Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Po 13 latach Nissan wycofuje model GT-R z europejskich salonów. Powodem decyzji są przepisy o hałasie.
Od lat krążyły plotki o wycofaniu starzejącego się GT-R ze sprzedaży, ale chyba nikt nie rozważał zakończenia produkcji bez następcy. Tymczasem Nissan właśnie ogłosił, że europejska wersja tego auta przestanie być produkowana jeszcze w marcu 2022. Powodem tej decyzji są zaostrzające się przepisy dotyczące hałasu na drogach. Z kolei w niektórych innych miejscach na świecie np. w Australii ten kultowy model został wycofany już wcześniej z powodu kiepskich wyników testów zderzeniowych i zbyt dużej emisji.
W oficjalnym oświadczeniu Nissan powiedział: "13 lat po wprowadzeniu modelu GT-R na rynek europejski, po tym jak samochód stał się synonimem najlepszych osiągów dostępnych dla szerszego grona odbiorców, możemy potwierdzić, że produkcja europejskiego GT-R zakończy się w marcu 2022 r. ze względu na nowe przepisy UE i Wielkiej Brytanii dotyczące hałasu na drogach, które zaczęły obowiązywać od 1 lipca 2021 r. (nr 540.2014)".
Po wprowadzeniu przez rząd Wielkiej Brytanii w 2019 roku "kamer do pomiaru hałasu" w wybranych miastach, przepisy dotyczące zanieczyszczenia hałasem stały się bardziej restrykcyjne niż kiedykolwiek wcześniej, co zwiększyło koszty homologacji drogowej. Posunięcie to nastąpiło po wprowadzeniu na rynek zupełnie nowego samochodu "Z" Nissana, który z podobnych powodów nie trafi na brytyjskie drogi.
W ostatnich latach wygląd Nissana GT-R zdążył się opatrzyć, ale 13 lat po wprowadzeniu na rynek samochód ten nadal stanowi siłę, z którą należy się liczyć. W wersji Nismo to wciąż maszyna o niesamowitych osiągach, a wbrew wczesnemu stereotypowi, jest bardziej analogowa niż wielu współczesnych rywali.
Niemniej jednak, czas GT-R w końcu nadszedł, ale skoro elektryfikacja jest już na horyzoncie, czyżby spece z Nissana już pracowali nad całkowicie elektrycznym następcą?
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Jakie są korzyści wynikające z użycia AI w motoryzacji? Czy samochody zostaną wkrótce „smartfonami na kołach”?
Przyszedł czas na prawdziwie rasowy wariant Range Rovera, który rozbudzi emocje jak żadne inne auto w tym segmencie.
Ferrari rozpoczyna program, w którym klienci mogą kupić zmodyfikowane wyścigówki 499P klasy LMH i poczuć się jak Robert Kubica
Ruszamy na Red Bull Ring by wraz z Atlas Ward Motorsport poznać sekret łączenia pracy zawodowej z profesjonalnym ściganiem się.
BMW M3 kolejnej generacji dostanie napęd elektryczny. A to nie koniec złych wieści.
Nowa ładowarka Lotusa ma oferować 450 kW i niesamowicie szybkie ładowanie. Przynajmniej w teorii.
Hondę ostatnio już niemal głównie kojarzymy z autami o wyższym prześwicie. Do gamy dołącza ZR-V, które powinno być bestsellerem japońskiego producenta.
Nowa Dacia Duster jest praktyczna, rozsądna i wygląda o wiele lepiej niż dwie poprzednie generacje.
SF90 XX Stradale z hybrydą na pokładzie jest najszybszym samochodem drogowym na torze Fiorano.
McLaren Automotive potwierdził, że przystępuje do rywalizacji w WEC z modelem 720S GT3.
Jakie są korzyści wynikające z użycia AI w motoryzacji? Czy samochody zostaną wkrótce „smartfonami na kołach”?
Dzięki hybrydzie z V6 następny flagowiec Ferrari połączy świat samochodów drogowych i wyścigowych.
W EVO czytamy o autach ze snów i wszyscy o nich marzymy niezależnie od tego, ile kosztują i jak są szybkie.
Po liftingu Panamera zyskała design i technologie upodabniające ten model do Porsche Taycana.
Imola to najbardziej radykalne drogowe Pagani w historii, a teraz debiutuje jej wersja Roadster.
Przyszedł czas na prawdziwie rasowy wariant Range Rovera, który rozbudzi emocje jak żadne inne auto w tym segmencie.