Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA

McLaren Artura Spider - Ferrari 296 GTS zyskało poważnego konkurenta

Po niedawnych zmianach McLaren Artura Spider stał się jednym z liderów swojego segmentu.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

30 czerwca 2024
McLaren Artura Spider MY25 test
17
Ocena Evo
Cena:
od 1,3 mln zł
potężne osiągi, trafione poprawki podwozia, niebo nad głową
dźwięk V6 nie pasuje do tak dobrego supercara

Stwierdzenie, że początki McLarena Artura na rynku były trudne, byłoby sporym niedopowiedzeniem. Opóźnione jazdy dziennikarskie, gdy już się odbyły, zakończyły się usterkami systemów HVAC, wyciekami oleju, a nawet pożarem. Naturalnie skutkowało to koniecznością przesunięcia dostaw do klientów, co nie pozostało bez znaczenia dla bilansu finansowego McLarena. Akurat ten producent zmaga się z tego typu problemami nie od dziś.

Pomimo trudności od końcówki 2022 roku do dziś aż 2000 egzemplarzy Artury coupe dostarczono do klientów, choć już w tym momencie samochody te są odrobinę przestarzałe. Wybaczcie jeśli jesteście w gronie właścicieli pierwszej serii Artury, ale McLaren przeprowadził “lifting”, w ramach którego (między innymi) na rynku pojawiła się wersja Spider. Modernizacja przyniosła tyle pozytywów, że będziecie usprawiedliwieni, jeśli po przesiadce ze starego modelu do aktualnego będziecie myśleć, że to zupełnie inna maszyna.

Przy okazji wprowadzenia wersji Spider, McLaren przeprowadził obszerną aktualizację napędu i podwozia modelu Artura.

Z otwartym dachem (do otwarcia 15-kilogramowego panelu potrzeba aż ośmiu silniczków) nowe szklane “garby” za głowami mienią się w słońcu. Z nową tylną pokrywą wyposażoną w inne kanały doprowadzające powietrze do hybrydowego silnika V6, po usunięciu charakterystycznych dla coupe “kominów”, Artura Spider wygląda podobnie do każdego innego McLarena. Mamy nadzieję, że nowy szef designu Tobias Sühlmann dostał wiele czystych kartek, na których będzie mógł szkicować przyszłość marki. Jeszcze lepszym niż wspomniane kanały przykładem subtelnych zmian w projekcie są niewielkie owiewki na ramie szyby czołowej, których zauważenie wymagało wskazania palcem przez jednego z techników McLarena.

Mechanizm dachu w żadnym miejscu nie spowodował ograniczenia przestrzeni w kabinie, a demontowalny panel nie ma negatywnego wpływu na sztywność skrętną względem coupe. Trudno mieć jakiekolwiek uwagi do ergonomii w relacji tułowia do zestawu wskaźników (przymocowanych do kolumny kierownicy, więc poruszających się razem z nią) i linii wzroku. Mimo wszystko warto przymierzyć się do auta przed zakupem, bo wchodzące głęboko do kabiny nadkole wymaga pewnego skrętu tułowia, aby umieścić stopy w miarę wygodnie na pedałach.

McLaren Artura Spider MY25 detal tył
17

Z otwartym dachem wyraźnie czuć zawirowanie powietrza gdzieś przy zagłówku ponad zewnętrznym ramieniem, a jeśli opuścisz szklaną osłonę znajdującą się między tylnymi “garbami”, zwyczajnie wpuścisz jeszcze więcej wiatru do kabiny. Najlepiej ją zostawić aż do momentu ponownego zasunięcia dachu. Wtedy można ją opuścić, aby lepiej słyszeć wzmocniony silnik V6, chociaż nawet przy zamkniętym dachu i opcjonalnym sportowym układzie wydechowym, dźwięki silnika są wzmacniane przez głośnik systemu audio Bowers & Wilkins między siedzeniami.

Silnik McLarena Artura wzmocniono o 20 KM, ale największą różnicę zrobiła zmiana mapowania i oprogramowania napędu.

