Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Morgan podzielił się informacjami na temat nowego modelu flagowego z sześciocylindrowym silnikiem.
Plus Six był szczytowym dziełem Morgana od momentu debiutu w 2019 roku. Teraz model ten już wyszedł z produkcji, ale jak się okazuje, brytyjska manufaktura już pracuje nad jego następcą. Nowy flagowiec nie ma jeszcze nazwy, ale ma już właściwy kształt i zbliża się do końca procesu rozwojowego. Premiera powinna nastąpić wiosną tego roku.
Na zdjęcia tego auta w pełnej krasie jeszcze trochę poczekamy, ale producent opublikował kilka fotografii z testów, na których już widać niektóre detale nowego Morgana. Zmiana nazwy i przejście na całkowicie nowe podwozie nie przeszkodziła w stworzeniu klasycznego dla tej marki nadwozia w stylu retro. Fakt, będzie ono bardziej współcześnie wykończone, ale jak już widzieliśmy na przykładzie Morgana Super 3 i limitowanego Midsummer, da się to zrobić ze smakiem i wyczuciem. Koła zamaskowanego prototypu pochodzą w prostej linii od drugiego z wymienionych modeli, będąc podobnymi “dyskami” o pełnym, aerodynamicznym przekroju.
Podstawą opracowania przyszłego flagowca Morgana jest platforma CXV, wersja rozwojowa poprzedniej aluminiowej architektury CX użytej po raz pierwszy w Plus Six, ale z mniejszą masą i większą sztywnością niż dotychczas. A skoro Plus Six na gotowo ważył tylko 1114 kg, dalsza schodzenie z masy naturalnie budzi naszą ciekawość.
Źródłem mocy nowego Morgana tradycyjnie będą rzędowe silniki sześciocylindrowe pozyskiwane od BMW. Najpewniej będzie to podwójnie doładowana 3-litrowa jednostka B58. Morgan chwali się, że w tym modelu dokonano pewnych modyfikacji wokół silnika, dlatego spodziewamy się mocy wyższej niż 340 KM w Plus Six. Większa moc i potencjalnie mniejsza masa powinny poprawić przyspieszenie do 100 km/h, które w dotychczasowym flagowcu wynosiło 4,2 s. Prędkość maksymalna może przekroczyć 270 km/h.
Morgan ostatnio daje do zrozumienia, że zauważył potencjał w rosnącym popycie na samochody budowane na zamówienie. Z tego powodu nie zdziwimy się, jeśli nowy topowy model tej marki będzie oferował szersze niż kiedykolwiek możliwości personalizacji.
Nowy sześciocylindrowy Morgan powinien pojawić się na rynku wiosną tego roku. Do tego czasu jego ceny będą tajemnicą, ale punkt wyjściowy dla tego auta będzie w okolicach 100 tys. funtów (0,5 mln zł). Dotychczasowy topowy model Plus Six można było nabyć za około 92 tys. funtów (460 tys. zł).
Centralna Polska - region idealny dla turystyki samochodowej - staje się celem zimowej wyprawy w ramach akcji "Yokohama on Tour"
Odkrywamy, co przyniesie 51. edycja kultowego kalendarza Pirelli, zwanego „The Cal”
Lamborghini Revuelto na okładce piętnastego wydania EVO Magazine – pożegnanie sezonu z superautem!
Ośmiu polskich kierowców Forch Racing by Atlas Ward staje do walki o dominację w niemieckiej serii wyścigowej.
W deszczowych warunkach opony Michelin Pilot Sport S 5 dają kierowcy lepsze osiągi i bezpieczeństwo.
Najlżejszy i najostrzejszy wariant M4 potrafi ukąsić, ale nie uniesie ciężaru znaczka CSL.
Na rynku pojawiają się nowe minivany, ale czołówka pozostaje niezmienna.
Maserati Biturbo/Shamal od Modena Automobili pozwoli ci się wyróżnić wśród licznych restomodów 911.
E-tron GT mimo lat wygląda świetnie. Czy potrzebował więcej mocy?
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Najszybsze Alpine A110 poprawiło się o 20 s względem wersji R. Może stąd cena 265 tys. euro…
Z mocą ponad 850 KM nowe Ferrari 296 VS będzie jedną z najgorętszych premier 2025 roku.
Alpine A390 ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Model ten bierze na celownik Polestara i Porsche.
Zgodnie z harmonogramem elektryfikacji, Ferrari zaprezentuje swoje pierwsze EV jeszcze w tym roku.
Dwa Aston Martiny Valkyrie kategorii LMH pojawią się w stawce WEC podczas pełnego sezonu 2025.
Audi znowu miesza w gamie. Seria A6 będzie kontynuowana, zatem RS6 zachowa V8 i napęd quattro.