Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama

McLaren 765LT Spider - coś więcej niż zdejmowany dach w 765LT

Nowy 765LT Spider wzmaga intensywność wersji Coupe i dostarcza niepowtarzalne emocje podczas jazdy z otwartym dachem.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

3 grudnia 2021
McLaren 765LT Spider
17
Ocena Evo
Cena:
około 1,7-1,8 mln zł
Przystępne osiągi; lepsze prowadzenie niż w 765LT Coupe; obłędnie dobre hamulce.
Lista opcji - i cena - jest zatrważająca. W przeciwnym wypadku, naprawdę brak wad.

Na papierze nowy McLaren 765LT Spider to po prostu wersja otwarta 765LT Coupe i to z takim samym, elektrycznie zamykanym dachem jak tańszy i mniej hardkorowy 720S Spider. Nawet gdyby tak było, to przecież nic złego.

Jednak tworząc Spidera McLaren wyszedł trochę przed szereg i zrobił więcej niż oczekiwaliśmy. Dotarli ze zmianami do punktu, w którym wersja otwarta jest niemal jak osobny model w gamie i ma odmienną osobowość od Coupe, jakby bardziej pełną i przyjazną. To efekt wielu zmian nad i pod częściowo nowym, karbonowym poszyciem.

Wszystkie cztery amortyzatory adaptacyjne mają inne ustawienia niż w Coupe, a tylne skrzydło jest dostosowane do nieco przesuniętego środka ciężkości (w tył) spowodowanego kształtem specyficznego dla Spidera dachu. Zmieniono przełożenie układu kierowniczego, a wisienką na torcie są stylistyczne akcenty na zewnątrz i wewnątrz. Prawie zapomniałem o tytanowym wydechu, który wydobywa trochę inne vibrato z brzmienia podwójnie doładowanego V8 o mocy 765 KM.

McLaren_765LT_Spider_Navarra-0207
17

W ten sposób Spider wydaje się bardziej uniwersalny i użyteczny, a jednocześnie nie stracił nic z potencjału dynamicznego wersji Coupe. W określonych okolicznościach wersja otwarta może być nawet ciut szybsza niż zamknięta i jest kilka bardzo dobrych powodów takiego stanu rzeczy.

Na początek masa 1388 kg oznacza, że wzrost względem coupe jest bardzo mały. W linii prostej Spider jest tak samo brutalny jak zwykłe 765LT z czasem do 100 km/h na poziomie 2,7 s, a 200 km/h osiąga w ledwo 7,2 s. Mówiąc wprost, to czyste szaleństwo.

McLaren 765LT Spider
17

Spider tak naprawdę wydaje się jeszcze szybszy niż jest, a to za sprawą tytanowego wydechu, który brzmi odrobinę bardziej chrapliwie od Coupe. To jedyna naprawdę wyróżniająca cecha w całym napędzie wersji otwartej.

Lepszy od wydechu jest tylko układ tłumienia, bo od niego pochodzi główna zmiana w sposobie prowadzenia. McLaren nadał indywidualnej osobowości wersji Spider poprzez delikatne poprawienie jego pracy w sytuacjach na granicy przyczepności. Jest jakby bardziej przystępny, mniej karcący dla kierowcy. Osiągnęli to przez zmianę ustawień amortyzatorów, które są o oczko bardziej miękkie. Tylne skrzydło też pracuje trochę inaczej, zwłaszcza przy mocnych dohamowaniach, gdzie zauważalnie poprawia się stabilność auta. I znowu, jest ono bardziej przyjazne i przewidywalne, nawet na kiepskich nawierzchniach.

McLaren 765LT Spider
17

Kolejna niewielka, ale znacząca zmiana to mniej agresywne przełożenie układu kierowniczego dające minimalnie więcej tolerancji w okolicy położenia centralnego. Jak wszystko w wersji Spider, działa to znakomicie.

Powtarzamy, że zmiękczono to i tamto, ale to wciąż samochód, którego w żaden obiektywny sposób nie można nazwać miękkim. Po prostu lepiej sobie radzi z drogami publicznymi, bo koła więcej czasu spędzają na styku z nawierzchnią, a przecież w realnym świecie asfalt nigdy nie jest doskonały.

