Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Kultowy Nissan Skyline GT-R R32 może powrócić, ale już bez legendarnego silnika RB26 pod maską.
Przeszło trzy dekady po debiucie oryginalnego Nissana Skyline GT-R R32 japoński producent opublikował zdjęcie czegoś, co nazywa “R32 EV”. Na tym etapie nie ma żadnych znaczących szczegółów na temat tego projektu, ale logika nakazuje sądzić, że Nissan opracowuje koncept fabrycznego restomoda, oczywiście z napędem wyłącznie elektrycznym.
Model GT-R R32 powstał 34 lata temu według specyfikacji japońskiej wyścigowej grupy A. Na cztery lata zdominował tamtejsze wyścigi samochodów turystycznych odnosząc zwycięstwa w każdym z 29 startów, co przyniosło mu słynny przydomek “Godzilla”. W ten sposób Nissan zbudował wokół tego auta kult trwający do dziś.
Opublikowany przez firmę materiał wideo zawiera co prawda podkład dźwiękowy sześciocylindrowego silnika RB26DETT, ale nadchodzący koncept z całą pewnością nie dostanie motoru spalinowego. Będzie to samochód stricte elektryczny, ewentualnie z dźwiękiem podkładanym z głośników, jeśli wspomniane wideo ma cokolwiek wspólnego z rzeczywistością.
Tłumacząc opis filmu z języka japońskiego na polski, marka potwierdza, że projekt elektrycznego R32 został zainicjowany przez jednego z inżynierów Nissana szczególnie zainteresowanego tym modelem. Komunikat głosi: "Chcę zbudować coś ekscytującego dodając do mojego ulubionego samochodu najnowszą technologię elektryfikacji, z którą jestem związany.”
W 2021 roku Nissan zaprezentował inny ciekawy koncept z napędem EV - Ariya Single Seater - którego rozwiązania trafiły potem do produkcyjnego SUV-a Ariya. Obecnie najmocniejszy wariant napędu jaki Nissan ma w produkcji trafia właśnie do tego modelu. Dwa motory - po jednym na każdą oś - generują łącznie 394 KM i 600 Nm. Nie ma na razie pewności czy do R32 EV trafi ten napęd, czy coś zupełnie innego.
Oryginalny Nissan Skyline GT-R R32 ma supernowoczesny jak na tamte czasy układ napędu na wszystkie koła ATTESA E-TS i skrętną tylną oś. Najciekawszym aspektem nowego projektu jest jak producent zamierza przeprowadzić konwersję tych elementów z uwzględnieniem wymogów i charakterystyki silników elektrycznych.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.
Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.
Najbardziej analogowy model z rodziny Venoma F5 nadal ma 1842 KM, ale obsługiwane trzema pedałami.
Silniki elektryczne w połączeniu z V8 twin turbo skutkują najmocniejszym sedanem w historii Bentleya.
Najważniejszym zadaniem Adriana Neweya będzie przygotowanie bolidu Aston Martin na sezon 2026.
Pięć lat po prezentacji konceptu, drogowa Ginetta z wolnossącym silnikiem V8 wchodzi do produkcji.
Elektryczne Renault R17 to jeden z tych konceptów, które bardzo byśmy chcieli zobaczyć w produkcji.
Nowy wóz Alonso brzmi lepiej niż bolid i jest prawie tak samo szybki. Ale ma tablice rejestracyjne…
Cupra Terramar to sportowy kuzyn VW Tiguana z silnikiem od Golfa GTI lub hybrydą plug-in.
Aston Martin Vanquish w 2024 roku powraca z nowym designem i podwójnie uturbionym V12 o mocy 835 KM.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Audi wprowadza zmodernizowanego SUV-a Q5 oraz sportowe SQ5 z 3-litrowym V6 TFSI o mocy 367 KM.
Hyundai na poważnie przymierza się do produkcji modelu N Vision 74. Padła nawet data: 2030 r.
Speedster PureSpeed będzie pierwszym z serii ultra-ekskluzywnych modeli specjalnych AMG.