Znajdź informacje o wybranym aucie
Reklama
REKLAMA
Reklama
REKLAMA

Lamborghini Huracan STO - V10 od Lambo bierze na cel McLarena 765LT

Nowy Huracan STO jest w każdym calu torowym bandytą, na jakiego wygląda.

Redakcja EVO

autor: Redakcja Evo

5 stycznia 2022
Lamborghini Huracan STO w trakcie jazdy
20
Ocena Evo
Cena:
od 1,14 mln zł
Huracán w pełni okazałości. Alleluja!
Budzi sąsiadów. Także tych zmarłych. I mierniki hałasu na torach też.

Jesteśmy wielkimi fanami Lamborghini Huracan EVO RWD, więc nie jest żadnym zaskoczeniem, że czekaliśmy na nowego STO (Super Trofeo Omologato) przebierając nogami z niecierpliwości. Koncepcja jest taka, że samochód ten łączy torową zabawę Super Trofeo z wyścigowym duchem samochodów GT3, tyle że w wydaniu na drogi publiczne. Przynajmniej tak to wygląda od strony marketingowej. Zamiast tego pomyśl o Huracanie STO jako najbardziej surowym, agresywnym i najlżejszym w gamie modelowej i będziesz bardzo blisko idei jaką to auto reprezentuje. Lamborghini stworzyło rywala dla Pisty i LT.

Może powinienem napisać, że to bardziej odpowiednik 458 Speciale? Ponieważ za kabiną Lambo nadal jest wspaniały, wolnossący silnik 5.2 V10, którego moc wędruje tylko na tylne koła, a całe auto bardziej zbudowane jest wokół aerodynamiki, zwinności i wyważenia niż czystej mocy. SIlnik V10 tak naprawdę pozostał niezmieniony i generuje zupełnie “zwyczajną” moc 640 KM przy 8000 obr./min. i 565 Nm przy 6500 obr./min. To wystarczająco dużo, by rozpędzać Lambo do 310 km/h i osiągać 100 km/h w równe 3 sekundy. W porównaniu do niedawno zaprezentowanego Ferrari 296 GTB (830 KM) widać, że Lamborghini trzyma się własnej ścieżki. W Europie STO kosztuje od 250 tys. euro (około 1,14 mln zł) i wszystkie egzemplarze z pierwszego roku produkcji są wyprzedane.

ECOTY-2021_013-AM-gigapixel-standard-scale-2_00x
20

Huracan STO zapowiadał się tak pięknie, że absolutnie musiał pojawić się na naszym konkursie Evo Car of The Year 2021 i udało się to zrealizować w ostatniej chwili. I bardzo dobrze, bo walczył w czołówce tegorocznej stawki dając wszystkim kierowcom unikalne doświadczenie z tym wspaniałym układem napędowym.

Cały ten samochód jest pełen detali. Wszędzie gdzie się dało konstruktorzy zrzucali masę. Obok typowych sztuczek takich jak cieńsze szkło, magnezowe felgi i większy udział kompozytów węglowych (wszystko oprócz drzwi i dachu jest z karbonu) Lamborghini postarało się o mniej oczywiste zabiegi. Na przykład przednia część nadwozia - klapa z błotnikami i zderzakiem - to w tym modelu pojedynczy element nazywany “cofango”. Przywodzi na myśl sposób, w jaki otwierał się przód legendarnej Miury. Funkcjonalne i odwołujące się do przeszłości, jak niemal wszystko w nowym STO. Rezultatem walki o masę jest wynik 1339 kg na sucho… To 43 kg mniej niż Performante. Niby nieźle, ale to nadal więcej niż 765LT i można było oczekiwać większej różnicy. W końcu sama zmiana napędu z 4x4 na tylny to już duża oszczędność masy.