Na torze poprawiona zdolność radzenia sobie z wybojami ma mniejsze znaczenie, ale te nastawy zawieszenia lepiej współpracują z potężnymi hamulcami i jeszcze większymi możliwościami auta na prostej. Naszym zdaniem 765LT Spider jest obecnie jednym z najszybszych otwartych samochodów jakie obecnie można kupić. Dodajmy do tego dopracowane zachowanie auta w zakrętach i jeszcze bardziej gładkie zmiany biegów i nie będzie zaskoczenia, że na większości torów wersja otwarta w niczym nie ustępuje Coupe. McLaren twierdzi nawet, że na bardziej nierównych torach Spider będzie ciut szybszy, oczywiście w odpowiednich rękach.

McLaren 765LT Spider
17
Reklama

Na torze jest wszystko w porządku, ale na drodze te wszystkie modyfikacje mają najwięcej sensu. Tam 765LT Spider czuje się naturalnie, nawet jeśli wydaje się poruszać w innym wymiarze czasowym niż cała reszta ruchu ulicznego wokół niego. W każdym razie Spider w naszym odczuciu jest bardziej samochodem na drogę, a Coupe to narzędzie czysto torowe ze swoimi bardziej agresywnymi nastawami.

Tak czy inaczej, Spider jest samochodem spektakularnym w prowadzeniu, który może sprawić, że już na początku poczujesz się oszołomiony, tak szeroki jest jego repertuar dynamiczny. Ale jest to również urocza rzecz, do której można wsiąść i być w niej na długo przed sięgnięciem po przycisk rozrusznika.

McLaren 765LT Spider
17

Tak jak w 720S, na którym bazuje 765LT, są w kokpicie dwa wyświetlacze o całkiem odmiennej funkcji. Po wybraniu bardziej torowego trybu jazdy wyświetlacz kierowcy obraca się o 90 stopni dając większe pole widzenia i pokazuje już tylko obrotomierz dla pełnego skupienia na idealnych zmianach biegów. To całkiem niezły spektakl jak się go widzi po raz pierwszy, ale po chwili użytku można stwierdzić, że jest to zupełnie niepotrzebne. Tracisz sprzed oczu wskaźniki ciśnienia w oponach i temperatury płynów, a to w jeździe torowej całkiem przydatne informacje.

Reszta przyrządów w kabinie Spidera działa znakomicie. My prowadziliśmy samochód wyposażony w opcjonalne kubły z Senny (świetne, ale drogie z ceną ~35 tys. zł), ale nawet bez nich czuć, że jakość McLarena rośnie z każdym nowym modelem jaki wyjeżdża z fabryki w Woking. To naprawdę miłe odkrycie.

Widoczność jest znakomita jak na roadstera, niezależnie z dachem czy bez, a powietrze w kabinie podczas jazdy otwartej jest niemal niewyczuwalne. Z założonym dachem Spider w całości brzmi i zachowuje się jak coupe na pełen etat. To bardzo dobrze.

McLaren 765LT Spider
17

Ceny i konkurencja

Przechodząc do wniosków, cena na poziomie 310 500 funtów (około 1,7 mln zł) sprawia, że to nie jest tani samochód w jakimkolwiek rozumieniu słowa “tani”. Za to jest naprawdę bardzo, bardzo udany. Prawdopodobnie najlepszy jaki wyjechał z McLaren Automotive od 11 lat, a przecież było wśród nich kilka naprawdę znakomitych aut.

Ferrari ociąga się we wprowadzeniu otwartej wersji modelu F8 Tributo na rynek, nie mówiąc o jakiejś jego hardkorowej wersji, więc w tym momencie McLaren 765LT Spider wydaje się nie mieć bezpośredniego konkurenta. Propozycją może być Lamborghini Aventador SVJ, choć wszystkie sloty produkcyjne Aventadora zostały już wyprzedane, więc raczej nic z tego nie będzie w praktyce. Wciąż jest dostępny Huracan, ale to już znacznie słabszy model, a w torowo nastawionej wersji STO jest dostępny tylko jako coupe.

