Zamów najnowsze wydanie magazynu EVO
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Bazą dla następnej Panamery będzie obecna Panamera, a główne zmiany dotyczą stylistyki nadwozia.
Spotterzy przyłapali nową Panamerę podczas zimowych testów za kołem podbiegunowym. Egzemplarz testowy zdradza kilka nowych szczegółów nadwozia inspirowanych obecnymi wersjami Taycana i 911. Nowa generacja limuzyny Porsche już jest w fazie testów, mimo że ten model przeszedł subtelny lifting zaledwie rok temu. Jedno wiemy na pewno - rewolucji nie będzie, bo następca bazuje na platformie obecnej Panamery. Projektanci połączą to, co najlepsze w starszym modelu z nowymi rozwiązaniami. Kilka z nich dokładnie widać na sfotografowanym prototypie.
Co jest nowe, a co zachowano? Prototyp ma na pewno drzwi zaadoptowane z obecnej Panamery, choć trzeba pamiętać, że to nie jest finalna wersja produkcyjna. Dach i wszystkie okna z wyjątkiem tylnego również pochodzą z aktualnego modelu. To jasny sygnał, że sama sylwetka i proporcje auta pozostaną takie same.
Dopiero wchodząc w szczegóły widać istotne różnice. Jedną z najbardziej widocznych jest zupełnie inne przetłoczenie w tylnych-bocznych częściach karoserii, które wynika po części z innego designu tylnych świateł. To raczej jedno długie światło, które w tej wersji znajduje się w małym podcięciu, podobnie jak wygląda to w Taycanie. Silnym kamuflażem przykryto ostatnie boczne okienko, co sugeruje, że jego kształt też będzie zmieniony. Jego relacja z tylną szybą i zmienionym przetłoczeniem bocznym sugeruje, że nie będzie to szczególnie istotna zmiana.
Przedni pas także się zmieni, a główną nowością wydaje się nieco bardziej kwadratowy kształt przednich lamp. Do nich trzeba było dopasować odpowiednio błotnik i zderzak, bo te elementy całkowicie otaczają lampę. Być może te dwa panele zyskają nieco ostrzejsze linie pasujące do nowych reflektorów. W przednim zderzaku umieszczono nowe, ogromne wloty powietrza, w których intercoolery i chłodnice doładowania są w pełni widoczne za niezwykle cienkimi poziomymi łopatkami.
Wygląda na to, że inżynierowie Porsche wykorzystali zmiany w przedniej części auta, aby umieścić radary i sprzęt wspomagający kierowcę w centralnej części zderzaka, a nie na zewnętrznych wlotach, jak w obecnym modelu. Takie usytuowanie prawdopodobnie ułatwi uzyskanie wyższego poziomu funkcjonalności autonomicznej jazdy, co pozwoli Porsche na większą elastyczność w dostosowywaniu Panamery do wymagań przyszłości.
To już wszystkie modyfikacje, które w tej chwili jesteśmy w stanie wychwycić na podstawie zdjęć. Oprócz zmian w wyglądzie spodziewamy się nowości w kabinie i przede wszystkim pod maską limuzyny Porsche. Cykl rynkowy tego modelu został w ostatnim czasie zaburzony, dlatego ciężko powiedzieć kiedy nowa Panamera pojawi się w finalnej formie i w jakich wariantach. Z pewnością to ostatni moment na wprowadzanie nowej generacji takiego modelu, dlatego możemy spodziewać się, że Niemcy zaoferują wszystko co najlepsze w kwestii tradycyjnych, jak i hybrydowych napędów.
Już dziś możesz zamówić nowy numer lub prenumeratę magazynu EVO. Magazyn jest również dostępny w najlepszych salonach prasowych.
Podstawowy Mercedes-AMG GT 43 ma pod maską dwulitrowe serce o mocy 422 KM.
Elektryczny Taycan przeszedł kurację w dziale GT. Efekt to najmocniejsze seryjne Porsche w historii.
Już za tydzień Porsche pokaże flagową wersję Taycana, jakiej jeszcze nie było.
Mate Rimac wyraził swoje zastrzeżenia do zapowiadanych przez Elona Muska osiągów Tesli Roadster.
Jeździmy najnowszym DB12 Volante, którego misją jest przywrócić Aston Martina na właściwe tory.
Elektryczne GranCabrio Folgore to pierwszy na rynku kabriolet segmentu GT z napędem bezemisyjnym.
Kariera Alfy Romeo Milano trwała kilka dni. Włoski rząd zmusił producenta do zmiany nazwy na Junior.
Torowy GMA T.50 oznaczony literą ‘s’ jest lżejszy, mocniejszy i ma lepsze aero niż model drogowy.
Zbliża się debiut najmocniejszej Corvette w historii - nowego ZR1 generacji C8.
Pagani wraz z Instituto Europeo di Design stworzyło wizję Zondy w roli hipersamochodu przyszłości.
Toyota GT86 zmieniła rynek sportowych coupe, a późniejsze GR86 doprowadziło tę formułę do perfekcji.
W nowym Plus Four Morgan poprawił podwozie i wnętrze, ale pozostawił legendarny design z lat 30.
Jeśli żegnać kultowe V10 Lamborghini to w takim stylu - limitowanym, torowym modelem opartym na STO.
Następna generacja modeli EV Neue Klasse od BMW będzie korzystać z baterii opracowanych w Chorwacji.
Stylowy i luksusowy Mercedes S63 Coupe to niedoceniane, choć świetne GT za dobre pieniądze.
Na rok modelowy 2024 Audi wprowadza do S3 poprawki układu napędowego i odświeżony design.