Główną zmianą w McLarenie Artura Spider jest oczywiście otwierany dach, ale są w tym samochodzie inne istotne modyfikacje, które nie rzucają się w oczy. Chodzi przede wszystkim o silnik 3.0 V6, który otrzymał wzrost mocy do 605 KM (+20 KM) w szerszym przedziale 4000-8500 obr./min. Nie ma za to żadnych zmian w module hybrydowym (95 KM i 225 Nm), którego osiowy silnik strumieniowy umieszczono na wale napędowym we wspólnej ze skrzynią biegów obudowie. Bateria o pojemności 8 kWh zasilająca e-motor znajduje się w tylnej części podłogi monokoku. Jazda do tyłu odbywa się wyłącznie na baterii, a dwusprzęgłowa 8-biegowa skrzynia wprowadzona wraz z modelem coupe odpowiada za przełożenia do przodu. A jest co robić, bo łącznie Artura ma teraz aż 700 KM.

McLaren Artura Spider jazda
17

Te 20 KM nie wydają się znaczące, w końcu to wzrost mocy o niecałe cztery procent, ale zmiana mapowania silnika w taki sposób, aby V6 wkręcało się na obroty z większą energią, jest tu bardzo zauważalne. W coupe gdy wkręcało się silnik na wysokie obroty, pod koniec tracił moc, więc kierowca miał poczucie, że to bez sensu. Tutaj moc rozwija się liniowo aż do końca, przez co utrzymuje pełne zaangażowanie kierowcy w wyciskaniu ostatnich możliwych soków z silnika.

Na pełnym gazie Artura Spider osiąga 100 km/h w 3 s, 200 km/h w 8,4 s i 300 km/h w 21 s. Prędkość maksymalna to akademickie, ale imponujące (jak na internetowe przechwałki) 330 km/h.

Artura Spider waży tylko 62 kg więcej niż coupe i nie traci nic ze sztywności skrętnej nadwozia.

Do zmienionej mapy silnika idealnie pasują o 25% szybsze, bardziej energiczne zmiany biegów. Moduł hybrydowy korzysta z dokładnie tych samych komponentów, ale zmiany w elektronice sterującej sprawiły, że wpływ hybrydy jest nieco bardziej odczuwalny, szczególnie na wyjściach z wolniejszych zakrętów pokonywanych na średnich obrotach. Jeśli nie masz ochoty się zapędzać w górne rejestry, średnie obroty oferują zupełnie satysfakcjonujące osiągi potrafiące zawstydzić wiele innych supersamochodów. W kategorii czystych osiągów mało kto ma podejście do McLarena.

Reklama
Reklama
McLaren Artura Spider prowadzenie
17

Też mało kto potrafi tak wystroić dynamikę auta, a Brytyjczycy nie zmarnowali okazji do popracowania nad układem jezdnym Artury. Nowe mocowania silnika sprawiają, że V6 i karbonowy monokok reagują na polecenia jako jedność, bez niepotrzebnych luzów i przesunięć. Zaktualizowano główny sterownik systemu Proactive Damping Control, same amortyzatory mają inne zawory, a za ich adaptacyjność odpowiada nowy software. Większe znaczenie mają nowe podkładki amortyzatora, a tam, gdzie wcześniej McLaren używał gotowej nakrętki do mocowania amortyzatora do wahaczy, teraz jest nakrętka wykonana na zamówienie według własnej specyfikacji.

Zmiany zawieszenia skutkują znaczną poprawą reaktywności elektrohydraulicznego układu kierowniczego McLarena.

Różnica jest ogromna, szczególnie w obszarze pracy układu kierowniczego, bo praca samego zawieszenia pozostaje na zwyczajowym dla McLarena wysokim poziomie. To jak Artura Spider potrafi radzić sobie z różnymi nawierzchniami kłóci się z tym co kierowca przeczuwa, że powinno się dziać pod kołami. Jednak to nowo odnaleziony spokój układu kierowniczego uderza najbardziej. McLaren dalej jest wierny swoim układom elektrohydraulicznym, nie będąc przekonanym do stosowanych szeroko przez innych producentów układów z elektrycznym wspomaganiem. Auto nadal jest ostre i przejrzyste w reakcjach, jasne i zwięzłe w komunikatach przekazywanych kierowcy, budzące zaufanie i dostarczające wielu szczegółów gdy zaczynasz bawić się w zacieśnianie promienia zakrętu.