Yokohama on Tour - Beskid Śląski
Prezentacja Partnera
Beskid Śląski to frajda dla zmotoryzowanego turysty

Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.

3 września 2024
Abarth 500 wycofany
Abarth / 500
Po 16 latach Abarth wygasza produkcję benzynowego 500

Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.

21 sierpnia 2024
Dagmara Kowalska prezentuje nowe Volvo EX90
Volvo / EX90
Nowe Volvo EX90 - na tę premierę warto było czekać!

Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.

27 czerwca 2024
Grizz Protector - aplikacja
Prezentacja Partnera
GRIZZ - mat czy błysk?

Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.

27 czerwca 2024
Renault R17 restomod
Restomod
Oto Renault R17 - karbonowy restomod w stylu lat 70.

Elektryczne Renault R17 to jeden z tych konceptów, które bardzo byśmy chcieli zobaczyć w  produkcji.

6 września 2024
Aston Martin Valkyrie Alonso
Aston Martin / Valkyrie
Fernando Alonso odebrał swój egzemplarz Aston Martina Valkyrie

Nowy wóz Alonso brzmi lepiej niż bolid i jest prawie tak samo szybki. Ale ma tablice rejestracyjne…

5 września 2024
2024 Cupra Terramar prezentacja
Cupra / Terramar
2024 Cupra Terramar - moc Golfa GTI w efektownym SUV-ie

Cupra Terramar to sportowy kuzyn VW Tiguana z silnikiem od Golfa GTI lub hybrydą plug-in.

5 września 2024
2024 Aston Martin Vanquish V12 debiut
Aston Martin / Vanquish
Aston Martin Vanquish to brytyjska odpowiedź na Ferrari 12Cilindri

Aston Martin Vanquish w 2024 roku powraca z nowym designem i podwójnie uturbionym V12 o mocy 835 KM.

4 września 2024
Yokohama on Tour - Beskid Śląski
Prezentacja Partnera
Beskid Śląski to frajda dla zmotoryzowanego turysty

Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.

3 września 2024
Audi Q5 SQ5 trzecia generacja
Audi / SQ5
Debiutuje nowe Audi Q5 i jego usportowiona odmiana SQ5

Audi wprowadza zmodernizowanego SUV-a Q5 oraz sportowe SQ5 z 3-litrowym V6 TFSI o mocy 367 KM.

2 września 2024
Hyundai N Vision 74 data premiery
Hyundai / N Vision 74
Hyundai N Vision 74 wejdzie do produkcji maksymalnie w 2030 roku

Hyundai na poważnie przymierza się do produkcji modelu N Vision 74. Padła nawet data: 2030 r.

30 sierpnia 2024
Mercedes-AMG PureSpeed prototypy
Mercedes / PureSpeed
Mercedes-AMG PureSpeed - speedster z Affalterbach

Speedster PureSpeed będzie pierwszym z serii ultra-ekskluzywnych modeli specjalnych AMG.

29 sierpnia 2024
2024 Audi S3 test
Audi / S3
2024 Audi S3 - najlepsze S3 w historii

Audi S3 po liftingu zyskało na dynamice jazdy i znacząco zbliżyło się do Mercedesa-AMG A35.

28 sierpnia 2024
Kingsley Land Rover Defender 90
Land Rover / Defender
Kingsley Land Rover Defender to jedyny restomod z opcjonalnym “bikini”

Brytyjski Kingsley wprowadza serię personalizowanych Defenderów V8 w wersjach 90 i 110.

28 sierpnia 2024
Ariel E-Nomad koncept
Ariel / Nomad
Ariel E-Nomad Concept to najczystszy sposób na błotne wojaże

Nomad z napędem elektrycznym to najnowszy pomysł Ariela na uniwersalne buggy do zabawy w terenie.

28 sierpnia 2024
Czarny Tag Heuer Aquaracer Professional 300 Date z bliska
Zegarki
Nowy Tag Heuer Aquaracer pokonuje głębie i czas

Aquaracer Professional 300 w wersjach Date i GMT, oddaje hołd tym, którzy odpowiadają na wezwanie natury.

26 sierpnia 2024