Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Nasilają się plotki o powrocie na rynek Nissana Silvia opartego o elektryczną architekturę Alpine.
W obecnych czasach niewielu producentów oferuje przystępne cenowo samochody sportowe, ale ostatnio pojawiła się fala plotek, że Nissan chce przywrócić do życia model Silvia, aby dołączyć do tego segmentu. Zresztą plotki te wynikają z wypowiedzi kilku wysoko postawionych dyrektorów Nissana, a skoro Alpine jako marka aliansu Renault-Nissan właśnie teraz pracuje nad nową generacją sportowych samochodów elektrycznych, może to otworzyć ścieżkę powrotu dla Silvii, oczywiście z napędem zapożyczonym od bratniej marki.
Minęło już ponad 20 lat od momentu gdy pożegnaliśmy Nissana Silvia. Prace nad nowym modelem podobno są dopiero we wstępnej fazie, ale skoro Alpine potwierdziło już debiut swojego sportowego, elektrycznego coupe na 2026 rok, Nissan może później sięgnąć po gotową technologię, aby popchnąć swój projekt mocno do przodu. Jednocześnie taki ruch pozwoliłby ominąć europejskie przepisy dotyczące emisji spalin, które sprawiają, że samochody sportowe z silnikiem spalinowym są obecnie w odwrocie.
Aby zobaczyć jakiekolwiek sygnały że Nissan chce wyprodukować mały samochód sportowy musimy cofnąć się aż do Tokio Motor Show 2013. Właśnie wtedy zaprezentowano koncept IDx inspirowany Datsunem 510. W najbardziej pikantnej wersji Nismo IDx miał pod maską 1.6-litrowy silnik turbo ze skrzynią CVT wyposażoną w tryb naśladujący sześciobiegowy automat. Model ten był dość odważnie stylizowany, bo posiadał znaczne poszerzenia błotników i efektowne końcówki wydechu wyprowadzone z boku nadwozia.
Od momentu debiutu IDx język stylistyczny Nissana znacznie ewoluował - wystarczy spojrzeć na zeszłoroczny koncept następcy GT-R-a Hyper Force. Jeśli Silvia faktycznie się pojawi, jej projekt na pewno pójdzie w zupełnie inną stronę niż sugerowałby koncept IDx.
Większym znakiem zapytania jest to jak przyszły elektryczny Nissan miałby zapewnić czyste i przystępne osiągi, przez które Silvia niegdyś zyskała status modelu kultowego. S15 była pozbawionym zbędnych systemów tylnonapędowym coupe z czterocylindrowym silnikiem i manualną skrzynią - duchowy przodek Toyoty GR86 można by rzec. Jeśli Nissan zamierza zbudować elektryczne coupe o nazwie Silvia, mamy nadzieję że jakość prowadzenia będzie w nim ważniejsza od surowych osiągów.
Motocykl i rower Ducati oraz Lamborghini Huracán Sterrato na okładce szesnastego wydania EVO mówią, że wiosna jest za rogiem!
Niekończące się magiczne lasy, dzika przyroda, puste drogi, miejsca, do których nie dotarła cywilizacja - czas na weekendowy wypad samochodem!
Nowa linia na sezon 2025 ponownie przesuwa granice zarówno pod względem technologii, jak i emocji
Myślisz o wyposażeniu swojego samochodu sportowego w komplet najlepszych opon?
Pagani pozbawiło swój klejnot koronny dachu i dodało opcję manualnej skrzyni. Hipersamochód idealny?
Podkręcony silnik Hondy Type R wystarcza, aby nowy Atom 4RR miał więcej mocy niż potężny Atom V8.
Tylko pozornie model ten jest elektryczną wersją udanego HR-V.
Przywiązani do klasycznego furgonu z Niemiec mogą nie znaleźć wspólnego języka z T7. I nie chodzi tu o to, co oferuje.
DBX nie miał dobrych początków, ale zdaje się, że wkracza na odpowiednią ścieżkę.
Debiutuje poliftowe Porsche 911 992 w wersji AWD oraz z nadwoziem Targa.
Nowa nazwa, odświeżony design i wnętrze - Ferrari Amalfi ma być nowym bazowym GT w miejsce Romy.
Pojawiają się przesłanki, że Lamborghini pracuje nad limitowanym hipersamochodem o nazwie Fenomeno.
Elektryczne super-GT o mocy 1000 KM wyznaczy kierunek rozwoju Jaguara. Na razie trwają testy.
Odwiedziliśmy Amerykę, aby przejechać kilka testowych kilometrów w pocisku o mocy 2059 KM.
Innowacyjna technologia silników i rewolucyjne baterie to główne cechy konceptu czterodrzwiowego AMG.
Większa moc i niższa masa sprawiają, że Sadair’s Spear to hardkorowa wersja Koenigsegga Jesko.