W tym modelu pojawiło się też coś nowego, gdyż wyeliminowano wszystkie oprócz najbardziej ekstremalnych odbić kierownicy, które w poprzednim modelu występowały zawsze gdy przednia oś dostawała ostro w kość. Zachowano fantastyczne wyczucie, strumień informacji zwrotnych, dokładność i liniowość, ale zlikwidowano niepożądane siły działające poprzez kierownicę na ręce kierowcy, przez co samochód potrafi w bardziej satysfakcjonujący sposób budować płynność i rytm jazdy. Zwłaszcza na kiepskich brytyjskich drogach musi to być game changer.

McLaren Artura Spider z dachem
17

Z masą tylko o 62 kg większą niż w coupe Artura Spider nie ponosi niemal żadnych dynamicznych konsekwencji utraty dachu. Wciąż sprawia frajdę i na każdym kroku prezentuje swoje motosportowe DNA, dostarczając wrażenia godne supersamochodu niezależnie od prędkości. Poprawione chłodzenie hamulców wpłynęło pozytywnie na samo czucie pedału, jak i na skuteczność hamowania. Nawet podczas dodawania siły przy powtarzających się dohamowaniach z wysokich prędkości, przy wysokich temperaturach, praca układu jest spójna i przejrzysta, co pozwala na odpowiednie zarządzanie kondycją hamulców.

McLaren twierdzi, że modernizacja przeprowadzona w modelu Artura jest równorzędna z tą, którą przeprowadzono w 720S tworząc 750S. Na bazie tego testu trudno z tym stwierdzeniem polemizować. Artura coupe imponowała już w 2022; była tak dobra, że nie mogliśmy ostatecznie rozstrzygnąć czy lepszy jest McLaren czy Ferrari 296 GTB, więc przyznaliśmy obu trzecie miejsce w naszym plebiscycie Evo Car of The Year. Poprawki dynamiki i charakterystyki napędu potencjalnie wyniosły McLarena poziom wyżej od Ferrari. Jedyna łyżka dziegciu w tej beczce miodu jest taka, że właściciele którzy już odebrali swoje auta, będą mogli skorzystać jedynie ze zmian w oprogramowaniu napędu, które firma zaktualizuje bez dodatkowych opłat. Od strony mechanicznej zmieniło się zbyt wiele, aby łatwo zaimplementować to w już wyprodukowanych samochodach. Dla nich splot wydarzeń okazał się wyjątkowo niekorzystny, ale dla tych, którzy czekali na zmodernizowaną Arturę, okazja jest godna pozazdroszczenia.

Cena i konkurencja

Zacznijmy od Ferrari 296 GTS, które z ceną ponad 1,6 mln zł jest zauważalnie droższe niż Artura Spider za 1,3 mln zł. Z kolei Maserati MC20 Cielo plasuje się prawie idealnie pomiędzy nimi. I to by było na tyle jeśli chodzi o centralnosilnikowe supersamochody z otwartym dachem, bo z rynku właśnie wyszło m.in. Audi R8 Spyder i Lamborghini Huracan Spyder.

BLEU DE CHANEL L’Exclusif
Perfumy
BLEU DE CHANEL L’Exclusif – zapach wolności i stylu

BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.

12 września 2025
Defender z przyczepą na haku
Prezentacja Partnera
Podróż Defenderem w Dolomity – test opon Yokohama Geolandar A/T G015

Sprawdź, jak Defender z oponami Yokohama Geolandar A/T G015 radzi sobie w podróży z Polski do Dolomitów – test w trasie i w terenie.

13 sierpnia 2025
Garagisti GP1 koncept
Garagisti / GP1
Garagisti GP1 to kolejne po GMA T.50 superauto z V12 i manualem

Więcej jest teraz supersamochodów V12 niż aut miejskich. Do tego grona zamierza dołączyć Garagisti.

