Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Dwa lata po wejściu na rynek Audi szykuje rutynowy facelifting modelu RS3.
Aktualnie oferowane RS3 8Y zadebiutowało w końcówce 2021 roku jako kompleksowa modernizacja pięciocylindrowego hatchbacka/sedana Audi. Dwa lata później producent szykuje się do przeprowadzenia rutynowego liftingu przypadającego na połowę cyklu rynkowego. Egzemplarz testowy przyłapany ostatnio na torze Nürburgring w towarzystwie nowego S3 daje nam najlepszy jak dotąd pogląd na zmiany jakie Audi wprowadzi do swojego topowego kompaktu.
Oszczędne użycie folii maskującej podpowiada które panele nadwozia zyskają odświeżony wygląd - z pewnością niewielkie poprawki pojawią się na zderzakach, reflektorach i tylnych lampach. Jak zwykle najwięcej wydaje się dziać z przodu. Widać inny wzór wypełnienia grilla oraz nieco zmniejszony dolny wlot, dzięki któremu główny grill jest jeszcze mocniej wyeksponowany. Ogółem nowe RS3 wygląda zdecydowanie bardziej elegancko, zgodnie z obecnymi standardami Audi, a jego jednostki oświetleniowe powinny nabrać ostrzejszego, smuklejszego kształtu.
Z tyłu sytuacja się powtarza - odświeżone lampy przywodzą na myśl większe modele, w tym RS-a e-tron, a zderzak jest stylizowany bardziej agresywnie niż wcześniej. Umieszczony pod zderzakiem dyfuzor wygląda znacznie bardziej okazale niż dotychczas, a swoim kształtem obejmuje charakterystyczne dla RS3 owalne końcówki układu wydechowego.
Audi nie podało żadnej informacji o ewentualnej poprawie osiągów lub kluczowych parametrów silnika. Maksymalna moc pięciocylindrowego 2.5 turbo wynosi w obecnym modelu 400 KM, a moment obrotowy równy 500 Nm wzrósł w ostatnich latach o ledwie 20 Nm, dlatego nie spodziewamy się wielkich zmian w katalogach z danymi technicznymi.
Nie wypłynęły jeszcze żadne zdjęcia wnętrza poliftowego Audi RS3, ale z pewnością pojawią się tam aktualizacje. Interwencji wymaga system obsługi, który mógłby mieć lepszą grafikę i responsywność. Obecnie oferowane Audi A3 8Y rozczarowało nas przede wszystkim spadkiem ogólnej jakości wnętrza, dlatego chętnie dowiemy się czy producent zrobił cokolwiek w kierunku poprawy tego stanu rzeczy.
Przedliftowy model Audi RS3 zadebiutował kilka lat temu, lecz wielokrotnie jego dostępność była ograniczona ze względu na problemy z łańcuchami dostaw. Tym bardziej czekamy na lifting i mamy nadzieję, że sytuacja ulegnie poprawie. W Polsce konfigurator tego auta nadal jest dostępny, a cennik rozpoczyna się kwotą 292 400 zł (hatchback) lub 301 600 zł (sedan).
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.
Włoski hot hatch na bazie Fiata 500 miał długie i owocne życie, ale nadszedł czas pożegnania.
Nazwa „Dom Volvo” kojarzy się z przyjaznym miejscem. Idealnym na powitanie dokładnie przemyślanego, elektrycznego SUV-a.
Zawarta w nazwie „ochrona”, to niejedyna zaleta folii ochronnych. Sprawdź jak poprawić komfort użytkowania ekranów dotykowych.
Lando Norris miał okazję przetestować na Silverstone odtworzonego z klocków Lego McLarena P1.
Nabywcy hybrydowego BMW M5 będą mogli dokupić lekkie karbonowe dodatki z palety M Performance.
16 września Lotus pokaże koncept Theory 1, który potencjalnie może być elektrycznym następcą Emiry.
Najbardziej analogowy model z rodziny Venoma F5 nadal ma 1842 KM, ale obsługiwane trzema pedałami.
Silniki elektryczne w połączeniu z V8 twin turbo skutkują najmocniejszym sedanem w historii Bentleya.
Najważniejszym zadaniem Adriana Neweya będzie przygotowanie bolidu Aston Martin na sezon 2026.
Pięć lat po prezentacji konceptu, drogowa Ginetta z wolnossącym silnikiem V8 wchodzi do produkcji.
Elektryczne Renault R17 to jeden z tych konceptów, które bardzo byśmy chcieli zobaczyć w produkcji.
Nowy wóz Alonso brzmi lepiej niż bolid i jest prawie tak samo szybki. Ale ma tablice rejestracyjne…
Cupra Terramar to sportowy kuzyn VW Tiguana z silnikiem od Golfa GTI lub hybrydą plug-in.
Aston Martin Vanquish w 2024 roku powraca z nowym designem i podwójnie uturbionym V12 o mocy 835 KM.
Czytelnicy wybierają cel, my ruszamy w drogę – te proste zasady zmieniły się dla nas w wymarzoną przygodę.