Zamów czwarte wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
GT3 to coś więcej niż tylko droga zabawka, to samochód wyścigowy serii Supercup na drogi publiczne.
Wyjaśnienie fenomenu 911 GT3 osobom nie związanym z motoryzacją to bardzo trudne zadanie, ale każdy kto miał okazję spędzić choć trochę czasu za kierownicą wie, jak bardzo ten samochód potrafi zamieszać w głowie. Porsche 911, które od 50 lat cementuje swój status kultowego samochodu sportowego, jest w tym przypadku poddawane destylacji i wyostrzaniu, a potem opakowane w ekskluzywny sposób dla wszystkich tych, którzy są w stanie słono płacić za przywilej jego posiadania.
W 2021 roku Porsche przedstawiło nam nowe GT3 bazujące na 911 generacji 992. Jak zawsze oferowany pakiet składa się ze starannie dobranych elementów, w tym z układu jezdnego i silnika zaadaptowanego z generacji 991. Na papierze wydaje się, że 992 nie ma do zaoferowania wiele ponad to, co już widzieliśmy, ale jego czasy na pewnym niemieckim torze sugerują, że właśnie te detale uczyniły z nowego GT3 samochód o możliwościach większych niż kiedykolwiek wcześniej.
Jakby tego było mało rodzina GT3 jeszcze się rozrosła, bo aktualnie można ten samochód wybrać ze skrzynią manualną lub znakomitym automatem PDK, a także przywrócono bardziej subtelnie stylizowany model Touring, który także ma dwie wersje skrzyni biegów. Do tego Porsche ma asa w rękawie - długą listę opcji, która pozwala skonfigurować każde GT3 dokładnie pod wymagania klienta. W zależności od preferencji 911 będzie albo torowym wymiataczem albo bliskim perfekcji samochodem sportowym na drogi publiczne.
Porsche życzy sobie za 992 GT3 co najmniej 946 tys. zł niezależnie czy mówimy o wersji standard czy Touring, z manualem czy PDK. Bez dopłat można wybrać jeden z czterech kolorów podstawowych - biały, czarny, żółty lub czerwony. Lakiery metalizowane w pięciu kolorach są dostępne za dopłatą 6366 zł, a jeden z czterech niemetalicznych lakierów specjalnych wymaga dołożenia 18 364 zł. Porsche może też pomalować GT3 według koloru wybranego przez klienta w usłudze Paint-to-sample, ale wtedy okres oczekiwania na auto się zwiększa, a cena lakieru wynosi ponad 50 tys. zł.
Dla GT3 są dostępne opcje, które mogą znacząco zmienić ogólny charakter samochodu. Jeśli będziesz użytkował swoje Porsche głównie na torze polecamy wybrać bezpłatny pakiet Clubsport z pół-klatką bezpieczeństwa i przygotowaniem pod montaż głównego wyłącznika prądu. Haczyk jest taki, że trzeba razem z tym pakietem dodać fotele kubełkowe z karbonu za ponad 27,5 tys. zł. Można rozważyć też dach z włókna węglowego obniżający środek ciężkości auta (+18 302 zł) i karbonowo-ceramiczne hamulce nazwane przez producenta PCCB za co najmniej 47 255 zł (czarne zaciski dodatkowe kilka tysięcy). Aby wydłużyć stinty na torze można pokusić się też o 90-litrowy zbiornik paliwa za drobne 979 zł.
Idąc z opcjami w kierunku komfortu też jest w czym wybierać. Dostępne są m.in. reflektory LED z Porsche Dynamic Light System za 3153 zł, lakierowane na różne kolory obręcze kół (6121-9181 zł) i podnoszona hydraulicznie przednia oś za 16 099 zł. Można zostać przy normalnych fotelach komfortowych i zamówić obszycie skórą różnych elementów wnętrza. Opcją, którą warto zamówić bez względu na przeznaczenie auta jest system audio BOSE za 7285 zł, bo sportowe opony przy ograniczonym wyciszeniu wnętrza generują hałas, z którym nie radzi sobie podstawowe nagłośnienie.
Konfiguracja wymarzonego 911 GT3 może się skończyć na 1,1-1,2 mln zł, ale to i tak mniej niż trzeba zapłacić za Lamborghini Huracan EVO RWD (1,5 mln zł), nie mówiąc o Huracanie STO czy McLarenie 765LT, których cena może dwukrotnie przekroczyć cenę Porsche. W porównaniu z nimi GT3 wyrasta na okazję, którą trudno zignorować.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Jedyne w swoim rodzaju Bugatti Chiron Profilée stało się najdroższym nowym samochodem w historii.
V12 to moc, dźwięk i prestiż. Sprawdzamy które marki są wciąż wierne dwunastocylindrowym silnikom.
Giulia SWB Zagato to unikalny projekt Alfy Romeo stworzony na 100-lecie współpracy obu marek.
Według najnowszych informacji od Forda nowy Mustang w najmocniejszej wersji przekroczy 500 KM.
Okazuje się, że wciąż są na rynku samochody z dużymi motorami, które nie kosztują walizki pieniędzy.
Fani czekali na prawdziwe M3 Touring kilka dekad, ale czy warto go kupić? Odpowiedź brzmi: TAK!
Jedyne w swoim rodzaju Bugatti Chiron Profilée stało się najdroższym nowym samochodem w historii.
Średni model w gamie Range Rovera zyskał niezbędne aktualizacje technologii i kosmetykę zewnętrzną.
Wyścigowy Glickenhaus 007 właśnie zyskał wersję drogową przeznaczoną dla klientów indywidualnych.
Fastline kolejny raz dołącza do licytacji WOŚP, i jak zawsze na najwyższych obrotach.
Wersja specjalna GranTurismo PrimaSerie ma także uhonorować 75 lat produkcji dużych GT od Maserati.
Podwozie Caymana GT4 RS posłużyło do stworzenia współczesnej interpretacji klasycznego Porsche 356.
Najnowsza Kia EV6 to duży, elektryczny crossover, ale pod literami GT kryje się prawdziwa petarda.
BMW zaprezentowało nowe M3 CS - model który dołączy do znakomitych poprzedników: M2 CS i M5 CS.
Polestar 2 po modernizacji ma aż 476 KM i potrafi pokonać do 636 km na jednym ładowaniu.
Trzecie Porsche Cayenne sprawdza się w roli dużego SUV-a, ale niektóre wersje nie są godne polecenia.