11 sierpnia 2025
Lamborghini Temerario test torowy
Lamborghini / Temerario
Lamborghini Temerario - pełen ogień hybrydowym następcą Huracána

Temerario ma wysokoobrotowe V8 i trzy e-motory, ale czy technologia nie pozbawiła go duszy Lambo?

3 sierpnia 2025
Porsche Taycan Turbo GT4 RS spyshot
Porsche / Taycan
Co znowu wymyśliło Porsche? Po Ringu jeździ prototyp Taycana “GT4 RS”

Porsche testuje poszerzony i wyposażony w ogromne skrzydło prototyp Tacyana. Pytanie tylko po co?

16 września 2025
Ariel Atom 4 test
Ariel / Atom
Ariel Atom 4 - brytyjska zabawka staje się lepsza i lepsza…

Może nie wygląda, ale to całkiem nowy Ariel Atom. Stanowi ogromny krok naprzód względem poprzednika.

15 września 2025
Ducati Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS – nowe sportowe motocykle w limitowanej serii, widok studyjny
Ducati
Ducati Diavel V4 RS i Multistrada V4 RS: styl, osiągi i lekkość

Nowe Ducati V4 RS: Diavel i Multistrada w numerowanych seriach. Styl, lekkość i osiągi inspirowane MotoGP.

14 września 2025
Lotus Elise VHPK Analogue Automotive
Lotus / Elise
Lotus Elise z centralnym fotelem za ułamek ceny GMA T.50? Poprosimy!

Analogue Automotive prezentuje projekt na bazie Elise z podobnym podejściem do lekkości jak w GMA.

13 września 2025
Toyota GR Yaris Aero Performance
Toyota / Yaris GR
Toyota GR Yaris zyska pakiet Aero Performance. Niestety, nie u nas…

W Europie póki co nie zobaczymy GR Yarisa z dodatkowym pakietem aero. To opcja tylko na Japonię.

12 września 2025
BLEU DE CHANEL L’Exclusif
Perfumy
BLEU DE CHANEL L’Exclusif – zapach wolności i stylu

BLEU DE CHANEL L’Exclusif. Bursztynowo-drzewna kompozycja, która redefiniuje nowoczesną męskość i ponadczasową elegancję.

12 września 2025
Lamborghini Fenomeno premiera
Lamborghini / Fenomeno
Fenomeno uczy jak sprzedawać hipersamochody - mają być rzadkie i z V12

Najmocniejsze Lamborghini w historii! Fenomeno 2025 z V12 i hybrydą ma 1080 KM, osiąga 350 km/h i powstanie tylko 29 egzemplarzy.

12 września 2025
McLaren 750S JC96 – limitowana edycja w malowaniu LARK
McLaren / 750S
McLaren 750S JC96 – limitowana edycja upamiętniająca sukcesy McLarena F1 w Japonii

McLaren 750S JC96 – 61 egzemplarzy tylko dla Japonii. Limitowana edycja upamiętnia zwycięstwo McLarena F1 GTR w JGTC 1996.

11 września 2025
Toyota Gazoo Racing AE86
Toyota
Toyota wznowiła produkcję bloków silnika do kultowej Corolli AE86

Do katalogu części historycznych Toyoty dołączyły bloki i głowice do jednostki 4A-GE.

11 września 2025
Ferrari 849 Testarossa premiera
Ferrari / 849 Testarossa
Ferrari Testarossa powraca jako hybryda V8 o mocy 1050 KM

Lukę w gamie powstałą po wycofaniu linii SF90 Ferrari wypełnia nowym modelem 849 Testarossa.

10 września 2025
2026 Porsche 911 Turbo S 992.2
Porsche / 911 Turbo
Poznajcie nowe, zelektryfikowane Porsche 911 Turbo S o mocy 711 KM

Technologia T-Hybrid posłużyła Porsche do stworzenia najmocniejszego cywilnego 911 w historii.

8 września 2025
2026 BMW iX3 premiera
BMW / iX3
2026 BMW iX3 - era Neue Klasse rozpoczyna się od SUV-a

Niby to tylko kolejny elektryczny SUV, ale realnie iX3 to początek nowej strategii produktowej BMW.

5 września 2025