Dużym i ważnym elementem w STO jest aerodynamika. Nie ma tu aktywnego systemu ALA, który optymalizował przepływ powietrza w modelu Performante, a w jego miejsce opracowano znacznie bardziej konwencjonalny, ale potężny, pakiet. Olbrzymie tylne skrzydło STO może być manualnie ustawiane w trzech pozycjach - mały docisk (324 kg przy 280 km/h), średni (363 kg) lub maksymalny (420 kg). Cofango wraz z kanałami odprowadzającymi powietrze z nadkoli i maską z wycięciami dla powietrza uciekającego z chłodnic samo w sobie jest mocnym punktem całego pakietu aero. Poza tym na tylnej klapie pojawiła się płetwa rekina, która poprawia stabilność przy wyższych prędkościach. Ogólna skuteczność aerodynamiczna w STO poprawiła się o 37% , a docisk o 53% względem Performante.

ALP_6977-gigapixel-standard-scale-2_00x
20

STO dostało najnowszą generację hamulców CCM-R od Brembo i specjalnie opracowane opony Bridgestone Potenza w konfiguracji Sport lub Race. Ta ostatnia jest odpowiednikiem opon Michelin Pilot Sport Cup 2R i choć nie jest tak “szybka” na pojedynczym okrążeniu, to nadrabia lepszą stabilnością i większą żywotnością. Są trzy nowe tryby jazdy w systemie ANIMA - STO do jazdy po drogach, Trofeo do jazdy po torze i Pioggia na deszcz. Poszczególne ustawienia mają wpływ na sposób pracy amortyzatorów, kontroli trakcji, systemu ABS, układu wydechowego, rozdziału napędu pomiędzy koła i skrętnej tylnej osi. Lamborghini usunęło system Dynamic Steering, więc przełożenie układu kierowniczego jest stałe 13,4:1.

Po dwóch godzinach spędzonych na kolejnych okrążeniach toru Vallelunga możemy potwierdzić, że STO na torze jest naprawdę wyjątkowe. Niektóre rzeczy dało się przewidzieć - silnik i dwusprzęgłowa skrzynia biegów działają z dużym wyrafinowaniem. F8 ma lepszego kopa, a McLaren 765LT może jest nawet bardziej szalony przy wysokich prędkościach, ale w kategoriach reakcji, dźwięku i perfekcyjnego, milimetrowego wyczucia zachowania podwozia w każdym momencie jazdy żaden współczesny supercar nie może równać się do STO. Ten samochód powoduje opad szczęki i jest cały przepełniony precyzją operowania wszystkimi podzespołami (Lambo wprowadziło znacznie bardziej liniowe sterowanie przepustnicą dla wszystkich trybów, więc odrobinę nieprzewidywalne reakcje w poprzednim trybie Corsa są wyeliminowane) i wydobywa przy tym takie grzmoty, że masz ochotę cisnąć ten silnik po prostu dla zabawy.

ECOTY-2021_Diveshots-007-AM-gigapixel-standard-scale-2_00x
20

Mniej spodziewaliśmy się cudownie płynnego wyczucia przyczepności jaka charakteryzuje ten samochód. Spodziewałem się dużej przyczepności i stabilności, ale nieco bardziej nakazowych doznań. Lamborghini często brakuje delikatności w stosunku do rywali, jednak STO rozwiewa te uprzedzenia. Czuje się lekki, zwinny i reaguje na wszystko, czego zażąda od niego kierowca. Delikatnie wyważony balans przy dużych prędkościach jest po prostu wspaniały, a samochód jest jednocześnie figlarny i całkowicie z tobą współpracuje. Stary stereotyp, że Huracany są uparcie podsterowne może zostać odłożony do lamusa.

Reklama
Reklama

Opony Bridgestone i hamulce zasługują na osobny akapit. Ich osiągi są zadziwiająco spójne, nawet przy temperaturze toru wynoszącej około 60 stopni Celsjusza i serii szybkich sesji składających się z czterech lub pięciu szybkich okrążeń. Spadek czasu okrążenia był znikomy przez cały dzień, a wyczucie hamulców - niegdyś pięta achillesowa Lamborghini - jest naprawdę bardzo dobre. Dla mnie układ kierowniczy nie jest tak przejrzysty, jak w Porsche 911 GT3, ale ostateczną opinię na ten temat wydamy na drodze, gdzie subtelne sygnały płynące z doskonałej przekładni kierowniczej są o wiele bardziej zauważalne.

