wersja Superturismo.
Ceny LC coupe i kabrio na rok 2022 pozostaną takie same, startując z poziomu 574 500 zł za wersję hybrydową i 611 500 zł za V8. Topowe Superturismo to już wydatek 682 500 zł, a limitowana wersja Black Inspiration nie ma jeszcze polskiej ceny. Będzie na pewno trochę droższa z powodu dedykowanych felg i dodatków z karbonu.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Najszybsze Alpine A110 poprawiło się o 20 s względem wersji R. Może stąd cena 265 tys. euro…
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Alpine A390 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Model ten bierze na celownik Polestara i Porsche.
Zgodnie z harmonogramem elektryfikacji, Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku.
Dwa Aston Martiny Valkyrie kategorii LMH pojawią się w stawce WEC podczas pełnego sezonu 2025.
Audi znowu miesza w gamie. Seria A6 będzie kontynuowana, zatem RS6 zachowa V8 i napęd quattro.
Jako odpowiedź na R5, a w mocniejszych wersjach na Alpine A290, Cupra Raval ma sporo do wygrania.
Stawka wyścigu Le Mans coraz bardziej się zacieśnia. W 2027 do topowej klasy LMDh dołączy Ford.
Designer Anthony Jannarelly stworzył modne retro-coupe na bazie Ferrari 360 i nazwał je Ælla-60.
Polestar 4 dołącza do “dwójki” i “trójki” w unikalnej, inspirowanej rajdami kolekcji Arctic Circle.
Morgan podzielił się informacjami na temat nowego modelu flagowego z sześciocylindrowym silnikiem.
Jedno z najlepszych szybkich kombi - BMW M3 Touring - właśnie dostało ostrzejszą wersję CS.