Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
A45 S Limited Edition wyróżnia się na tle innych wersji przede wszystkim dodatkami wizualnymi.
Na rok 2024 Mercedes-AMG wypuszcza swojego najmocniejszego hatchbacka w limitowanym wydaniu. Wersja nazwana dosłownie Limited Edition zawiera więcej wyposażenia standardowego, ciekawy matowy lakier, dedykowane felgi z żółtymi akcentami, okleiny oraz specjalne haftowane wzory na tapicerce. Cennik edycji limitowanej nie jest jeszcze znany. Standardowe A45 S kosztuje w tym momencie minimum 290 tys. zł zatem można się spodziewać kwoty sporo przewyższającej próg 300 tysięcy. Ciekawe, że produkcja tej odmiany Mercedesa nie będzie limitowana konkretną liczbą egzemplarzy, ale model będzie można zamawiać tylko do końca 2024 roku.
Najbardziej oczywistą i rzucającą się w oczy zmianą jest lakier matowy Green Hell Magno. Jest to odcień inspirowany torem Nürburgring, który po raz pierwszy pojawił się na AMG GT R. Każdy egzemplarz A45 S Limited Edition zawiera czarno-żółte okleiny z dużym logo “45 S” na drzwiach, herbem AMG na masce i żółtymi wstawkami w różnych miejscach jak grill czy elementy aerodynamiczne.
Limitowany model fabrycznie jest wyposażony w takie same 19-calowe kute felgi aluminiowe jak inne A45 S, ale tutaj mają one żółte dodatki dopasowane do oklein. Dla kontrastu zastosowano czarne zaciski hamulcowe z białymi napisami AMG.
Edycja specjalna zobowiązuje producenta do dołożenia czegoś ekstra. W tym przypadku standardem są pakiety AMG Night i AMG Night 2, które wnoszą czarne wykończenie lusterek, emblematów, przedniego splittera, kapsli kół i grilla oraz przyciemnione szyby tylne. Można też liczyć na światełka w lusterkach i korek wlewu paliwa AMG.
W kabinie jak na zewnątrz: fotele sportowe AMG, boczki drzwi i deska rozdzielcza są udekorowane żółtymi wstawkami i kontrastowymi przeszyciami w tym samym kolorze. Kierownica AMG Performance także ma kilka żółtych detali, a na zagłówkach pojawiło się haftowane logo “45 S”, jak można się domyślić - żółte. Progi i dywaniki są czarne, ale również wykończone zgodnie z narzuconym schematem kolorystycznym.
Osiągi wersji Limited Edition nie są lepsze ani gorsze niż w innych A45 S. Samochód ma ten sam silnik 2.0 turbo o mocy 421 KM, przyspiesza do 100 km/h w 3,8 s i osiąga 270 km/h. Już teraz dealerzy Mercedesa zaczynają zbierać zamówienia na ten model, ale cena auta może wynieść nawet 350 000 zł.
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
Najszybsze Alpine A110 poprawiło się o 20 s względem wersji R. Może stąd cena 265 tys. euro…
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Alpine A390 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Model ten bierze na celownik Polestara i Porsche.
Zgodnie z harmonogramem elektryfikacji, Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku.
Dwa Aston Martiny Valkyrie kategorii LMH pojawią się w stawce WEC podczas pełnego sezonu 2025.
Audi znowu miesza w gamie. Seria A6 będzie kontynuowana, zatem RS6 zachowa V8 i napęd quattro.
Jako odpowiedź na R5, a w mocniejszych wersjach na Alpine A290, Cupra Raval ma sporo do wygrania.
Stawka wyścigu Le Mans coraz bardziej się zacieśnia. W 2027 do topowej klasy LMDh dołączy Ford.
Designer Anthony Jannarelly stworzył modne retro-coupe na bazie Ferrari 360 i nazwał je Ælla-60.
Polestar 4 dołącza do “dwójki” i “trójki” w unikalnej, inspirowanej rajdami kolekcji Arctic Circle.
Morgan podzielił się informacjami na temat nowego modelu flagowego z sześciocylindrowym silnikiem.
Jedno z najlepszych szybkich kombi - BMW M3 Touring - właśnie dostało ostrzejszą wersję CS.