TOM_0220-gigapixel-standard-scale-2_00x
20

Na drodze wrażenia z jazdy wcale nie rozmywają się w przeciętności jak to ma często miejsce w samochodach stworzonych do jazdy głównie po torze. To wspaniałe, przystępne wyważenie jest równie ostre, a jeszcze większym zaskoczeniem jest zawieszenie, które radzi sobie z nawierzchnią drogi, co świadczy o jego niepodważalnej kontroli nad nadwoziem. Na nierównych drogach układ kierowniczy pozostaje stabilny i nie drży w dłoniach, jak mogłoby to sugerować wyważenie na torze. Hamulce są po prostu mocarne, a każdy z 640 koni mechanicznych trafia na drogę z niemal nadnaturalnym poziomem trakcji.

Wprawdzie wolelibyśmy większą elastyczność w trybach jazdy podczas jazdy drogowej, a wytrzymać takie niedogodności jak karbonowy, kubełkowy fotel i hałas spod kół na dłuższym dystansie nie będzie łatwo. Mimo to nie da się znaleźć na rynku zbyt wielu supersamochodów, które radzą sobie równie dobrze.

 

Ceny, wyposażenie i konkurencja

Nasz ulubiony slajd na prezentacji Huracana STO miał tytuł “Celebracja silnika spalinowego”. Ten hardkorowy model Lamborghini w pełni daje to, co obiecuje tym sloganem, a jednocześnie jest czymś o wiele bardziej złożonym niż tylko platformą dla wspaniałego 5.2 V10. Nie jest tani z ceną dużo powyżej 1 mln zł, i to zanim jeszcze pomyślisz o dodatkach z rodziny Squadra Corsa (magnezowe koła, pół-klatka tytanowa, pokładowa telemetria i kamery), ale dostarcza równie intensywnych wrażeń zza kierownicy co najwięksi rywale spod znaku Ferrari i McLarena. Na torze jest fantastyczny i sprawia mnóstwo radości.

A na drodze? Zobaczymy później, a do tego czasu wstrzymamy się z opinią czy jest faktycznie lepszy niż nasz obecny wzorzec, McLaren 765LT. Brytyjczyk ma na pewno lepszy układ kierowniczy, świetną pozycję za kierownicą i zawieszenie, które potrafi funkcjonować na każdym typie nawierzchni. Lamborghini wyprowadza kontrę w postaci lepszej reakcji na gaz i balansu podwozia bardziej pozwalającego na zabawę przyczepnością, nie wspominając o bardziej ekscytującym napędzie z wolnossącym V10.

Bartek Kołaczkowski – życie w rytmie podróży i obiektywu
Życie przez obiektyw
Bartek Kołaczkowski – życie w rytmie podróży i obiektywu

Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.

8 listopada 2025
Kobieta przy klasycznym Porsche 944 Dakarista w rajdowej stylistyce vintage
Prezentacja Partnera
Yokohama on Tour: Porsche 944 „Dakarista” i marzenia o wyprawach

Poznaj historię projektu Porsche 944 Dakarista: inspiracje Rajdami Safari, opony Yokohama Geolandar A/T G015, pierwsze wyprawy i plany na Islandię.

3 listopada 2025
Połączenie motoryzacji, natury i relaksu – jesienna wyprawa Alpine A110 GTS
Alpine / A110
Alpine A110 GTS – jesienna podróż w stylu premium

Jesień w Beskidzie Sądeckim za kierownicą Alpine A110 GTS. Luksus, emocje i relaks w Hotelu SPA Dr Irena Eris – idealny weekend w kulturze premium.

24 października 2025
Przód Alfy Romeo Junior podkreślający sportowy charakter włoskiego SUV-a
Prezentacja Partnera
Alfa Romeo Junior: elektryk i hybryda z włoską duszą

Nowa Alfa Romeo Junior łączy włoski charakter ze światem nowej mobilności. Dostępna jako elektryk lub hybryda – styl, technologia i emocje w jednym.

