Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Specjaliści od Porsche z Oxfordshire zaprezentowali kolejne doskonałe 911 oparte o generację 964.
Moda na restomody zatacza coraz szersze kręgi, a najdoskonalszymi przykładami tego nurtu są kolejne wcielenia Porsche 911. Firma Theon Design właśnie zaprezentowała kolejny projekt o nazwie ITA001. Należy on do tych bardziej dyskretnych, ale został wykonany według najwyższych możliwych standardów.
Zamówiony przez klienta z Włoch samochód bazuje na dość popularnym Porsche 964 Carrera 4, które zostało rozebrane do gołej blachy, odrestaurowane i odpowiednio wzmocnione. Następnie nałożono na szkielet 964 nadwozie wykonane z włókna węglowego, które ma upodobnić auto do pierwszej generacji 911. Tylko mocno poszerzone błotniki zdradzają oryginalne pochodzenie auta, bo pasują raczej do późniejszych modeli serii G.
Klient wybrał dla swojego auta oryginalny lakier z palety Porsche o nazwie Schwartz Black. Kontrastuje on z satynowym włóknem węglowym na wybranych elementach wykończenia i ładnie komponuje się z szarymi kalkomaniami na nadwoziu. Nie mogło zabraknąć klasycznych felg Fuchs, lecz w zdecydowanie nowoczesnym rozmiarze 18 cali.
Modyfikacje sięgają jednak znacznie głębiej. Za napęd ITA001 odpowiada wolnossący 4-litrowy silnik o mocy ponad 400 KM i momencie obrotowym 427 Nm. W osiągnięciu takich parametrów bez doładowania pomagają typowo tuningowe podzespoły np. sześć indywidualnych przepustnic Jenvey, specjalny kolektor dolotowy i układ wydechowy pokryty powłoką ceramiczną. Aby samochód zachował względną użyteczność na drogach publicznych znalazło się miejsce na dwumasowe koło zamachowe.
W odróżnieniu od większości restomodów opartych o 964, ITA001 ma skrzynię manualną 6-biegową pochodzącą z modelu 993 RS, a nie 5-biegową skrzynię G50. Nie jest to jedyne zapożyczenie z późniejszego RS-a, bo także hamulce pochodzą z tego modelu. Na tylnej osi pracuje dyferencjał ze szperą, a adaptacyjne amortyzatory z pięcioma ustawieniami dostarcza TracTive.
Finalnie, gotowy do jazdy, projekt 911 od Theon Design waży tylko 1152 kg. To zauważalnie mniej od oryginalnego 964 Carrera 4, mimo dodania współczesnej technologii i wielu dodatkowych elementów wykończenia wnętrza. Kabinę wykonano głównie z brązowej skóry i satynowego karbonu. Przednie fotele pochodzą od Recaro, a tylne przypominające kubełki z 928 powstały specjalnie z myślą o projekcie Theon. Klient dodatkowo zdecydował się na montaż systemu audio Focal z sześcioma głośnikami i funkcją streamingu przez Bluetooth. Do tego w deskę rozdzielczą wkomponowano bezprzewodową ładowarkę do smartfona.
Jak zwykle, tego typu kompleksowe projekty nie należą do tanich przyjemności. Akurat w Theon Design trzeba zostawić minimum 380 000 funtów (2 mln zł) nie licząc podatków i kosztu samochodu-dawcy. Ostateczny rachunek zależy od wymagań i gustu klientów. Budowa każdego auta pochłania aż 18 miesięcy.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Od wielu miesięcy Toyota testuje zamaskowane coupe w stylu GT z silnikiem V8. Co to właściwie jest?
Po wielu miesiącach zapowiedzi Hyundai wypuszcza swój drugi sportowy model z napędem elektrycznym.
Zbliża się premiera nowego Cayenne. Po raz pierwszy model ten będzie oferowany także jako EV.
Rimac Nevera R to nowy najszybciej przyspieszający samochód świata z 24 rekordami na koncie.
Aston Martin Vantage S kryje sporo detali, dzięki którym może zaciekawić klientów na Ferrari Amalfi.
Pagani pozbawiło swój klejnot koronny dachu i dodało opcję manualnej skrzyni. Hipersamochód idealny?
Podkręcony silnik Hondy Type R wystarcza, aby nowy Atom 4RR miał więcej mocy niż potężny Atom V8.
Tylko pozornie model ten jest elektryczną wersją udanego HR-V.
Przywiązani do klasycznego furgonu z Niemiec mogą nie znaleźć wspólnego języka z T7. I nie chodzi tu o to, co oferuje.
DBX nie miał dobrych początków, ale zdaje się, że wkracza na odpowiednią ścieżkę.
Debiutuje poliftowe Porsche 911 992 w wersji AWD oraz z nadwoziem Targa.
Nowa nazwa, odświeżony design i wnętrze - Ferrari Amalfi ma być nowym bazowym GT w miejsce Romy.