14 października 2025
Bentley Continental GT Supersports prezentacja
Bentley / Continental GT
Nowy Bentley Continental GT Supersports: lekkość, moc i tylny napęd

Nowy Supersports nie jest szybszy od poprzednika, ale to najbardziej sportowy Bentley od 100 lat.

14 listopada 2025
Audi F1 malowanie
Formuła 1
Historyczny dzień dla Audi. Poznaliśmy malowanie ich nowego bolidu F1

Sezon 2026 Formuły 1 będzie pierwszym dla Audi jako samodzielnego producenta, a ambicje są ogromne.

12 listopada 2025
Z rajdowych oesów prosto na Wielką Wyprawę Maluchów
Dla dzieci
Z rajdowych oesów prosto na Wielką Wyprawę Maluchów

Po intensywnym półroczu w WRC Kajetan Kajetanowicz rusza w Wielką Wyprawę Maluchów – charytatywny rajd dla dzieci poszkodowanych w wypadkach.

11 listopada 2025
Porsche 911 GT3 Touring Ocelot
Porsche / 911 GT3 Touring
Porsche 911 GT3 Ocelot - pierwsza z wielu “ikon Ameryki” od Porsche

Limitowana wersja 911 GT3 Ocelot łączy sportową duszę Porsche z kulturą Ameryki Łacińskiej.

10 listopada 2025
Koenigsegg Sadair's Spear rekord toru
Koenigsegg / Sadair's Spear
Koenigsegg Sadair’s Spair najszybszym produkcyjnym autem w Laguna Seca

Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.

10 listopada 2025
Lamborghini Temerario SUper Trofeo prezentacja
Lamborghini / Temerario
Temerario Super Trofeo rozpoczyna nową erę wyścigów Lamborghini

Lamborghini Temerario Super Trofeo ma w kolejnych latach być podstawą programu wyścigowego marki.

10 listopada 2025
Ferrari 499P tytuł WEC 2025
WEC
Ferrari zgarnia najważniejsze laury w klasie WEC LMH w sezonie 2025

Po rundzie w Bahrajnie znamy ostateczne rozstrzygnięcia tego sezonu WEC. Ferrari może świętować.

10 listopada 2025
Ujęcie z drona przedstawiające barwny autobus jadący po pustynnej drodze w Afryce
Życie przez obiektyw
Paweł Sudoł – z lotu ptaka w świat filmu i motoryzacji

Paweł Sudoł – operator dronów i filmowiec, który pokazuje świat z nieba. Twórca zdjęć dla TVN, Discovery i National Geographic.

8 listopada 2025
Różowe Porsche Taycan podczas autorskiego roadtripu Tomka Mąkolskiego — fotograficzna interpretacja motoryzacji inspirowana filmem „Ona”.
Życie przez obiektyw
Tomek Mąkolski – rzeczywistość w nowym kadrze

Fotograf, który łączy sztukę z precyzją. Tomek Mąkolski tworzy wizualne iluzje, redefiniując granice między światem rzeczywistym a kreacją.

8 listopada 2025
Bartek Kołaczkowski – życie w rytmie podróży i obiektywu
Życie przez obiektyw
Bartek Kołaczkowski – życie w rytmie podróży i obiektywu

Fotograf, podróżnik, pasjonat Land Roverów. Bartek Kołaczkowski łączy pasję z zawodem, tworząc wyjątkowe kadry z końca świata.

8 listopada 2025
Bentley Supersports teaser
Bentley / Continental GT
Bentley zapowiada powrót limitowanego modelu Supersports

Na 14 listopada wyznaczono datę premiery lekkiego tylnonapędowego Bentleya serii Supersports.

6 listopada 2025
Czerwona lodówka i ekspres Porsche x SMEG 917 Salzburg w nowoczesnym wnętrzu inspirowanym duchem Le Mans
Design
Porsche x SMEG: pasja, precyzja i design z duszą Le Mans
6 listopada 2025